Napisane przez MONIKĘ SCISŁOWSKĄ Associated Press
WARSZAWA, Polska (AP) – Kanadyjczyk Bruce (Xiaoyu) Liu został wybrany wczesnym czwartkiem jako zdobywca pierwszej nagrody w wysokości 40 000 euro (45 000 dolarów) na 18. Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im.
Ogłoszenie jury nastąpiło zaledwie kilka godzin po tym, jak Leo zagrał swoją rolę jako ostatni z 12 finalistów, wykonując z orkiestrą Koncert e-moll op. 11 Chopina w zatłoczonej warszawskiej Orkiestrze Narodowej. Jego inspirujący występ spotkał się z wielkim aplauzem.
„O mój Boże. Szczerze mówiąc, nie wiem co powiedzieć” – powiedział Liu po wygraniu tego tytułu.
„Śniliśmy z tymi wszystkimi ludźmi na tej prestiżowej scenie” – powiedział po angielsku 24-latek urodzony w Paryżu.
„Możliwość grania Chopina w Warszawie to oczywiście jedna z najlepszych rzeczy, jakie można sobie wyobrazić, więc oczywiście jestem naprawdę zaszczycona tą nagrodą, a także za zaufanie tego jury i za całe ciepło, jakie miałem w ostatnich dniach” – powiedział Liu.
Druga nagroda o wartości 30 000 euro (35 000 USD) powędrowała wspólnie do Aleksandra Gadżiewa, przedstawiciela Włoch i Słowenii, oraz Kyuhi Sorety z Japonii. Gadzhief wygrał także nagrodę Christiana Zimmermanna w wysokości 10 000 euro (11 800 USD) za najlepsze wykonanie sonaty.
Ludzie czytali też…
Trzecią nagrodę o wartości 20 000 euro (23 000 dolarów) otrzymał Hiszpan Martin Garcia Garcia, który również wygrał 5000 euro (5 800 dolarów) za najlepsze wykonanie koncertu.
Czwartą nagrodę o wartości 15 000 euro (17 000 dolarów) podzielili Japończyk Aimee Kobayashi i Polak Jacob Koszlick, który zdobył także nagrodę za najlepszy występ Mazurka oraz 5000 euro. Włoszka Leonora Armellini zdobyła piątą nagrodę wartą dziesięć tysięcy euro (11 600 dolarów), a szóstą nagrodę zdobył Kanadyjczyk J.J. John Lee Boye i 7000 euro (8 tysięcy dolarów).
Pierwsza nagroda została ufundowana przez Kancelarię Prezydenta RP, a pozostałe nagrody ufundował rząd, państwowe instytucje kultury i osoby prywatne.
Wysoka nota w słynnym konkursie otwiera przed pianistami najlepsze sale koncertowe świata i toruje drogę do nagrań z najbardziej znanymi wytwórniami płytowymi.
Przewodnicząca jury Katarzina Popois-Zedron powiedziała po ogłoszeniu, że poziom pianistów jest zbyt wysoki i podjęła decyzję o przyznaniu nagrody dla 17 jurorów bardzo trudną. Opisała uczestników jako „fajnych facetów”.
Podczas konkursu mówiła, że oprócz bycia doskonałym pianistą, uczestnicy muszą również wykazać się wrażliwością i ożywić muzykę.
„Próbuję znaleźć związek między wykonawcą a Chopinem” – powiedział w wywiadzie Boboa Zidron. Muzyka to „wiadomość od człowieka, a muzycy muszą wiedzieć, jakim człowiekiem był Chopin”.
Skłaniając się ich sztuce, jury dopuściło w tym roku dwóch finalistów więcej niż zwykle. Konkurs, który odbywa się co pięć lat, został przełożony na 2020 rok z powodu pandemii.
Wcześniej zwycięzcami byli Włoch Maurizio Bollini, Argentyna Martha Argerich i Jaric Olson ze Stanów Zjednoczonych, Polak Christian Zimmermann, Artur Blitzchacks i Seong Jin Cho z Korei Południowej.
Chopin, najsłynniejszy polski kompozytor i pianista, urodził się w 1810 roku w Żelezowej Woli pod Warszawą z matki Polki i ojca Francuza. Wyjechał z Polski w wieku dziewiętnastu lat, aby rozwijać swoją edukację muzyczną w Wiedniu, a następnie w Paryżu, gdzie osiadł, komponował i koncertował oraz uczył gry na fortepianie. Zmarł 17 października 1849 w Paryżu i został pochowany na cmentarzu Pere Lachaise. Jego serce znajduje się w Kościele Świętego Krzyża w Warszawie.
Prawa autorskie 2021 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Ten materiał nie może być publikowany, transmitowany, przerabiany ani redystrybuowany bez pozwolenia.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”