Niski poziom satysfakcji z pracy, wysoki poziom wypalenia zawodowego i duży odsetek specjalistów zamierzających przejść na emeryturę w ciągu najbliższych 10 lat to tylko niektóre z kluczowych wniosków z badania siły roboczej przeprowadzonego przez New Zealand College of Medicine and Public Health (NZCPHM).
Pracownicy służby zdrowia zajmujący się zdrowiem publicznym wspierają nasze społeczności w dbaniu o zdrowie, koncentrując się na przyczynach chorób i złego stanu zdrowia. Odgrywają ważną rolę w prowadzeniu dochodzeń w sprawie ognisk chorób i łagodzeniu ich, dlatego też odgrywają główną rolę w reagowaniu miasta Aotearoa w Nowej Zelandii na Covid-19, a także na ospę i ptasią grypę. Oprócz reagowania na kolejne ogniska chorób zakaźnych lub zajmowania się bieżącymi problemami, takimi jak bezpieczeństwo wody, lekarze zajmujący się zdrowiem publicznym przyczyniają się do inicjatyw zapobiegawczych i promocyjnych, równości, planowania i podejmowania decyzji, które mają kluczowe znaczenie dla skutecznego zarządzania klinicznego. Działają na rzecz poprawy zdrowia i zmniejszenia zapotrzebowania na usługi opieki zdrowotnej, pracując w wielu obszarach, w tym w zakresie ograniczania szkód spowodowanych spożyciem alkoholu, ograniczania szkód spowodowanych paleniem tytoniu, łagodzenia zmiany klimatu i promowania dobrego zdrowia psychicznego.
Według stanu na styczeń 2024 r. z danych Rady Medycznej w Nowej Zelandii 190 specjalistów w dziedzinie medycyny zdrowia publicznego posiada roczny certyfikat wykonywania zawodu. Chociaż liczba pracowników medycyny publicznej rośnie, tempo wzrostu jest znacznie wolniejsze niż w przypadku innych specjalizacji medycznych. Od 2015 r. liczba pracowników medycyny publicznej wzrosła zaledwie o 7,9% w porównaniu z 31% ogółem personelu medycyny specjalistycznej.
Prawie połowa respondentów badania rynku pracy (48,6%) wskazała, że zamierza przejść na emeryturę w ciągu najbliższych 10 lat. Prognozy pokazują, że przy obecnym tempie rozpoczynania i kończenia zawodu, odsetek pracowników służby zdrowia zajmujących się zdrowiem publicznym na 100 000 mieszkańców (obecnie wynoszący 3,7) będzie spadał w ciągu najbliższych dziesięciu lat.
Ogólna satysfakcja z pracy gwałtownie spadła od 2019 r., kiedy przeprowadzono ostatnie badanie siły roboczej. W najnowszym badaniu ponad połowa (52,5%) respondentów oceniła swoją ogólną satysfakcję z pracy jako wysoką lub bardzo wysoką w porównaniu z prawie trzema czwartymi (74,1%) w 2019 r. Komentarze w ankiecie wskazują, że wynik ten odzwierciedla przede wszystkim wpływ pandemii Covid-19, a następnie Proces restrukturyzacji systemu ochrony zdrowia.
Warto zauważyć, że jedynie 27,3% urzędników służby zdrowia deklarowało wysoki lub wysoki poziom satysfakcji z pracy. Również 36,4% tej grupy stwierdziło, że doświadcza wypalenia zawodowego na poziomie siedmiu lub więcej w dziesięciopunktowej skali. Wielu uczestników wymieniło ograniczone zrozumienie zdrowia publicznego ze strony decydentów i niedocenianie roli pracowników służby zdrowia w dziedzinie zdrowia publicznego jako głównych czynników przyczyniających się do niskiego morale.
Prezydent uczelni, Sir Colin Tokwetonga, twierdzi, że wyniki najnowszego badania budzą ogromne zaniepokojenie. „Podczas pandemii COVID-19 dostrzegliśmy potrzebę zapewnienia silnego personelu w dziedzinie medycyny zdrowia publicznego. Musimy wspierać tę niezbędną siłę roboczą i inwestować w nią, jeśli firma Aotearoa ma skutecznie sprostać licznym wyzwaniom zdrowotnym, przed którymi stoimy”.
„Pracownicy służby zdrowia zajmujący się zdrowiem publicznym odgrywają kluczową rolę we wspieraniu zdrowia i dobrostanu Nowozelandczyków oraz pomaganiu naszemu borykającemu się z problemami systemowi opieki zdrowotnej” – mówi Tukuitonga. „Specjalizację należy uważać za niezbędną usługę pierwszej linii, a nie funkcję zaplecza”.
Ankietę wysyłano co cztery lata do wszystkich obecnych i emerytowanych stypendystów New Zealand School of Public Health Medicine, a wskaźnik odpowiedzi wyniósł 60%.
© Scoop Media
Reklama — przewiń, aby kontynuować czytanie
More Stories
Nowy raport WHO pokazuje, jak miasta przyczyniają się do postępu w zapobieganiu chorobom niezakaźnym i urazom
Naukowcy identyfikują „najlepszy punkt” bezpiecznej operacji po zawale serca
Badanie wykazało, że 20% dzieci chorych na zapalenie płuc nie otrzymuje antybiotyków