Gwiazda „Przyjaciół” Courteney Cox ujawniła, że rockman Snow Patrol, Johnny McDaid, rzucił ją minutę po pierwszej sesji terapeutycznej, której celem była próba poprawy ich związku.
Courtney (59 l.) powiedziała, że choć sprawiło jej to ogromny ból, teraz jest wdzięczna za odwagę swojego 47-letniego byłego narzeczonego, twierdząc, że pomogła ona zmienić ją i ich związek na lepsze.
Para wróciła do siebie.
Powiedziała Minnie pytania Podcast: „Johnny i ja zerwaliśmy pięć lat temu. Rozstaliśmy się trzy lata później i było to naprawdę intensywne. Zerwaliśmy podczas terapii.
Nie wiedziałem, że to nadchodzi. Niezależnie od tego, czy powinnam, czy nie, to było tak, jakbyśmy udali się do tego terapeuty, aby porozmawiać o naszych granicach – o tym, co możemy, a czego nie możemy w sobie zaakceptować.
„Zamiast tego zerwał w pierwszej minucie. A ja pomyślałam: «Co?» I byliśmy zaręczeni. Byłam zszokowana, bardzo cierpiałam, a poza tym nie lubię niespodzianek”.
„I jest niesamowitym człowiekiem, więc nie próbował zaskoczyć”. Przechodził przez wiele bólu w związku.
„To było wiele do zniesienia i musiał chronić swoje serce”.
„Więc zamiast mówić „pieprzyć go” i wpadać w szał, pochyliłam się i wykonałam najwięcej pracy nad sobą.
„Nauczyłam się, jak odzyskać swój głos, swoje granice i jakie są moje motywacje w życiu – na przykład moja w tym rola” – dodała.
„Jestem bardzo wdzięczna za to rozstanie, ponieważ kiedy wróciliśmy do siebie, był to inny związek, ale także dlatego, że naprawdę nauczyło mnie, jak radzić sobie ze światem – jakich rzeczy potrzebowałam od dzieciństwa.
„Czy chodzi o oddawanie czci mężczyznom. Rzeczy, których nie wiedziałam, jak odpuścić w związku. Nie brać rzeczy do siebie. Moje granice, zagłębiłam się w siebie i miałam świetnego terapeutę.
– Wziąłem jeden oddech. Ciągle go widywałam, osobę, którą poznaliśmy w dniu, w którym zerwaliśmy. Chodzenie do jego biura po tym przez jakiś czas było brutalne. Ale potem było wspaniale.
„I jestem naprawdę wdzięczna, że a) nic już mnie tak nie zrani i b) przede wszystkim całkowicie się zmieniłam”.
„Zakończenie czegoś, co wywołuje tyle emocji, lub cokolwiek innego, wymaga dużej odwagi” – dodała.
„W każdym związku dużo łatwiej jest po prostu pozostać na miejscu, przejść przez wszystko i szukać wymówek. Wiesz, że strach przed bólem to trudna rzecz.
„Ale kiedy już będziesz wystarczająco odważny, aby podejmować decyzje i pokonać ból.
„Nie da się tego obejść, więc po prostu przez to przejdź, a kiedy to zrobisz, wszystko stanie się łatwiejsze”.
„Jestem wdzięczna, że Johnny był tak odważny i odważny, ponieważ zmienił moje życie i jestem pewna, że tak się stało w przypadku jego”.
Kiedy się poznali, para obniżyła ocenę swojego związku z zaręczonych do „razem”, co Cox przyznała, że było to „dziwne”.
Ale w 2022 roku Cox powiedziała, że nie jest przeciwna poślubieniu Johnny'ego.
Cox była żoną Davida Arquette od 1999 do 2003 roku i mają córkę o imieniu Coco.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”