Kobieta twierdzi, że wyrzucono ją z pubu po tym, jak złożyła skargę na „okropny” stan jej pieczonego obiadu.
Claire Cormack była rozczarowana „zimnymi” i „małymi” porcjami w restauracji Belle Vue w Pegwell Bay, niedaleko Ramsgate, po tym jak musiała „długo czekać” na ich przybycie.
Jednak szefowie Shepherd Neame, który prowadzi pub, powiedzieli KentOnline, że są zadowoleni z obsługi, „która spełnia nasze zwykłe wysokie standardy”.
Cormac udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie jednego dania, które kosztuje 19 funtów, na którym w torbie znajdują się trzy pieczone ziemniaki, jeden budyń z Yorkshire, dwa pasternak i gotowana wołowina.
Opublikowała także zdjęcie własnego posiłku, który był identyczny z dodatkowym ziemniakiem zamiast wołowiny.
mpu1
Mówi, że towarzyszące warzywa dotarły dopiero 15 minut później.
Jej post wywołał setki komentarzy, a ludzie na Facebooku opisali niedzielny lunch jako „niezręczny” i „zabawny”.
Pani Cormack napisała: „Posiłek był zimny, trzeba było długo czekać, a porcje – jak widać – małe.
„Ten bez mięsa był mój. Jestem wegetarianinem więc poprosiłem o dużo ziemniaków i warzyw i to dostałem.
„19 funtów za wołowinę – dwa cienkie plasterki taniej gotowanej wołowiny w torbie.”
Pani Cormack twierdzi, że poprosiła o więcej ziemniaków, ale powiedziano jej: „Prawie nie ma już żadnych, bo na dole jest duży stół”.
Mówi, że rozmawiała z trzema menedżerami na temat obniżenia rachunku, a oni dzwonili do szefa po poradę.
Musiała jednak porozmawiać z nią przez telefon z jej domu, co określiła jako „śmieszne”.
mpu2
Pani Cormack dodała: „Była niegrzeczna i nie przepraszała”. „Powiedziała mi, że będzie sprawdzała kamery bezpieczeństwa, żeby zobaczyć nasze reakcje na pieczenie. Musi mieć dużo czasu.”
„W końcu powiedziała mi, że pokryją rachunek, ale powstrzymała mnie przed ponownym udaniem się tam.
„Zamiast przyznać, że całe to doświadczenie było tylko przedstawieniem, wybrałem taką ścieżkę”.
Pani Cormack twierdzi, że od lat jest lojalną klientką Belle Vue i „bardzo regularnie” chodzi na posiłki i napoje.
Miała zarezerwowany występ na tegoroczne Boxing Day, ale zdecydowała się odwołać po niedawnym „strasznym doświadczeniu”.
Pub początkowo odmówił wydania jej zapłaconych 50 funtów, mimo że miał taki zakaz. Shepherd Neame twierdzi jednak, że zwrócił kwotę.
Post udostępniony na Facebooku skomentowało kilkaset osób.
„Czasami po prostu nudzi Cię odpuszczanie spraw” – napisała Gayle King.
„W tym przypadku zrobiłbym to samo, zwłaszcza za pieniądze, o które proszą.
„Muszę przyznać, że jakiś czas temu zrezygnowałem z jedzenia tam.”
„To żenujące” – stwierdziła Samantha Voak. Prawdziwy lokal, w którym kończyło się jedzenie, przestanie podawać jedzenie.
Julie Dobbs podzieliła się tymi obawami, mówiąc: „To haniebne. Mam tu wesele.
„Mój syn jest szefem kuchni i twierdzi, że to śmieszne.
„Wolałby nie wysyłać jedzenia, niż je wysłać”.
Niektórzy jednak stanęli w obronie baru. „Bez względu na to, jak cienkie jest cięcie, zawsze istnieje druga strona” – powiedział Lawrence Jacuri.
„Myślę, że jest część restauracji, o której możesz nie chcieć słyszeć.
– Poza tym, czy to dobry moment na to? [criticise] Lokalny biznes?
„Czy byłbyś szczęśliwy, gdyby ta restauracja została zamknięta lub pracownicy zostali zwolnieni? Byłby to efekt domina i odczułby to każdy, kogo znasz”.
Shepard Nehme odmówił potwierdzenia, czy pani Cormack została zakazana.
„Nasze bary starają się zapewnić najwyższy poziom usług i przykro nam, że ci klienci byli rozczarowani doświadczeniami w Belle Vue Tavern” – powiedział Tony Brun, dyrektor operacyjny firmy.
„Wszystkie skargi traktujemy bardzo poważnie i po rozmowie z zespołem pubu jesteśmy usatysfakcjonowani, że w tym przypadku ich obsługa spełniła nasze zwykłe wysokie standardy.
„W geście dobrej woli zespół zapewnił tego dnia bezpłatne posiłki i zwrócił depozyt w wysokości 50 funtów w drugi dzień świąt”.
Według strony internetowej Shepherd Neame Tavern Belle Vue to tradycyjny brytyjski pub, którego początki sięgają około 1720 roku.
Posiada tunele łączące zajazd z chatami po drugiej stronie ulicy, z których korzystali przemytnicy, przechowując swoją kontrabandę w piwnicach pubu.
Wśród jego najsłynniejszych gości są Karol Dickens i księżniczka Wiktoria, przyszła królowa.
Pub szczyci się tak zwanym „Kent Terrace”, czyli częścią wypoczynkową z tyłu, z której roztaczają się jedne z najlepszych widoków na morze w hrabstwie, przez zatokę Pegwell i kanał.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji