Henri Martin i Luis Chaves strzelili bramki w zaciętej walce Meksyku o przetrwanie mistrzostw świata, ale zwycięstwo 2:1 nad Arabią Saudyjską nie wystarczyło.
Z powodu zwycięstwa Argentyny nad Polską 2:0 w jednym meczu Meksyk nie wyszedł z grupy po raz pierwszy od 1978 roku.
Lionel Messi obronił rzut karny, ale jego drużyna i tak pokonała Polskę po golach Alexisa McAllistera i Juliana Alvareza w drugiej połowie.
Argentyna zajęła pierwsze miejsce w grupie C, przygotowując się do meczu z Australią, niespodziewanego meczu kwalifikacyjnego do fazy pucharowej.
Ostatecznie był to również dobry wieczór dla Polski, która jako drużyna zajmująca drugie miejsce w grupie różnicą bramek wyprzedziła Meksyk, a następnie zmierzy się z broniącą tytułu Francją.
Meksyk dotarł do 1/8 finału w ostatnich siedmiu mistrzostwach świata i remisował z Brazylią w obecnie najdłuższej serii.
Altri przystąpił do meczu na stadionie Lusail, potrzebując zwycięstwa i pomagając Polsce przejść przez miasto przeciwko Argentynie, aby awansować do grupy C. Zwycięstwo Argentyny sprawiło, że różnica bramek zaczęła się rozgrywać.
Martin strzelił gola w 48. minucie, dając El Tre nadzieję, a szanse zespołu poprawiły się dzięki wspaniałemu golowi Chaveza z rzutu wolnego cztery minuty później.
W ostatnich 20 minutach Meksyk desperacko próbował strzelić kolejnego gola – w tym strzał Uriela Antony w 87. minucie, który został wykluczony ze spalonego – ale niewiele to dało.
Lider grupy C to mocna pozycja dla Argentyny, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że drużyna otworzyła mistrzostwa świata szokującą porażką 2: 1 z Arabią Saudyjską w jednym z największych niepokojów w historii turnieju.
Sky Sports
Mimo rzutu karnego obronionego przez Lionela Messiego, Argentyna awansowała pokonując Polskę 2:0.
Messi rozpocznie potencjalny finał mistrzostw świata w niedzielę i odetchnie z ulgą, że po raz drugi z rzędu nie zdobył rzutu karnego na mundialu. Nagrodę otrzymał po tym, jak został uderzony w twarz przez polskiego bramkarza Wojciecha Szczęsnego, który zadośćuczynił rzucając się w lewą stronę, aby zablokować kopnięcie Messiego.
W większości pro-argentyńska publiczność, machająca flagami i szalikami oraz bijąca w bębny za obiema bramkami, zalała Messiego i jego drużynę na 44-tysięczny Stade 974 i nie zatrzymała się po rzucie karnym. W ciągu kilku sekund okrzyk „Messi! Messi!”
Ryk był jeszcze głośniejszy na początku drugiej połowy, najpierw po golu McAllistera – niedbałym strzale broniącego Nahuela Moliny z prawej strony – w pierwszej minucie i ponownie po tym, jak stało się jasne, że Meksyk objął prowadzenie w meczu z Arabią Saudyjską. Półwysep Arabski.
Meksyk zdominował pierwszą połowę. Orbelin Pineda miał jedną z trzech dobrych okazji, ale saudyjski bramkarz Mohammed Al Owais z łatwością wykorzystał ją w 25. minucie.
Mecz szybko obrócił się na korzyść Meksyku po golu Martina, ale świętowanie zostało przytłumione. Rzut wolny Cháveza w 52. minucie, który trafił w górny róg poza bramką Aloisa, wysłał rezerwy Meksyku na boisko.
Hirving Lozano prawie strzelił trzeciego gola, ale był spalony. Chavez miał kolejny rzut wolny, który został chybiony, gdy Meksyk bezskutecznie próbował zdobyć więcej bramek.
„Internetowy ewangelista. Pisarz. Zapalony alkoholik. Miłośnik telewizji. Ekstremalny czytelnik. Miłośnik kawy. Bardzo upada.”
More Stories
W Polsce odkryto setki artefaktów, w tym hełm celtycki z brązu
Giełdy w Polsce spadają pod koniec sesji; Indeks WIG30 spada o 0,45% Według Investing.com
Ukraiński mistrz boksu Oleksandr Usyk został zwolniony po krótkim zatrzymaniu w Polsce