Ceny mieszkań osiągnęły rekordowy poziom w każdym regionie Wielkiej Brytanii, według najnowszych danych, chociaż niektórzy eksperci kwestionują, czy Boom epidemiczny w końcu słabnie.
Średnia cena nieruchomości wprowadzanych na rynek wzrosła w czerwcu o 0,8% miesiąc do miesiąca do trzeciego z rzędu rekordu 336 073 funtów, zgodnie z danymi Rightmove, strony z ofertami nieruchomości.
Był to największy wzrost w czerwcu indeksu Rightmove od 2015 r. Jednak wydaje się, że ogromny wzrost sprzedaży w porównaniu z okresem przed pandemią nieco się zmniejszył. Liczba sprzedaży uzgodniona w maju wyniosła 17% w stosunku do tego samego punktu w 2019 r., po sprzedaży w kwietniu wzrosła o 45% w porównaniu z poprzednimi dwoma latami.
Ekonomiści i znawcy nieruchomości byli zaskoczeni – aw niektórych przypadkach zaskoczeni – siłą boomu cen domów w Wielkiej Brytanii podczas kryzysu Covid. Andy Haldane, główny ekonomista Banku Anglii, powiedział w tym miesiącu Brytyjski rynek mieszkaniowy „płonął” Z powodu rządowych ulg podatkowych na opłaty skarbowe, a także zwiększonego popytu ze strony bogatszych rodzin, które mają więcej oszczędności po blokadach. Tam był także Domagać się więcej miejsca od czasu ataku wirusa Corona, A wzrost cen w niektórych obszarach jest jeszcze większy.
Tim Bannister, dyrektor ds. danych dotyczących nieruchomości w Rightmove, powiedział, że istnieją „wczesne oznaki szaleńczego spowolnienia” w sprzedaży domów – chociaż jest to częściowo spowodowane wyższymi cenami w połączeniu z rekordowo niskim poziomem domów na sprzedaż.
„Rekordowo niskie stopy procentowe i ulgi podatkowe na opłaty skarbowe pomogły wielu osiągnąć wyższe stawki, zaspokajając stłumione pragnienie nowego domu” – powiedział Bannister. „Część z tego popytu została już zaspokojona, a stopniowe wycofywanie zwolnień z opłat skarbowych usunęło również pewną pilną potrzebę przeprowadzki, chociaż nasze dane i badania o wysokim natężeniu ruchu sugerują, że nadal istnieje silny popyt ze strony kupujących”.
Dane Rightmove są oparte na popycie na ceny domów na jego platformie. Oddziel dane od pliku Krajowy Urząd Statystyczny Na podstawie dokonanych zakupów pokazuje niższe średnie ceny mieszkań, ale daje podobny obraz gorącego rynku.
Dane z Krajowego Urzędu Statystycznego pokazały ceny mieszkań W marcu 2021 r. osiągnięto najwyższy poziom 256 000 funtów Ale przy silnych wzrostach cen w czterech krajach Wielkiej Brytanii. Jego miara średniej ceny domu w Wielkiej Brytanii spadła w kwietniu do 251 000 funtów, ale była to o 20 000 funtów wyższa niż w kwietniu 2020 r.
Perspektywę cenową domów komplikowało wydłużenie do końca okresu opłaty skarbowej. Święto, Sprowadzony przez radcę, Rishi SunakKiedy stało się jasne, że pandemia może spowodować spadek cen, skrytykowano go za napędzanie boomu cen domów, ponieważ kupujący pospiesznie kupowali przed upływem terminu.
próg, przy którym opłata podatkowa Począwszy od 1 lipca w Anglii i Irlandii Północnej od 500 000 GBP do 250 000 GBP. Następnie we wrześniu ponownie spadnie do poziomu sprzed pandemii, wynoszącego 125 000 GBP.
Obramowanie stempla świątecznego dla Szkocja Walia za 250 000 funtów. w SzkocjaWygasł 31 marca, natomiast w Walii został przedłużony do 30 czerwca.
Samuel Tombs, główny ekonomista Wielkiej Brytanii w firmie konsultingowej Pantheon Macroeconomics, przewiduje, że ceny domów osiągną nowy szczyt we wrześniu, by następnie gwałtownie spaść w październiku i na koniec roku wzrosły o zaledwie 1% rok do roku.
„Ceny spadną o 1% w październiku, jeśli faktyczna podwyżka podatków zostanie w pełni przeliczona na ceny” – powiedział Tombs. „Ale wydaje się, że większa obniżka jest prawdopodobna, ponieważ zwolnienie z podatku gruntowego od opłaty skarbowej skoncentrowało popyt, który urzeczywistniłby się w dłuższym okresie”.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji