W druzgocącym raporcie ujawniono, że MEGHAN Markle została nazwana przez swoich pracowników „trudną księżną” w związku z twierdzeniami, że „zastrasza” i „umniejsza” ludzi.
Według reporter z Hollywood, Źródło bliskie parze stwierdziło, że Meghan „nie docenia ludzi i nie słucha rad”.
Opisali także tę parę jako „złych decydentów”, którzy „często zmieniają zdanie”, a Harry’ego jako „bardzo czarującą osobę”, która mimo wszystko „bardzo dodaje sił”.
Magazyn doniósł, że Meghan była „niezwykle uparta” i „chodziła jak dyktator na wysokich obcasach, wściekła i wydając rozkazy”, dodając: „Widziałem, jak doprowadzała dorosłych mężczyzn do łez”.
Nowe twierdzenia pojawiają się, gdy para przygotowuje się do niedzielnych obchodów 40. urodzin księcia Sussex, a różne źródła sugerują, że czuje się on coraz bardziej samotny w USA i uważa swojego ochroniarza Davida Langone za swojego najlepszego przyjaciela.
Z raportu wynika, że Meghan Markle została nazwana przez swoich pracowników „trudną księżną”, podczas gdy Harry’ego uznano za „możliwą”.
Zarzuty wynikają z doniesień, że szef sztabu pary, Josh Ketler, złożył rezygnację ze stanowiska w sierpniu po trzymiesięcznej kadencji.
Książę Harry i Meghan Markle biorą udział w oficjalnej sesji zdjęciowej mającej ogłosić swoje zaręczyny w The Sunken Gardens w Pałacu Kensington 27 listopada 2017 r. Para zyskała rozgłos z powodu utraty personelu i uważa się, że od tego czasu straciło co najmniej 18 pracowników. ich małżeństwo w 2018 roku.
Nowe oskarżenia wpisują się w badanie dotyczące migracji personelu, który pracował dla księcia i księżnej Sussex, w tym szefa sztabu pary, Josha Kittlera, który złożył rezygnację w sierpniu po trzymiesięcznej kadencji.
Według „The Hollywood Reporter” Meghan przez „głośne napady złości” i „wściekłe e-maile o 5 rano” również zyskała przydomek „trudnej kaczki” wśród swoich pracowników.
Meghan była już wcześniej oskarżona o znęcanie się nad personelem pałacu, zanim para przeniosła się do Kalifornii, co skłoniło doradców królewskich do wszczęcia śledztwa w sprawie zarzutów dotyczących „upokarzającego” zachowania Meghan wobec dwóch osobistych asystentów.
Mówi się, że personel płakał i był „zszokowany”, a niektórzy porównali swój stan do zespołu stresu pourazowego.
Choć szczegółów raportu nigdy nie ujawniono, księżna stanowczo zaprzeczyła oskarżeniom, a jej prawnicy określili je wówczas jako „wykalkulowaną kampanię oszczerstw”.
Nowe doniesienia pojawiają się po tym, jak w zeszłym tygodniu The Mail on Sunday ujawnił, że doradczyni ds. PR księcia i księżnej Sussex, Christine Ware-Shirmer, po cichu odeszła pod koniec ubiegłego roku po tym, jak w 2020 r. dołączyła do pary jako szefowa ds. komunikacji w ich organizacji charytatywnej Archewell.
Wiadomość o odejściu Shermera nadeszła zaledwie kilka tygodni po ogłoszeniu, że Ketler zrezygnował po krótkim okresie współpracy z tą parą.
Chociaż Keitler został mianowany agentem próbnym, gdy objął tę rolę u Harry’ego i Meghan, amerykański magazyn People doniósł, że „decyzja o separacji była obopólna i obie strony zgodziły się, że nie jest to właściwe”.
Jednak odejście Shermera i Kitlera tylko uwydatniło problemy, jakie Meghan i Harry mieli od dawna, jeśli chodzi o zatrzymanie personelu.
Toya Holness pracowała dla rodziny Sussex jako jej globalna sekretarz prasowa
Meghan była już wcześniej oskarżona o znęcanie się nad personelem pałacu przed przeprowadzką do Kalifornii, co skłoniło doradców królewskich do wszczęcia śledztwa w sprawie zarzutów dotyczących „upokarzającego” zachowania Meghan wobec dwóch osobistych doradców.
Książę i księżna Sussex na zdjęciu z Joshem Kittlerem (po prawej) w Lagos
Para zyskała sławę z powodu utraty personelu i uważa się, że od czasu ślubu w 2018 roku straciło co najmniej 18 pracowników.
Od czasu ucieczki pary z Wielkiej Brytanii do Kalifornii w 2020 r. co najmniej dziewięć osób opuściło swoje stanowiska, w tym globalna sekretarz prasowa Toya Holness oraz kluczowa doradczyni i prywatna sekretarka Meghan Samantha Cohen.
Rzecznik Sussexów odmówił komentarza, gdy skontaktował się z nim Mail Online.
Tymczasem w piątkowy wieczór Harry wydał oświadczenie, w którym wyraził radość z okazji swoich 40. urodzin i stwierdził: „Akceptuję nową dekadę”.
W niedzielę książę będzie uczcić tę okazję prywatnie z Meghan i ich dziećmi Archiem, pięcioletnim i trzyletnią Lilibet.
Według Sky News przypuszcza się, że planuje spędzić weekend w gronie najbliższych przyjaciół.
W swoim liście pochwalił dwójkę „niezwykle słodkich i zabawnych” dzieci, dodając, że „wyostrzały jego koncentrację we wszystkich jego pracach”.
Harry powiedział BBC: „Bez względu na to, ile mam lat, moją misją jest dalsze pojawianie się i czynienie dobra na świecie. Przejdźmy do następnej dekady”.
Książę Harry dał do zrozumienia, że jest podekscytowany możliwością „rozpoczęcia kolejnej dekady” przed swoimi 40. urodzinami, które w tym tygodniu ukończą
Harry i Meghan zostali sfotografowani w zeszłym miesiącu w Bogocie podczas wizyty w stolicy Kolumbii
Ostatnia dekada życia księcia była odseparowana od rodziny, w tym od starszego brata, księcia Williama, który dziesięć lat temu organizował obchody 30. urodzin Harry’ego.
Rozłam między parą a rodziną królewską pogłębił się po serialu Netflix i wspomnieniach Harry’ego Spare
Pałace Buckingham i Kensington nie dały jeszcze informacji, czy zrobią cokolwiek, aby uczcić wielkie urodziny Harry’ego.
Napięcia w rodzinie królewskiej od czasu wyjazdu Harry’ego i Meghan, aby rozpocząć nowe życie w USA w 2020 roku, nasiliły się w kolejnych latach, szczególnie po opublikowaniu w styczniu ubiegłego roku wspomnień Harry’ego Spare.
Jego brat William, książę Walii, lat 42, rzekomo określił Meghan jako „trudną”, „niegrzeczną” i „irytującą”, a nawet oskarżył starszego brata o wepchnięcie go do psiej miski.
Do ostatniego konfliktu doszło w poniedziałek, kiedy w serwisie Netflix ukazał się zwiastun filmu dokumentalnego Polo, wyprodukowanego przez firmę producencką państwa Sussex, zaledwie kilka godzin po udostępnieniu przez księżną Walii filmu sygnalizującego zakończenie chemioterapii.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”