Popyt na nowe, niedrogie domy w dawnej remizie strażackiej w Allerton osiągnął „strop” i pokazuje, dlaczego kraj musi ambitniej podejść do budowy domów, twierdzi stowarzyszenie stojące za inwestycją.
Była to dawna remiza policji i straży pożarnej w Allerton przy Mather Street w południowym Liverpoolu. Inwestycja o wartości 8 milionów funtów, zwana Station Mews, obejmuje dwie kamienice z trzema sypialniami i trzy kamienice z czterema sypialniami w garażu dawnej remizy strażackiej, a także dwa domy bliźniacze z trzema sypialniami i 40 mieszkań w innych budynkach na tym terenie. .
Wszystkie domy są już zarezerwowane, ale apartamenty są dostępne w ramach współwłasności, a pełne ceny zaczynają się od 165 000 funtów. 25% udział w mieszkaniu z jedną sypialnią kosztuje 41 250 funtów, a miesięczny czynsz wynosi 283,59 funtów.
Czytaj więcej: Otrzymuj informacje o letnich wydarzeniach przesyłane bezpośrednio na Twój telefon
Czytaj więcej: wyjątkowy. Olsen uruchamia sprzedaż rejsów wakacyjnych z Liverpoolu
Na temat tej inwestycji Chris Bowen, dyrektor zarządzający Torus, powiedział ECHO: „Popyt tutaj osiągnął ogromny poziom. Popyt na mieszkania socjalne i niedrogie w całym kraju jest ogromny, a niedrogie domy nie są budowane nigdzie w pobliżu tego poziomu – szczególnie w This miasto.
„W przypadku obiektów noclegowych, które tu mamy, moglibyśmy je sprzedać 100 razy. Taki jest poziom popytu.
„To smutne, że nie możemy spełnić ambicji wszystkich, którzy chcą tu zamieszkać, ponieważ miejsc jest niewiele. Myślę jednak, że ci, którzy je otrzymają, będą bardzo wdzięczni za tę możliwość.”
Według Shelter w całym kraju na domy socjalne czeka milion rodzin. Organizacja charytatywna odnotowuje, że w zeszłym roku sprzedano lub zburzono 29 000 domów socjalnych, a zbudowano mniej niż 7 000.
W rezultacie w Anglii w mieszkaniach socjalnych mieszka o 1,4 miliona mniej gospodarstw domowych niż w 1980 r.
the Jak donosił „Financial Times” w styczniu Ostatni raz ceny domów w Wielkiej Brytanii były tak wysokie w porównaniu z obecnymi zarobkami w 1876 r. Dodała, że między 2000 a 1990 rokiem średnie ceny domów były około czterokrotnie wyższe od średniego dochodu. Obecnie średnie ceny domów są blisko dziesięciokrotności średniego dochodu.
„Problem polega na tym, że ceny domów w tej (południowej) części miasta są prawdopodobnie siedmio-, ośmiokrotnie wyższe od dochodów mieszkańców. Widzieliśmy, jak rosną stopy procentowe i oprocentowanie kredytów hipotecznych” – powiedział Bowen.
„Potrzeba wspieranego, taniego posiadania domu, takiego jak współwłasność i czynsz za wynajem, jest ważna i na tym się skupiamy. Dopóki podaż zakwaterowania nie wzrośnie, popyt nigdy nie zostanie w pełni zaspokojony.
„Nie budujemy wystarczającej liczby domów w całym kraju. W przeszłości cele rządowe zakładały budowę około 300 000 domów rocznie – myślę, że w zeszłym roku było to około 230 000 domów w całym kraju.
„Przy rosnącej populacji, rosnącej liczbie rodzin i starzejącym się społeczeństwie poszukującym odpowiednich mieszkań, stanowi to ogromne wyzwanie. Budujemy tyle, ile możemy – w tym roku wybudujemy ponad 800 domów.
„W przyszłym roku nasz program będzie obejmował około 1200 lub 1300 osób. Mamy też pewne programy, takie jak projekty dodatkowej opieki w Rock Ferry i mamy duży apartamentowiec w pobliżu Bramley-Moor Dock. Musimy przetrwać trudne czasy”.
Podaż nowych mieszkań jest obecnie mniejsza niż ambicje rządu zakładające budowę 300 000 domów rocznie. Bowen uważa, że aby podjąć znaczące kroki w celu rozwiązania kryzysu mieszkaniowego, potrzebne są większe ambicje.
„Trzeba cofnąć się do okresu powojennego, kiedy budownictwo mieszkaniowe było prawdopodobnie w najlepszym wydaniu” – powiedział. „W latach pięćdziesiątych i sześćdziesiątych XX wieku powstało wiele nieruchomości, które widzimy obecnie.
„Nigdy nie wrócimy do tej sytuacji. To nie jest nowy kryzys – nawet w latach pięćdziesiątych rząd mówił o potrzebie 300 000 domów rocznie.
„Teraz mówią tę samą liczbę, ale w kraju mieszka kolejnych 10 milionów ludzi, więc jest to prawdziwe wyzwanie”.
Biuletyn Liverpool Daily Post szczegółowo omawia najważniejsze historie z Merseyside
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji