Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio 2020: Holly Robinson zdobywa złoto oszczepem oszałamiającym rzutem finałowym

Igrzyska Paraolimpijskie w Tokio 2020: Holly Robinson zdobywa złoto oszczepem oszałamiającym rzutem finałowym

Sporty

Holly Robinson zdobywa złoto w Javelin F46 na Igrzyskach Paraolimpijskich Tokyo 2020. Zdjęcie/Photosport

Holly Robinson wyróżniła się na szczycie wyścigu z ostatnią szansą na zdobycie złotego wykończenia w ponurą noc.

26-latka walczyła o to, by dać z siebie wszystko w finale oszczepem F46, ale siedząc na brązowym medalu posłała swój decydujący, szósty rzut wysoko i daleko w deszczowe niebo Tokio.

Kiedy oszczep wylądował, zrobiłem to po 40 metrach, pierwszy rzut w finale z 55, by przelecieć za tą linią.

Gdy zawodniczka medalowa Robinsona nie poradzi sobie z jej ostatnią deską ratunku, kiwi może zacząć świętować.

Robinson przeskoczył ze słodko-gorzkiego brązu na oszałamiające złoto w ciągu kilku sekund na Stadionie Olimpijskim, co oznacza nowy, błyskotliwy wyczyn w karierze, którą niegdyś określało srebro.

To był medal, który zdobyła pięć lat temu na Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio, ten sam kolor, który nosiła na podium na Igrzyskach Wspólnoty Narodów na Złotym Wybrzeżu, oraz miejsce, które zajęła na mistrzostwach świata w 2013 i 2017 roku.

Przy wszystkich tych czterech okazjach Robinson mogła spojrzeć w lewo na podium i zobaczyć, jak Holly Arnold domaga się złota, co Brytyjczyk najwyraźniej zamierzał powtórzyć dziś wieczorem.

Arnold prowadziła w finale z pierwszej próby 39,05 metra i powiększyła tę przewagę czwartym rzutem na 39,73 metra.

Robinson zanotowała najlepszy wynik 38,75 metra i choć wiedziała, że ​​może więcej – pochwalając się rekordem świata (45,73 m) i najlepszym dystansem w sezonie (44,26 m) – warunki w wilgotny wieczór knuły przeciwko niej.

Nawet ten ostatni rzut sprzęgła. Od razu okazało się, że ominęła Arnolda i z dystansem 40,99 metra wskoczyła na szczyt tabeli liderów. Pozostało tylko Robinsonowi wstrzymanie oddechu.

Kolejna zawodniczka, Noel Rorda z Holandii, wpadła w panikę z powodu swojego ostatniego wysiłku, rekordu życiowego 40,06 m, który dał jej srebrny medal.

READ  Dan Carter chwali „światowej klasy” trenera Scotta Robertsona

Ale Arnold, być może zszokowany nagłym odwróceniem losu, uratował jej najgorsze w przeszłości i obrońca tytułu został zmuszony do zdobycia brązu.

Robinson, urodzony z wrodzonym opuszczeniem kończyn, wbiegł na trybuny, by podzielić się chwilą i łzami z długoletnim trenerem Raylene Bates.

Potem wróciła na tor pokryty flagą Nowej Zelandii, gdzie rozdrażnienie, które było widoczne podczas zawodów, zostało zastąpione radością.

To było szóste złoto Kiwi na Igrzyskach w Tokio i drugie dzisiaj – wszystkie wywalczone przez kobiety. Nowa Zelandia zajmuje 19. miejsce w tabeli medalowej, a jutro zaplanowano rywalizację jeszcze trzech sportowców.

Robinson, który dorastał w Hokitika, a obecnie mieszka w Dunedin, będzie szczęśliwym widzem.