Rzadki supersamochód cieszył się dużym zainteresowaniem Notowana na TradeMe Za pośrednictwem dealera w Christchurch cena wywoławcza Forda wynosi prawie 2 miliony dolarów.
Ford GT 2018 jest jednym z dwóch w kraju i jedynym dostępnym w kolorze Shadow Black.
Ma tylko 700 mil na liczniku, 120 000 USD w dodatkach fabrycznych, a nawet zdjęcia samochodu produkowanego w Kanadzie.
John Hutchinson, główny dealer firmy Hutchinson Ford, powiedział, że pośrednictwo w sprzedaży „niezwykle rzadkiego pojazdu” jest ekscytujące.
„Ford GT naprawdę jest dla nas szczytem”.
Wyposażony w 3,5-litrowy silnik EcoBoost Turbo V6 średniej klasy, samochód rozpędza się od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,3 sekundy i osiąga prędkość maksymalną 347 km/h.
Hutchinson powiedział, że rynek dla zainteresowanych osób jest „rozsądnie mały” ze względu na ogromną ilość pieniędzy wymaganych do zakupu samochodu.
Powiedział, że są to „ludzie, którzy rozumieją rynek supersamochodów i obserwują stały wzrost ich cen od czasu ich wprowadzenia na rynek”.
Samochód nie znajduje się obecnie w kolekcji Team Hutchinson Ford.
„Mieliśmy pewne obawy dotyczące bezpieczeństwa, gdybyśmy chcieli sprowadzić samochód do Christchurch, a nawet po prostu go przenieść” – powiedział Hutchinson.
Na razie GT pozostaje w posiadaniu właściciela, z możliwością oglądania wyłącznie po wcześniejszym umówieniu się.
GT drugiej generacji został zainspirowany oryginalnym Fordem GT40, który po raz pierwszy wygrał wyścig długodystansowy Le Mans w 1966 roku z pamiętnym wynikiem 1-2-3, co było pamiętnym wyczynem w filmie Ford v Ferrari z 2019 roku.
Celem Forda GT 2018 było odzyskanie zwycięstwa w Le Mans, które osiągnęli, zajmując pierwsze i trzecie miejsce w klasie LM GTE Pro, dokładnie 50 lat po początkowym triumfie GT40.
„Nieuleczalny myśliciel. Miłośnik jedzenia. Subtelnie czarujący badacz alkoholu. Zwolennik popkultury”.
More Stories
Ding! Christopher Ward ogłasza nowe Bel Canto
Najlepszą reklamą podczas wydarzenia Apple Mac była bezpłatna aktualizacja pamięci RAM dla MacBooka Air
Startup zajmujący się obserwacją Ziemi wychodzi z zapomnienia z 12 milionami dolarów