Kiwi Peter Stewart i Lyn Wei spędzili ponad dwie dekady mieszkając i pracując w Melbourne w Australii, ale rodzina i atrakcje małego miasteczka Te Anau przyciągają ich do domu.
Możliwość zakupu małego, niewidzialnego domu nad jeziorem — widok, który Stewart podziwiał podczas surfowania jako nastolatek 40 lat temu — pomaga przypieczętować transakcję.
Właściciele inteligentnych firm technologicznych, którzy prowadzą Connected Homes w Australii i Nowej Zelandii (ale mają siedzibę w Melbourne), byli w Queenstown w lipcu zeszłego roku, kiedy granice zostały zamknięte, przez co „utknęli” w Te Anau w Southland na cztery i pół roku. pół miesiąca, pobyt z moim ojcem jest Stewart.
„Siedzieliśmy w Te Anau, myśląc, co zamierzamy zrobić…”, mówi Stewart, „więc napisaliśmy biznesplan, aby skoncentrować się na Engolfedzie, symulatorze golfowym naszej firmy”.
Czytaj więcej:
* Małe miasteczko na Wyspie Południowej po zamieszkaniu w Londynie stało się „krainą czarów”
* Dlaczego przeprowadziliśmy się na odludziu, którego nasza rodzina nie mogła umieścić na mapie?
* Czy marzeniem o Nowej Zelandii powinien być kwadrans, a nie ćwierć akra?
Wei stworzył stronę internetową symulatora golfa i uruchomił ją w grudniu ubiegłego roku.
The niejasny Stewart wyjaśnia, że system, którego instalacja kosztuje od 50 000 do 100 000 USD, jest „salą golfową”.
Jest wyposażony w „ekran uderzeniowy” od podłogi do sufitu, który może rzucać każde pole golfowe na świecie, i jest otoczony podkładką, która pozwala uchwycić realistyczną piłkę golfową, którą gracz uderza w prawdziwych klubach. Radar i lasery służą do oceny odległości i kierunku oraz zapewniają informacje zwrotne na temat umiejętności gry w golfa.
„Zbiera dużo danych” – mówi Stewart. „Wszyscy zawodowi golfiści mają jeden z nich, z którym mogą ćwiczyć”.
Zdali sobie sprawę, że mogą z łatwością zdalnie prowadzić swój biznes w Australii, jednocześnie rozwijając swoją działalność w Nowej Zelandii, zwłaszcza w największym pobliskim centrum, Queenstown.
Wei mówi, że ich zespół w Melbourne, który dostarcza systemy automatyki domowej i rozrywki, jest mały i spójny.
„Nie potrzebują nadzoru ani kierownictwa, aby ukończyć pracę”, dodaje Stewart. „Naszą rolą jest marketing i opieka nad klientami z punktu widzenia administratora i szkolenia.”
Stewart mówi, że ich dyrektor techniczny, Simon Darcy-Evans, „ma duże doświadczenie z Internetem i sieciami, i bez względu na to, gdzie na świecie go zainstalujemy, może się zalogować i dostroić”.
W marcu zeszłego roku 59-letni Stewart, który dorastał w Depton w Southland, odebrał telefon od matki. Powiedziała: „Czy znasz ten dom nad jeziorem, który naprawdę ci się podoba? Z przodu jest mały szyld na sprzedaż.
„Kiedy przyjeżdżaliśmy surfować, gdy byliśmy dziećmi, znajdowało się tuż przy rampie dla łodzi. Zawsze patrzyłem na to i myślałem, że fajnie byłoby tam mieszkać. Czterdzieści pięć lat później był na sprzedaż”.
W tym czasie Covid oznaczał, że zostali zamknięci w Australii, więc ostatecznie kupili Niewidzialny Dom.
„Pomysł polegał na tym, że byłoby to najdoskonalsze miejsce do zbudowania naszego domu na zawsze” – mówi Stewart. „Miał mały dom. Przyjrzeliśmy się kosztom wyburzenia domu i zaczęliśmy śledzić proces budowy.”
Ale Wei mówi, że jej pomysły na zrównoważony rozwój oznaczają, że nie chce wysyłać szopy na wysypisko śmieci.
Spotkali dwóch braci, którzy kupili pustą działkę w Mosborne, 60 kilometrów w głąb lądu, i sprzedali im ją za 25 tysięcy dolarów.
Podczas gdy para pracuje nad swoimi nowymi planami domowymi, które zamierzają zbudować zgodnie z negatywnymi standardami domowymi, pozostają z rodzicami Stewarta.
„Moi rodzice dorastają” – mówi. „Przeszli na emeryturę z farmy w Deepton 14 lat temu, więc chcę spędzać z nimi więcej czasu. Kochają Lynne, a Lynne je kocha, więc jest to szczęśliwa sytuacja rodzinna. „
Ich nowy dom będzie oczywiście miał wszystkie inteligentne technologie, które oferuje ich firma, w tym w pełni zautomatyzowane oświetlenie, rolety, zabezpieczenia, ogrzewanie i chłodzenie.
Jak znaleźli życie w Te Anau, 2930 mieszkańców, w porównaniu do Melbourne, 5,15 miliona?
„Za każdym razem, gdy tu przyjeżdżamy, nie chcę wracać, więc zostaję dłużej” – mówi Wei.
Stewart zgadza się, że Te Anau, znane jako brama do Fiordland i Milford Sound, jest „niebem”. Szczególnie kocha poczucie małej społeczności.
„Wszyscy troszczą się o siebie nawzajem”, powiedział, „rzeczy wciąż się dzieją w uścisku dłoni”.
Podaje przykład przypadku biznesowego, w którym został poproszony o stworzenie systemów bezpieczeństwa dla gospodarstw mlecznych.
Nie mam magazynu pełnego kabli. Facet w sklepie w 100% Fiordland Electrical dał mi pudełka z kablami i powiedział: „Po prostu powiedz mi, czego używasz”. Musieliśmy poprosić go o rachunek [afterwards].
„W Melbourne żaden dostawca nie wypuści cię ze swoich produktów”.
Para cieszy się tym, co natura ma do zaoferowania w ich domowym regeneratorze. Uwielbiają pływać po jeziorze Te Anau i kupili jacht Noelex 25.
„Uwielbiamy spędzać noc, łowić ryby i spacerować” – mówi Stewart. „Kochamy też wszystkie ścieżki rowerowe; jest tam wiele bajerów. Możesz stąd pojechać do Queenstown i odebrać Earnslaw [steamboat] W sercu miasta.”
44-letnia Wei, która dorastała w Auckland, mówi, że zawsze była „dziewczyną z miasta”.
„Właśnie dotarłem do punktu, w którym chcę odkrywać więcej wycieczek przyrodniczych, wycieczek rowerowych i wydostać się z betonowej dżungli”.
Nadal będą spędzać trochę czasu w Australii, być może odwiedzając 10 dni w miesiącu, gdy w przyszłym roku skończą swój dom w Te Anau. Przemieszczanie się między Te Anau i Melbourne nie jest trudne, Stewart mówi: „Nie trwa to dużo dłużej niż w Auckland”.
– Jedziemy do Queenstown i lecimy prosto do Melbourne. To sześć godzin od drzwi do drzwi – mówi Stewart.
Kavinda Herath/Personel
Reporterka z Southland, Laura Huber, tropi właścicieli piekarni z Invercargill Herbie Fully Vegan Jessinta i Chayse Leith, aby sprawdzić, czy ich „wolny od krów” wegański ser pasuje do tradycyjnej wersji.
Oczywiście mogą również cieszyć się golfem w swoim domu w Southland; Stewart ma bardziej ugruntowane hobby niż Wee, która swój pierwszy zestaw kijów golfowych otrzymała dopiero przed świętami Bożego Narodzenia.
Ale oboje planują dołączyć do klubu golfowego Te Anau „teraz, gdy wzeszło słońce”. A kiedy Stewart czuje, że wraca do swojego rodzinnego miasta, Depton, mówi, że jest tam „piękne małe boisko z dziewięcioma dołkami”.
Mówi, że byli pod presją, by zbudować symulator golfa w centrum Te Anau, ale teraz stawiają opór – zamiast tego będą mieli wyznaczony pokój w swoim nowym domu.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”