W zeszłym tygodniu dosłownie wyrywał sobie włosy; Leon MacDonald, trener Bluesa, ubolewał, że w ostatniej minucie kolejny wypadł mu z pięści.
Zamiast tego stało się coś zabawnego. Zmiennik Realu Madryt, Brian Gatland, chybił użytecznego gola z około 40 metrów, co ostatecznie wykluczyłoby the Blues drugi tydzień z rzędu w Pacific Super Rugby.
The Blues, odczuwając ogromną ulgę dla swojego menedżera, zrobili sobie przerwę po tygodniu prowadzenia z 18 punktami zaledwie 10 minut po rozpoczęciu sezonu przeciwko Hurricanes. Zamiast na koniec zwieszać głowy ze wstydu, wymachiwali pięściami w ekstazie, po czym wygrywając 24-22.
– Nie widziałem, żeby tak bardzo tęsknił – powiedział zdezorientowany MacDonald po pierwszym zwycięstwie swojego zespołu w sezonie. „Po prostu założyłem, że było tak dobre, jak było, i było trochę frustracji, że pozwoliliśmy komuś innemu ujść to na sucho. To trochę puste, kiedy wygrywasz, ale zamierzamy to wziąć, ponieważ w zeszłym tygodniu nie dostaliśmy tego zielonego.
Czytaj więcej:
* The Blues wydostają się z więzienia po spóźnionym chybieniu karnym przez Chiefs in Pacific Super Rugby
* Sam Kanye pokonuje Daltona Papale w konkursie Chiefs vs Blues Head to Head
* Streszczenie: Blues vs. Chiefs — Super Pacific Rugby
„Wygramy każdą wygraną. To trudne zawody i chcemy tylko upewnić się, że w przyszłym tygodniu wypadnie nam lepiej”.
MacDonald nie stracił z oczu pewnej ironii tego, jak wydarzenia potoczyły się w Eden Park w sobotnie popołudnie. Luźny napastnik Tom Robinson wykonywał kolejne rzuty karne, aby dać zwycięstwo Chiefs.
„Jesteśmy zadowoleni z wyniku. W zeszłym tygodniu graliśmy lepiej i przegraliśmy. To jest konkurencja, w której jesteśmy. Jest ciasna i co tydzień będą dobre marże.
„Nie mieliśmy żadnego przepływu w naszym meczu, co było rozczarowaniem, ponieważ chcemy wykorzystać piłkę. Wpadli w załamanie i otrzymali bonusy, a ja myślałem, że czasami dobrze sobie radzimy. To było prawdziwe siłowanie się na rękę i są kilka obolałych ciał dzisiaj.”
The Blues stracili zarówno Rogera Toivasa-Cheeka, jak i Harry’ego Plummera z powodu kontuzji barku. MacDonald obawiał się, że obaj mają poważną naturę.
Były jednak pewne pozytywy, do których doszedł mocny występ Stephena Perovity na defensywie (ostateczną próbę rozpoczął z ładnym, kreatywnym utworem, a następnie pozwolił na zmianę linii bocznej, aby wysunąć swój zespół na prowadzenie). Kurt Ecklund z Hooker znalazł się również w innym ważnym miejscu.
„To był solidny kopniak od Stevie. Myślałem, że jest świetny na środku obrony i fajnie byłoby mieć Beaudena z powrotem w koszulce. Minęło trochę czasu, odkąd ze złością włożył buty i byłby szczęśliwy, gdyby miał 40 minut za pasem.
„To była dopiero nasza druga gra w roku i wciąż pracujemy nad niektórymi rzeczami. Były dobre okresy, w których broniliśmy długich etapów i byliśmy w stanie je zamknąć i wywierać na nich pewną presję.
„Chociaż nie było tak szybko, jak w zeszłym tygodniu, niektóre prace nad naszym załamaniem i obroną, z których możemy być zadowoleni. Dyscyplina na końcu kosztowała nas trochę pod koniec tej gry i utrzymanie ich na czele, a to jest coś, z czym musimy się zmierzyć”.
Trener Chiefs Clayton Macmillan z pewnością nie wskazał palcem na Gatlanda po jego późnej porażce, która uniemożliwiła im to, co mogło być drugim zwycięstwem z rzędu.
„Mieliśmy wcześniej wiele okazji, by zrezygnować z tego meczu” – powiedział. „Zrobiliśmy wiele naprawdę dobrych rzeczy i byliśmy nieco nieprecyzyjni w krytycznych momentach, kiedy gdybyśmy to wykorzystali, moglibyśmy nie znaleźć się w takiej sytuacji. Wcale nie kpimy z Brina”.
Trener powiedział, że kurczy się podwójnie, aby nie osiągnąć zwycięstwa dla niespokojnego dwuśrodkowego obrońcy Brada Webbera w jego setnym meczu dla serii.
„Najbardziej frustrującą rzeczą poza przegraną jest to, że nie mogliśmy zdobyć dla niego „W”. Był świetnym serwerem dla szefów rugby. Miał dzisiaj kilka wspaniałych chwil… Wspomniał o dwóch zakurzonych podaniach, ale miał dużo piłki w czasie gry, zwłaszcza w tej pierwszej połowie, i był to jego pierwszy gol. Być może bolały go płuca, ale nie mógłbym być bardziej dumny z tego człowieka.
Sam Cain, szef sztabu, ubolewał nad „niedokładnością”, która pozwoliła Niebieskim wydostać się z bałaganu i umożliwiła im „wkradnięcie się z powrotem do gry”.
„Istnieją tylko niewielkie różnice między zespołami Kiwi” – powiedział perfumiarz All Blacks. „Popełniliśmy dzisiaj sporo błędów iw rezultacie wyszliśmy po złej stronie”.
Kane oddał również głośny salut swojemu drugiemu pilotowi Webberowi.
„Mam wielki podziw dla Brada, sposobu, w jaki walczył i sprawdzał się na każdym poziomie, kiedy młody gracz powiedział mu, że jest za młody. Wie, że wyróżnia go szybkość i inteligencja, a przez lata ma pokazał, jaki jest silny i wytrzymały”.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Beauden Barrett wraca na pozycję bocznego obrońcy w reprezentacji Nowej Zelandii przeciwko Wallabies
O’Rourke zrobił wrażenie na drużynie Blackcaps pierwszego dnia pierwszego testu na Sri Lance
Czy Razor ucieka się do taktyki lub taktyki? Jego wybory przeciwko Sydney są wątpliwe