Matka z Karoliny Północnej składa pozew przeciwko Charlotte Hornets i… Piłka LaMelo Po tym, jak gwiazda bramkarza drużyny potrąciła syna samochodem, próbując zdobyć autograf Paula.
Według pozwu złożonego we wtorek i otrzymanego przez ESPN, rzekomy incydent miał miejsce na początku października, kiedy Hornets zorganizowali w Spectrum Center w centrum Charlotte wydarzenie dla fanów zatytułowane „Purple and Teal Day at the Hive”.
Po wzięciu udziału w wydarzeniu Tamaria McCray powiedziała, że jej wówczas 11-letni syn, Angel Joseph, obecnie 12-letni, stał przed wejściem dla pracowników areny, gdy SUV Balla wyjeżdżał z areny.
Ball zatrzymał się na pobliskich światłach, a fani, w tym Joseph, podeszli do pojazdu Balla. McRae powiedziała, że Ball patrzył na syna ze swojego samochodu, podczas gdy Joseph stał obok niej, a kiedy światło zmieniło się na zielone, twierdziła, że Ball prowadził samochód „w wyjątkowo niedbały i lekkomyślny sposób, w wyniku czego nagle i bez ostrzeżenia przyspieszył do przodu i uderzył ją.” Jej syn został „poważnie ranny” i twierdzi, że Ball następnie oddalił się z miejsca zdarzenia.
Według prawnika McRae, Camerona DeBrona, Joseph w wypadku doznał obrażeń stopy i pleców. McRae twierdziła, że kontuzja spowodowała silny ból fizyczny i stres emocjonalny u zawodnika, którego jej syn uważał za bohatera.
Z raportu zdarzenia wydanego przez policję Charlotte-Mecklenburg i uzyskanego przez ESPN wynika, że Joseph doznał siniaków i zadrapań, które uznano za drobne.
Hornets odmówili komentarza w tej sprawie. Agent piłkarski nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz.
McRae domaga się odszkodowania przekraczającego 25 000 dolarów.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”