Po latach majsterkowania przez organizatorów zawody, które obecnie nazywają się Super Rugby Pacific, w przyszłym sezonie przejdą kolejną zmianę w postaci nowego formatu finałów, w którym nagradzane będzie sześć najlepszych drużyn oraz, co najbardziej kontrowersyjne, „szczęśliwy przegrany”.
Upadek Melbourne Rebels oznacza, że w turnieju w 2025 roku, który rozpocznie się tydzień wcześniej, 14 lutego, weźmie udział 11 drużyn. Sezon zasadniczy będzie wydłużony do 16 rund (więcej niż w tym roku).
Każda drużyna będzie miała dwie przerwy. Każda drużyna rozegra siedem meczów u siebie i siedem na wyjeździe. Zespoły zagrają dwa razy z czterema zespołami, a pozostałe sześć raz.
Sześć najlepszych drużyn awansuje do finałowych play-offów, co oznacza zmianę w porównaniu z ośmioma najlepszymi drużynami, które w poprzedniej edycji zakwalifikowały się do rozgrywek po sezonie zasadniczym.
54% najlepszych uczestników, którzy awansują do sezonu zasadniczego, prawdopodobnie zadowoli hardkorów bardziej niż 66% najlepszych, jak miało to miejsce wcześniej, ale to format trzytygodniowych finałów może stanowić większość nagłówków gazet.
W pierwszym tygodniu serii finałowej „kwalifikacyjne” finały odbędą się w formacie 1 na 6, 2 na 5 i 3 na 4, a gospodarzami turnieju będą drużyny z wyższych miejsc.
Trzej zwycięzcy finałów kwalifikacyjnych awansują do półfinału.
Dołączy do nich przegrywająca drużyna z wyższą rozstawą, opisana przez witrynę Super Rugby jako „szczęśliwy przegrany”, która straci jedno rozstawienie w losowaniu półfinałowym.
Mecze półfinałowe zostaną rozegrane w formacie 1 na 4 i 2 na 3, a drużyny z wyższych miejsc będą gospodarzami siebie nawzajem.
Dwóch zwycięzców półfinałów awansuje do finału, którego gospodarzem będzie drużyna z wyższej pozycji rozstawionej.
Koncepcja „szczęśliwego przegranego” jest nietypowa w świecie sportu zawodowego i może być próbą zapewnienia przynajmniej jednej australijskiej drużynie awansu do półfinału.
Innym, bardziej sprawiedliwym sposobem na umieszczenie sześciu najlepszych drużyn w systemie finałowym jest bezpośrednie przejście dwóch najlepszych drużyn do półfinałów, podczas gdy pozostałe cztery zespoły rywalizują o to, kto do nich dołączy.
Dodatkowym elementem rozgrywek będzie nieogłoszone jeszcze losowanie, w ramach którego kolejne mecze odbędą się w niedzielne popołudnie. Prawdopodobnie będzie to próba uniemożliwienia Narodowej Lidze Rugby zdominowania tego okresu, tak jak miało to miejsce w tym roku.
11 drużyn rywalizujących w przyszłym sezonie to ACT Brumbies, obrońcy tytułu Blues, Chiefs, Crusaders, Fijian Drua, Highlanders, Hurricanes, Moana Pasifika, NSW Waratahs, Queensland Reds i Western Force.
„Jesteśmy zachwyceni możliwością przedstawienia zaktualizowanej struktury, kilku nowych funkcji i daty rozpoczęcia kolejnego sezonu Super Rugby Pacific” – powiedział w oświadczeniu dyrektor generalny Super Rugby Pacific, Jack Mesley.
„Fani są zawsze w centrum naszej uwagi i choć pełne losowanie zostanie opublikowane w nadchodzących dniach, chcieliśmy dać im już wcześniej pogląd na to, czego mogą się spodziewać w 2025 roku.
„Oferta trzech meczów w niedzielne popołudnie ułatwi rodzinom przeżycie emocji, jakie mają do zaoferowania Super Rugby Pacific Championship, a my nie możemy się doczekać, aby wykorzystać tę ofertę w przyszłych sezonach.
„Jesteśmy szczególnie podekscytowani nową serią finałów, która ma na celu organizowanie wysoce konkurencyjnych meczów i nagradzanie drużyn, które zajmą pierwsze miejsca w tabeli”.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
O’Rourke zrobił wrażenie na drużynie Blackcaps pierwszego dnia pierwszego testu na Sri Lance
Czy Razor ucieka się do taktyki lub taktyki? Jego wybory przeciwko Sydney są wątpliwe
Aktualizacje na żywo Blackcaps vs Sri Lanka: 1. test, dzień 1 w Galle