W ciągu ostatnich kilku lat Spotify przyciągnął wiele uwagi, wprowadzając na swoją platformę znane podcasty dzięki ekskluzywnym ofertom. Dochodowy kontrakt Joe Rogana Spotify jest tego najbardziej widocznym przykładem, ale nie jest to jedyny – na przykład zeszłego lata Spotify wydał 60 milionów dolarów Przynieść Zadzwoń do jej ojca na pokładzie.
To zrozumiały manewr ze strony Spotify – gdyby jedynym sposobem, w jaki ktoś mógł usłyszeć swój ulubiony podcast, była subskrypcja Spotify, prawdopodobnie by to zrobił. ale w oparciu o Ostatni raport z EngadgetSpotify może nie być jedyną firmą technologiczną, która chce podpisać kontrakty z twórcami podcastów w ramach lukratywnych umów.
Jednak najnowsza klapka ma niezapomniany zwrot. Artykuł cytuje zgłoś się Bloomberg Oznacza to, że YouTube przyznaje dotacje twórcom transmisji na tworzenie wersji wideo ich odcinków. Podobno dotacje wynosiły 50 000 USD dla indywidualnych twórców podcastów i 200 000 do 300 000 USD dla sieci.
Jeśli jest dokładny, jest to interesujący spin w podkaście. Zarówno podcasterzy, jak i prezenterzy radiowi produkują wersje wideo swoich programów od lat, więc nie był to nieoczekiwany ruch. Wykorzystuje również mocne strony YouTube – nie wspominając o tym, że firma macierzysta Google ma również własną aplikację do podcastów. Może to spowodować ciekawą zmianę w świecie podcastów.
Dziękuje za przeczytanie wewnętrzny hak. Udział Do naszego codziennego biuletynu i bądź na bieżąco.
„Nieuleczalny myśliciel. Miłośnik jedzenia. Subtelnie czarujący badacz alkoholu. Zwolennik popkultury”.
More Stories
Ding! Christopher Ward ogłasza nowe Bel Canto
Najlepszą reklamą podczas wydarzenia Apple Mac była bezpłatna aktualizacja pamięci RAM dla MacBooka Air
Startup zajmujący się obserwacją Ziemi wychodzi z zapomnienia z 12 milionami dolarów