Standard ujawnił w środę, że podróż pociągiem do iz Heathrow będzie kosztować prawie 60 procent mniej na Crossrail niż na Heathrow Express.
Transport for London potwierdził stawki, które zostaną naliczone, gdy linia Elizabeth Line zostanie otwarta dla pasażerów we wtorek rano.
Opłaty te będą odpowiadać opłatom za metro, które nie są obsługiwane przez Heathrow, ale ograniczenie opłaty ograniczy kwotę, jaką pasażerowie płacą każdego dnia.
Program o wartości 20 miliardów funtów uzyskał wczoraj królewską aprobatę, kiedy królowa niespodziewanie odwiedziła stację Paddington i powiedziała komisarzowi ds. transportu Andy’emu Byfordowi: „Wygląda niesamowicie”.
Ceny biletów obecnie stosowanych w połączeniach kolejowych TfL między Paddington i Heathrow, które zostaną zintegrowane z linią Elizabeth, zostaną utrzymane – co oznacza, że jedna podróż na lotnisko będzie kosztować 10,70 GBP w szczycie i 12,70 GBP w godzinach szczytu.
Dla porównania, bezpośredni Heathrow Express – który trwa 15 minut i często kursuje między lotniskiem a Paddington – kosztuje 25 funtów.
Jednak pasażerowie Elizabeth Line zapłacą 7,20 GBP „premii Heathrow” w porównaniu do tej samej podróży metrem – ale podróż będzie prawie dwa razy szybsza.
Jeden przejazd metrem między strefą 1 a lotniskiem kosztuje 3,50 funta poza godzinami szczytu i 5,50 funta w godzinach szczytu – w dni powszednie między 6.30 a 9:30 a 16.00-19.00.
Metro zajmuje około 56 minut od Paddington i wymaga co najmniej jednej zmiany pociągu.
Linia Elizabeth dojedzie na lotnisko w 28 minut z Paddington, ponieważ połączy się z sześcioma stacjami pośrednimi, w tym Ealing Broadway i Southall.
Z wyjątkiem Heathrow opłaty za przejazdy Elizabeth Lines będą podobne do opłat w londyńskim metrze.
Podróżni skorzystają również z ograniczenia taryfy i nie będą wydawać więcej niż 14,10 GBP dziennie, jeśli oprócz Crossrail korzystają z metra lub autobusu. Płatności zbliżeniowe będą akceptowane na całej 73-milowej linii.
Bezpośrednie połączenia na Heathrow rozpoczną się dopiero jesienią.
Do tego czasu pasażerowie Elizabeth Line będą musieli przesiąść się w Paddington, przesiadając się ze stacji Crossrail na stację Main Line.
Transport for London pobiera premię na Heathrow, aby zwiększyć przychody z linii Elizabeth.
Opóźnienie w otwarciu linii – trzy i pół roku spóźnienia – spowodowało utratę 600 mln funtów w cenie biletu.
Sekretarz ds. transportu Grant Shapps ostrzegł w środę w Standardzie, że TfL nie powinno spodziewać się kolejnego ratowania rządu, gdy jego obecna umowa wygaśnie 24 czerwca.
Powiedział, że dofinansowania oparte na brytyjskich podatnikach nie są „sprawiedliwe i trwałe” i dodał: „Prawie 5 miliardów funtów przyznanych przez rząd firmie Transport for London jest więcej niż wystarczające, aby zrekompensować utratę przychodów z biletów”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”