Kiedy policja zakwestionowała relację Justine Stein na temat tego, co przydarzyło się uczennicy Charlesowi Motenowi, oskarżony zabójca zmienił swoją wersję, zrzucając winę na matkę dziewczynki.
Justin Lorenz Stein, lat 33, nie przyznał się do zabicia dziewięciolatka 12 stycznia 2022 r. lub około tego dnia w Mount Wilson w Górach Błękitnych na zachód od Sydney.
Twierdzi, że Calista Moten, matka dziewięciolatka, postrzeliła dziewczynkę i że początkowo okłamał policję, aby to zatuszować, ponieważ para była w związku, powiedział jego prawnik przed Sądem Najwyższym Nowej Południowej Walii na początku tego roku. tydzień.
Dziś ławie przysięgłych wyświetlono nagranie drugiego przesłuchania Steina z policją, które odbyło się 14 stycznia, cztery dni przed odnalezieniem ciała Charlize.
Została wrzucona do beczki w pobliżu rzeki Kullu po tym, jak dziewczyna odniosła dwie rany postrzałowe w głowę i dolną część pleców.
Calista Moten wcześniej tego dnia zgłosiła policji zaginięcie córki, mówiąc, że nie widziała Charlize przez poprzednie dwie noce.
Stein początkowo powiedział funkcjonariuszom, że Charlize przebywała z nim w nocy 11 stycznia w posiadłości przy Mount Wilson, podczas gdy Calista Moten przebywała w przyczepie kempingowej w Riviera Ski Park, około 90 minut drogi.
Twierdził, że następnego ranka dziewczynka obudziła się chora i że pozostawił ją pod opieką agenta nieruchomości, który pod jego nieobecność przyjechał dokonać wyceny nieruchomości.
Funkcjonariusze próbujący zlokalizować Charlize naciskali na Steina, aby wyjaśnił swoją decyzję, co ich zdaniem „zaniepokoiło”.
„Powiedziała nam, że poprzednia wersja nie była do końca prawdą” – powiedział jeden z funkcjonariuszy.
W drugim wywiadzie Stein odwołał swoją poprzednią wersję i stwierdził, że Calista Moten prawdopodobnie zabrała jej córkę ze względu na opiekę nad dzieckiem.
„Chociaż raz nie zrobiłem tutaj nic złego” – powiedział policji.
„Cała ta sprawa z panią od nieruchomości – to nie moja sprawa, to była sprawa Calisty”.
Stein powiedział, że po raz pierwszy usłyszał o zniknięciu Charlize tego dnia, gdy jechała do Sydney.
„Dostałem telefon… rzuciła we mnie ogromną ilością bzdur” – powiedział.
„Kocham kobiety i to tak, jakbym chciał je chronić, ale jednocześnie… to ja zostanę obrażony za coś, w co nie byłem zaangażowany ani nie zrobiłem”.
Przed śmiercią Charlize mieszkała na pełen etat ze swoimi dziadkami w Tweed Heads, niedaleko granicy z Queensland.
Sąd usłyszał, że uzyskali opiekę prawną, gdy Callista Moten trafiła do więzienia w związku z wypadkiem samochodowym, w którym zginął jej pasażer.
„Calista przez jakiś czas mówiła o tym, żeby dosłownie pobiegać z Charlize” – powiedziała policji Stein.
Powiedział policji, że Charlize prawdopodobnie żyje i prawdopodobnie ma swojego biologicznego ojca, z którym według sądu nie miała żadnego związku.
„Ona nie jest tego świadoma, ale przy wielu okazjach słyszałem, jak mówiła, a mówiła o Charlize, jej dojściu do Tweedu i tak dalej, a także o jej pochodzeniu” – powiedziała Stein.
Zmienił także harmonogram ostatniego spotkania z Charlize, mówiąc, że została z matką w nocy 11 stycznia, podczas gdy on sam wrócił do posiadłości Mount Wilson.
Było to sprzeczne z tym, co początkowo powiedział policji, a mianowicie, że Charlize została tej nocy sama z nim w posiadłości Mount Wilson, co czyni go ostatnią osobą, która ją widziała.
„to było [Kallista Mutten’s] Wersja… To sprawia, że wyglądam absolutnie śmiesznie.
„Właściwie nie byłem ostatni”.
Proces trwa.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi