- Napisane przez Katie Razzal
- Redaktor Kultury i Mediów
W Pałacu Buckingham odsłonięto pierwszy oficjalny namalowany portret króla Karola III od czasu jego koronacji.
Ogromny olej na płótnie przedstawia większego niż życie króla Karola ubranego w mundur Gwardii Walijskiej.
Jasnoczerwone dzieło o wymiarach 8 stóp 15 cali na 6 stóp 15 cali jest dziełem Jonathana Yeo, który malował także Tony’ego Blaira, Sir Davida Attenborough i Malalę Yousafzai.
Mówi się, że królowa Camilla spojrzała na obraz i powiedziała Leonowi: „Tak, mam go”.
Na nowym zdjęciu przedstawiony jest król z mieczem w dłoni i motylem lądującym na ramieniu.
Odsłonięcie zawsze jest wydarzeniem stresującym, zarówno dla opiekuna, jak i artysty, ale szczególnie wtedy, gdy jednym z nich jest członek rodziny królewskiej.
Yu zażartował: „Jeśli to zdrada stanu, mogę za to zapłacić głową, co w przypadku portrecisty jest odpowiednią formą śmierci – odcięciem głowy!”
W rzeczywistości Yu oczywiście nie straciłby głowy – w dzisiejszych czasach nie wykonuje się egzekucji z powodu źle przyjętego wizerunku króla.
Na szczęście uzyskał już zgodę ważnej osobistości królewskiej.
Królowa weszła na ostatnią sesję i stwierdziła, że artysta dobrze uchwycił króla. Yu twierdzi, że najlepszym sędzią zdjęcia jest ktoś, kto dobrze zna Twoją opiekunkę, ponieważ potrafi ona natychmiast rozpoznać, czy zdjęcie jest znajome, czy nie.
Yu mówi, że król rzucił okiem na obraz w stanie „w połowie ukończonym… Na początku był zaskoczony mocnym kolorem, ale poza tym wydawało się, że uśmiecha się z aprobatą”.
To żywy obraz.
Król został mianowany pułkownikiem Gwardii Walijskiej w 1975 roku. Na zdjęciu kolor czerwonego munduru wtapia się w czerwone tło, dzięki czemu twarz króla jest bardziej widoczna.
Yu mówi, że chciał, aby obraz był charakterystyczny i zerwał z przeszłością. Miał na celu coś osobistego.
„Moim prawdziwym interesem jest odkrycie, kim jest dana osoba, i próba namalowania tego na płótnie”.
Yu zdecydował się wykorzystać niektóre tradycje portretu królewskiego – mundur wojskowy, miecz – ale jego celem było osiągnięcie czegoś bardziej nowoczesnego, zwłaszcza z głębokimi kolorami i motylem.
Mówi, że nawiązuje do tradycji formalnych portretów królewskich, ale zaznacza, że jest to coś „z przeszłości i co ciekawe, jest to coś nieco innego”.
„W historii sztuki motyl symbolizuje przemianę i odrodzenie” – wyjaśnia, co jest właściwe w przypadku malowanego portretu króla, który niedawno wstąpił na tron.
Motyl jest także ukłonem w stronę wieloletniej troski króla o środowisko, za którą „argumentował przez większość swojego życia, a na pewno na długo przed tym, zanim stało się to głównym nurtem dyskusji”.
Yu mówi, że to był pomysł Charlesa, kiedy rozmawiali o możliwości opowiedzenia historii za pomocą obrazów.
„Powiedziałem: kiedy uczniowie będą patrzeć na to za 200 lat i zastanawiać się, kto jest królem, jakie dowody możesz im przedstawić?
„Powiedział: «A co z motylem, który wylądował na moim ramieniu?»”
Yeo zaczął malować portret, gdy Karol był jeszcze księciem Walii i po raz pierwszy siedział w Highgrove w czerwcu 2021 r.
Król siedział w sumie cztery razy, za każdym razem po około godzinę, a ostatnie posiedzenie odbyło się w Clarence House w listopadzie 2023 r. Czy artysta zauważył jakąś wyraźną zmianę w człowieku po tym, jak został królem?
Yu twierdzi, że zauważył „fizyczną zmianę” u polityków, których narysował w przeszłości. „Fizycznie wyglądają i czują się inaczej, zarówno na stanowiskach kierowniczych, jak i poza nimi”.
Król „zdobył już obecność i status, zanim to rozpocząłem, a poziom ponownie wzrósł, kiedy został królem, jak można było się spodziewać” – dodaje Yu.
Sesje zakończyły się, zanim u króla zdiagnozowano raka. Wiele się działo, mówi Yeo w związku ze swoim zbliżającym się przemówieniem na szczycie COP, ale „nie wyglądał na osobę wyczerpaną fizycznie”.
Malarz dodaje, że był „w dobrym humorze”.
Król Karol nosił pełny mundur Gwardii Walijskiej i musiał stać, opierając się na mieczu, przez około 40 minut.
„Stał cudownie nieruchomo i nie był rozproszony, jak to czynią niektóre opiekunki”.
Yu nie zdradził zbyt wiele na temat tego, o czym rozmawiali podczas sesji, choć twierdzi, że Karol III ma „duże poczucie humoru” i jest „bardzo atrakcyjną osobą”.
Zainteresowanie sztuką sprawiło, że Karol chciał omówić proces powstawania dzieła i użyte pędzle. Rozmawiali też o tym, „jak nauczył się rysować i o niektórych obrazach na ścianach”.
Ale „proces robienia zdjęć ma w sobie coś świętego” – mówi Yu. „Twoi opiekunowie muszą wierzyć, że to, co dzieje się między wami, jest między wami, ponieważ myślę, że w ten sposób czują się bardziej komfortowo, otwierając się”.
W przeszłości wizerunki królewskie odgrywały ważną rolę we wskazywaniu mocy i projekcji obrazu. Stanowiły część narzędzi zapewniających królowi przetrwanie. Do najbardziej pamiętnych należy Henryk VIII Hansa Holbeina Młodszego. Król Tudorów zatrudnił Holbeina jako artystę nadwornego, choć przetrwały tylko dwa portrety.
Ale Yeo twierdzi, że od tamtych czasów nasze relacje z rodziną królewską uległy zmianie.
„Z jednej strony wiemy, że to prawdziwi ludzie z dziwactwami i cechami osobowości. Widzieliśmy ich wielu. Z drugiej strony wciąż chcemy wierzyć w mistycyzm i bajkę, że według nich są inni od nas, że jest tam trochę magii.”
Na swoim zdjęciu „próbował wymyślić, jak zrobić jedno i drugie na raz”.
Namalowanie obrazu tej wielkości było „dużym procesem” – mówi Yu. Wykorzystawszy swoje pierwsze sesje z królem na wykonanie fotografii i rysunków, większość obrazów wykonał między trzecią a czwartą sesją.
Następnie musiał wynająć ciężarówkę, aby przewieźć sukno i jego sprzęt do Clarence House, gdzie po raz ostatni widział króla.
Oprócz sztalug, stołów kreślarskich i oświetlenia musieli „przykryć wszystkie dywaniki pokrowcami, aby nie uszkodzić tych bezcennych dywaników”.
Yu przyniósł także „diya, coś w rodzaju platformy, na której mogłem stanąć, więc byłem wystarczająco wysoko, aby narysować jego twarz, i jedną, na której mógł stanąć, aby również był na poziomie”.
Artysta twierdzi, że nie interesowało go angażowanie się w „ścisły formalizm” portretu królewskiego. Ale gdy miał 50 lat, zaczął się zastanawiać, „jak to wygląda w porównaniu z dziełami z przeszłości”.
Obraz został zamówiony przez Drapers, firmę zajmującą się barwami miasta Londyn, która od wieków kolekcjonuje portrety królewskie.
Jego obraz będzie wystawiony w Drapers Hall w Londynie w otoczeniu „dziesiątek podobnie wspaniałych i monumentalnych portretów królowej Wiktorii oraz różnych innych królów i królowych”.
Dla niego malowanie Karola III różniło się od większości dotychczasowych zadań, zaczynając od zera.
„Przez całe życie wiedziałem, kim on jest i jak wygląda, więc tak naprawdę chodziło mi tylko o podjęcie decyzji, co pokazać, i próbę oddania chociaż cząstki tego, kim jest teraz”.
Celowo zminimalizował elementy rozpraszające wzrok na swoim obrazie, aby „umożliwić ludziom połączenie się z człowiekiem pod spodem”.
Yeo dodaje, że istnieje wiele współczucia dla króla. Zdjęcie „dokładnie odzwierciedla to, kim jest, wszystko, co reprezentuje i przez co przeszedł”.
Obraz będzie można oglądać publicznie w Philip Mold Gallery w Londynie od 16 maja do 14 czerwca. Będzie można go oglądać w Drapers Hall od końca sierpnia.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”