Na Hawajach istnieją obawy dotyczące drapieżnych zakupów ziemi, ponieważ niedawne pożary pozostawiły wielu mieszkańców bez dachu nad głową i w poważnych tarapatach finansowych.
Pożary spaliły miasto Lahaina, niszcząc 2200 domów i firm, a setki zaginęły. Potwierdzono śmierć co najmniej 114 osób.
Katastrofa uwydatniła kryzys mieszkaniowy na Hawajach, który skłonił wiele osób do opuszczenia tego stanu i udania się do kontynentalnej części Stanów Zjednoczonych.
Według Komisji Mieszkaniowej Senatu Hawajów każdego roku stan opuszcza średnio 14 000 Hawajczyków. Stan charakteryzuje się także jednym z najwyższych w kraju wskaźników bezdomności: w 2022 roku bezdomności doświadczyło blisko 6 tys. osób.
Hawaje – stan znany z wysokich oprocentowania kredytów hipotecznych i czynszów – już przed katastrofą przeżywały kryzys mieszkaniowy. W rzeczywistości zaledwie w zeszłym miesiącu gubernator Hawajów Josh Green ogłosił stan nadzwyczajny w sektorze mieszkaniowym, ogłaszając plany budowy 50 000 domów do 2025 r.
„Deweloperzy i właściciele zwrócili się do właścicieli domów z propozycją zakupu ich ziemi, co jest obrzydliwe, a my chcemy po prostu poinformować ludzi na całym świecie, że Lahaina nie jest na sprzedaż” – powiedziała amerykańskim mediom przywódczyni społeczności Maui Tiare Lawrence.
Lawrence oskarżył deweloperów spoza stanu o wykorzystanie katastrofy w drodze wykupu wielopokoleniowych gruntów od mieszkańców zmuszonych do desperacji finansowej przez pożary.
John Crowe, jeden z ewakuowanych mieszkańców Lahaina, powiedział RNZ Pacific, że międzypokoleniowi lokalni właściciele już walczyli o pokrycie kosztów, zanim pożary zniszczyły ich domy.
„Ludzie czują, że będą musieli sprzedać, ponieważ są zdesperowani, a to oznacza, że nie mają dokąd wrócić” – powiedział Crowe.
„Niektórzy ludzie mogą próbować wykorzystać katastrofę, aby kupić więcej nieruchomości, ponieważ jest to miejsce na wakacje, ludzie lubią kupować nieruchomości na wakacje, a to prowadzi do wzrostu kosztów wszystkiego.
„To jest sprawa, którą należało zająć się już dawno temu”.
W odpowiedzi na obawy społeczne gubernator Hawajów Josh Green ogłosił, że zorganizował prawników, którzy mają pomagać lokalnym właścicielom ziemskim.
„Powiedziałem mojemu prawnikowi, żeby uważał na drapieżne praktyki” – powiedział Green w zeszłym tygodniu.
„Będziemy także zbierać niesamowitą ilość zasobów, aby chronić nas finansowo, tak aby żadna część tej ziemi nie wpadła w niczyje ręce” – dodał.
Gubernator zasugerował nawet, że rząd stanowy będzie starał się nabyć ziemię w zdewastowanych częściach Maui.
Komentarz wywołał reakcję w mediach społecznościowych ze strony krytyków, którzy oskarżyli administrację o ochronę interesów lukratywnych hoteli i deweloperów turystycznych, których wielu oskarża o zwiększanie kosztów hawajskich rynków nieruchomości.
„Niektóre osoby przyjęły mój komentarz na temat kupowania ziemi wyrwanej z kontekstu, aby ją chronić, chronić mieszkańców, aby nie została skradziona przez mieszkańców kontynentu” – powiedział Green.
„Nie chodzi o to, żeby rząd przejął ziemię, to jest ziemia ludzi i ludzie zadecydują, co zrobić z Lahainą”.
Ale wielu pozostaje sceptycznych. W kilka dni po katastrofie tysiące ewakuowanych z Lahaina zostało zmuszonych do zamieszkania w siłowniach, kościołach, schroniskach społecznych i swoich samochodach, podczas gdy wiele hoteli i kurortów na Maui pozostało otwartych dla turystów.
Josh Green ogłosił, że porozumiał się z hotelami w sprawie udostępnienia ewakuowanym ponad 500 pokoi.
Kanani Higbee, pochodząca z Lahainy i rdzenna Hawajka, powiedziała RNZ Pacific, że nie ma innego wyjścia, jak tylko opuścić Hawaje i przenieść się do innego stanu, w którym koszty utrzymania są tańsze.
John Crow powiedział, że modli się, aby społeczność istniejąca od pokoleń w historycznym mieście Hawaje pozostała nienaruszona.
„Ludzie mogą mieć tendencję do opuszczania wyspy i udania się gdzie indziej. Musimy ją zbudować, aby ludzie wracali i uczynili z Lahainy tętniącą życiem społeczność, a nie tylko cel turystyczny” – powiedział.
Według Komisji Mieszkaniowej Senatu Hawajów mieszkaniec przybywa z Hawajów co 36 minut.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi