Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Jak „oszust-miliarder” dysponujący flotą Rolls Royce’ów ścigany przez FBI Dozi Mmobusi oszukiwał inwestorów i „rabował” firmy, podając się za wybawiciela borykającego się z trudnościami Sheffield United

Jak „oszust-miliarder” dysponujący flotą Rolls Royce’ów ścigany przez FBI Dozi Mmobusi oszukiwał inwestorów i „rabował” firmy, podając się za wybawiciela borykającego się z trudnościami Sheffield United

Rzekomy „oszust-miliarder”, który prowadził luksusowe życie i oferował ratunek dla klubu piłkarskiego Sheffield United, jest obecnie ścigany przez FBI po oskarżeniu go o „oszukiwanie” inwestorów i zniknięcie bez śladu ze swojego londyńskiego domu.

Urodzony w Nigerii Dozi Mmobusi (45 l.) zniknął ze swojego luksusowego domu przy londyńskim Eccleston Square na początku zeszłego miesiąca – powiedzieli jego sąsiedzi „The Sunday Times”.

Zniknął po tym, jak władze USA oskarżyły go o oszustwa związane z papierami wartościowymi, złożenie fałszywych dokumentów w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) oraz oskarżenia o spisek w następstwie dochodzenia FBI.

Został oskarżony o „fałszywe reprezentowanie swoich firm, Tingo Mobile i Tingo Foods, i utrzymywanie, że są one„ rzeczowe ”, „zyskowne” i „generujące setki milionów dolarów przychodów” – czytamy w akcie oskarżenia.

Mmobuosi, którego prawdziwe nazwisko brzmi Odogwu Banye Mmobuosi, został oskarżony o „zarobienie milionów dolarów w nielegalnych zyskach” poprzez nielegalną sprzedaż akcji i „zrabowanie” co najmniej 16 milionów funtów od „spółek notowanych na giełdzie”.

Urodzony w Nigerii Dozi Mmobusi (45 l.) zniknął na początku zeszłego miesiąca ze swojego luksusowego domu przy londyńskim Eccleston Square.
Mmobusi (na zdjęciu wraz z Anthonym Joshuą), którego obecne miejsce pobytu pozostaje nieznane, podobno „wypłynął” w Nigerii kilka dni temu, aby uruchomić zakład przetwórstwa spożywczego, który jego zdaniem utworzy 12 000 miejsc pracy.

Przyjmuje się, że kupił flotę Rolls Royce’ów, zatrudnił ochroniarzy i osobistego szefa kuchni, a także wydał co najmniej 6,5 miliona funtów na nieudaną próbę przejęcia klubu piłkarskiego Sheffield United Football Club.

Jest także rzekomo winien dziesiątki tysięcy funtów niezapłaconego czynszu właścicielom mieszkań w Londynie i Hertfordshire.

Mmobusi, którego obecne miejsce pobytu pozostaje nieznane, według doniesień „pojawił się” w Nigerii kilka dni temu, aby uruchomić zakład przetwórstwa spożywczego, który jego zdaniem stworzy 12 000 miejsc pracy.

On i Tingo Group, jego globalna grupa firm Fintech i Agri-Fintech, zaprzeczają wszelkim nadużyciom, ale oskarża się go o niemal „sfabrykowanie” kont biznesowych.

Na początku stycznia amerykańscy prokuratorzy na Manhattanie ujawnili zarzuty karne postawione Mobusiemu, twierdząc, że okłamał inwestorów na temat finansów swoich firm.

READ  Klasyfikacja gazu ziemnego jako „zielona” inwestycja wzmacniająca Morze Północne

Twierdzą, że Mmobuosi fałszywie twierdził, że jego firma komórkowa Tingo Mobile i firma rolnicza Tingo Foods przynoszą zyski i generują setki milionów dolarów przychodów.

Sprzedał spółki Tingo Group i Agri-Fintech Holdings, powodując, że fałszywie przedstawiały je jako „przedsiębiorstwa bogate w gotówkę i generujące przychody” oraz plądrowały miliony dolarów poprzez sprzeniewierzenie gotówki i sprzedaż akcji po zawyżonych cenach – czytamy w akcie oskarżenia. . .

Według prokuratorów rzekomy program miał miejsce w latach 2019–2023.

Mmobuosi wydał także miliony na nieudaną próbę przejęcia klubu piłkarskiego Sheffield United
Mmoboosi zaprzecza jakimkolwiek nadużyciom, informując wcześniej afrykańskie media, że ​​mieszka w Wielkiej Brytanii i w związku z tym nie przebywa „na wolności”.

Mmobuosi tymczasowo zrezygnował ze stanowiska współdyrektora generalnego Tingo Group co najmniej 20 grudnia, dwa dni po wniesieniu przez Komisję Papierów Wartościowych i Giełd akt oskarżenia cywilnego oskarżających go o zorganizowanie „spektakularnego” oszustwa.

SEC stwierdziła, że ​​Mmobuosi wyciągnął z Tingo Group co najmniej 12 milionów funtów (16 milionów dolarów). Powiedziała, że ​​za te pieniądze kupował luksusowe samochody, podróżował prywatnymi samolotami i próbował kupić drużynę piłkarską Sheffield United, gdy była ona w niższej lidze.

Jak wynika z akt amerykańskiego sądu, w 2022 roku zapłacił 343 000 funtów i 378 000 funtów dealerowi samochodów luksusowych HR Owen.

Nie wiadomo, jakie samochody kupował, ale jego sąsiedzi powiedzieli „The Times”, że był właścicielem SUV-a Rolls-Royce’a Cullinana, Rolls-Royce’a Limuzyna i Mercedesa Klasy G 4×4.

Według The Times wydawał także pieniądze na drogie imprezy w ekskluzywnych hotelach, takich jak Dorchester, wydając tam 800 000 funtów tylko między majem 2022 r. a lutym 2023 r.

Z akt sądowych wynika również, że przelał on, za pośrednictwem pośrednika, znaczne środki pieniężne z rachunku Tingo Group na rachunek prowadzony na jego nazwisko w londyńskim oddziale szwajcarskiego banku prywatnego EFG.

Mmobuosi był również opisywany jako potencjalny wybawiciel Sheffield United i łączono go z ofertą przejęcia za 115 milionów funtów.

Mówi się również, że afrykański biznesmen wpompował prawie 9 milionów funtów w klub Bramall Lane, aby pomóc pozbawionym gotówki Blades w spłacie zobowiązań finansowych, mając nadzieję na ratyfikację długo oczekiwanego zakupu na początku 2023 roku.

READ  Dlaczego marketing wielokulturowy jest ważny? | Muszę mieć! | Otwórz mikrofon

Ze skargi SEC wynika, że ​​Tingo Mobile rzekomo dostarcza telefony komórkowe i powiązane usługi rolnikom w Nigerii, podczas gdy Tingo Foods jest rzekomym przedsiębiorstwem zajmującym się przetwórstwem żywności.

Grupa Tingo jest pozwaną w sprawie SEC i oświadczyła, że ​​zamierza się energicznie bronić.

Akt oskarżenia ogłoszono prawie siedem miesięcy po tym, jak firma Hindenburg Research zajmująca się krótką sprzedażą oskarżyła Tingo Group o „sfabrykowanie” jej sprawozdań finansowych i zakwestionowała twierdzenia Mmobuosi, jakoby opracowała pierwszą w Nigerii aplikację do płatności mobilnych.

Jednak w oświadczeniu wydanym w zeszłym miesiącu prasie afrykańskiej Mmobusi powiedział: „Chciałbym jednoznacznie powiedzieć, że te zarzuty są bezpodstawne i jesteśmy gotowi rzucić im wyzwanie, najlepiej jak potrafimy”.

Dodał: „Mieszkam w Wielkiej Brytanii i nie można powiedzieć, że jestem na wolności”.