Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Krykiet: ostatnie tragiczne chwile Andrew Symondsa po katastrofie samolotu

Krykiet: ostatnie tragiczne chwile Andrew Symondsa po katastrofie samolotu

Australijska legenda krykieta Andrew Symonds zginęła w nocy w jednym wypadku samochodowym. Wideo / cricket.com.au

Świat krykieta opłakuje śmierć byłej australijskiej gwiazdy Andrew Symondsa w sobotni wieczór.

Miał 46 lat.

Symonds brał udział w wypadku samochodowym poza Townsville, gdzie mieszkał w Queenslander. Jako jedyny podróżował samochodem, ale jego psy przeżyły.

W oświadczeniu policja z Queensland poinformowała, że ​​wypadek jednego samochodu miał miejsce na Hervey Range, gdy samochód Symondsa zjechał z drogi i toczył się. Ratownicy próbowali go ratować, ale nie mogli.

Pozostawił żonę Laurę i małe dzieci Chloe i Billy.

Laura powiedziała Courier Mail: „Wciąż jesteśmy w szoku – myślę tylko o dwójce dzieci.

„Był dużą osobą i jest go dużo w jego dzieciach”.

Pochwaliła Symondsa, mówiąc, że był „bardzo miłym pracownikiem” i „zawsze miał czas dla wszystkich”.

Świadek, który znalazł Symondsa w swoim samochodzie około dwie minuty po tym, jak się rozbił, powiedział Courier Mail, że jego niebieskie buty odmówiły opuszczenia jego boku.

„Jeden z nich był bardzo wrażliwy i nie chciał puścić” – powiedziała.

„Ryczał na ciebie za każdym razem, gdy próbowaliśmy go poruszyć lub zbliżyć się do niego.

Kije Symonda podczas finału Pucharu Świata w krykiecie między Australią a Sri Lanką w 2007 roku. Zdjęcie / AP
Kije Symonda podczas finału Pucharu Świata w krykiecie między Australią a Sri Lanką w 2007 roku. Zdjęcie / AP

„Mój partner próbował wyciągnąć Symondsa z samochodu i położyć go na plecach.

Był nieprzytomny, nie reagował i nie miał pulsu.

Według raportu News Corp, z jego samochodu wciąż leciała muzyka country.

Śmierć Symondsa nastąpiła po nagłej śmierci innych australijskich mistrzów krykieta, Shane’a Warrena i Roda Marsha, na początku tego roku.

Ich dawni koledzy z drużyny, koledzy i fani byli zszokowani, gdy weszli do mediów społecznościowych, aby złożyć wyrazy szacunku. Legendarny bramkarz Adam Gilchrist był jednym z wielu, którzy wyrazili swój smutek, mówiąc, że „naprawdę boli”.

Symonds prowadzi swoją drużynę z boiska po dwukrotnym pokonaniu Nowej Zelandii w drugim dniu meczu krykieta Chapel Hadley International w Wellington.  Zdjęcie/NZPA
Symonds prowadzi swoją drużynę z boiska po dwukrotnym pokonaniu Nowej Zelandii w drugim dniu meczu krykieta Chapel Hadley International w Wellington. Zdjęcie/NZPA

Słynny wielopoziomowy gracz był niszczycielskim hitterem, który mógł biegać ze średnią prędkością lub poza turami, w zależności od stanu gry. Był kluczowym członkiem zwycięskich drużyn australijskich ODI World Cup w 2003 i 2007 roku, zagrał 198 razy w formie powyżej 50 lat, zdobył 5088 biegów i zdobył 133 bramki.

READ  Zak Brown chce „rozluźnić” zasady dotyczące silników Supercars

Kiedyś sklasyfikowany jako specjalista od białej piłki, Symonds przekształcił się w genialnego gracza testowego, ustanawiając również imponujący rekord. Nosił workowatą zieleń 26 razy, strzelił 1462 razy, średnio 40,61.

Był też wyjątkowym zawodnikiem, ekscytującym zarówno na boisku, jak i patrolując pogranicze.

Był czas, kiedy fani krykieta zastanawiali się, czy Symonds wykorzysta swój pełny potencjał. Czasami wnosił pożyteczny wkład do zespołu ODI, ale rzadko dawał nagradzane występy, które był w stanie wykonać człowiek o jego talencie.

Wszystko to zmieniło się podczas Mistrzostw Świata 2003 w RPA. Wybrany w drużynie na zaproszenie Ricky’ego Buntinga – jednego z jego największych kibiców – Symonds strzelił swoje pierwsze międzynarodowe stulecie w meczu otwarcia turnieju przeciwko Pakistanowi, pokonując 143 nie odpadł.

Niepokonany 91. miejsce w półfinale ze Sri Lanką był również ważny, ponieważ Australia pokonała Indie w decydującym momencie i nagle Symonds pomyślał, że należy do najwyższego poziomu.

Symonds zadebiutował w teście w 2004 roku i strzelił swój pierwszy wiek w Whites dla Australii przeciwko Anglii na MCG w 2006 roku.

Uściskał swojego wielkiego towarzysza Matthew Haydena w środku, gdy dotarł do bohaterów trylogii, w pełnych emocji scenach, które od tego czasu powtarzały się niezliczoną ilość razy.

Po zakończeniu swoich dni gry Symonds stał się celebrytą w polu komentarzy, pracując dla Fox Sports podczas meczów międzynarodowych, a także krajowych, w tym Big Bash League.