Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Cara Delevingne upiera się, że nadal jest trzeźwa, i odpowiada trollom, że w wirusowym wywiadzie na czerwonym dywanie wyglądała „dymiąc” na Met Gali

Cara Delevingne upiera się, że nadal jest trzeźwa, i odpowiada trollom, że w wirusowym wywiadzie na czerwonym dywanie wyglądała „dymiąc” na Met Gali

Cara Delevingne upierała się, że pozostaje trzeźwa, po tym, jak w poniedziałek w wirusowym wywiadzie na Gali Met 2024 trolle oskarżyły ją o „palenie”.

31-letnia modelka wzbudziła zaniepokojenie fanów, gdy udzieliła wywiadu na czerwonym dywanie obok Eda Sheerana i Stelli McCartney, mając na sobie egzotyczny strój VRAI x Stella McCartney.

Jeden z fanów skomentował H! Wideo: „Ratują ją przed zrujnowaniem wywiadu, ponieważ jest tak wściekła, że ​​musieli interweniować”.

Następnie sama Delevingne włączyła się w komentarze i napisała: „To było jasne od prawie 2 lat!” dzięki za wsparcie.’

Orzeczenie to nadeszło po tym, jak Cara ujawniła, że ​​rozpoczęła odwyk po tym, jak „rozdzierające serce” zdjęcia opublikowane przez DailyMail.com w 2022 r. pobudziły ją do działania.

Cara Delevingne upierała się, że pozostaje trzeźwa, po tym, jak w poniedziałek w wirusowym wywiadzie na Gali Met 2024 trolle oskarżyły ją o „palenie”.
31-letnia modelka wzbudziła zaniepokojenie fanów, gdy udzieliła wywiadu na czerwonym dywanie obok Eda Sheerana i Stelli McCartney, mając na sobie dziwaczną, szytą na zamówienie bluzę z kapturem VRAI x Stella McCartney.

Powiedziała, że ​​zastanawiała się nad swoimi zmaganiami ze zdrowiem psychicznym i walką z uzależnieniami po tym, jak wzbudziła zaniepokojenie serią niepokojących wystąpień publicznych.

Mówiąc do Magazyn Vogue’a gwiazda kwietniowego magazynu przyznała, że ​​nie była „przygotowana” na stawienie czoła swoim demonom, dopóki nie znalazła się w „złym miejscu”.

Wyjaśniła: „Miałam pewne interwencje, ale nie byłam przygotowana. W tym właśnie tkwi problem”.

„Nie widziałem terapeuty od trzech lat. Odepchnęła wszystkich, co uświadomiło mi, w jak złym miejscu się znalazłem”.

Niepokojące zdjęcia pokazały, że gwiazda wygląda na zdenerwowaną i niespokojną przed lotniskiem Van Nuys, gdy chodzi w brudnych skarpetkach i bez butów.

Zdjęcia wzbudziły obawy wśród jej fanów o jej zdrowie, ponieważ pojawiła się z ciemnymi, zapadniętymi oczami, paląc jakąś fajkę w swoim samochodzie.

Według źródeł DailyMail.com była dziewczyna wydaje się nie być w stanie kontrolować ruchów ciała w niektórych momentach po wyjściu z domu i wykonaniu rozmowy telefonicznej.

Mimo że spóźniła się dwie godziny na lot prywatnym samolotem, widziano ją błąkającą się po zewnątrz i wyglądającą, jakby nie mogła przestać się ruszać.

READ  Ujawniono twarz 75 000-letniej neandertalki

Jeden z fanów skomentował E! Wideo: „Ratują ją przed zrujnowaniem wywiadu, ponieważ jest tak wściekła, że ​​musieli interweniować”.
Następnie sama Delevingne włączyła się w komentarze i napisała: „To było jasne od prawie 2 lat!” dzięki za wsparcie’
Na imprezie gwiazda pojawiła się na zdjęciu z Sheeranem, McCartneyem i FKA Twigs

Później gwiazda „Jedynych morderstw w budynku” powiedziała, że ​​odwiedziny przyjaciół i rodziny w czasie kryzysu uświadomiły jej, jak bardzo była kochana.

„Zawsze wierzyłam, że należy pracować, gdy czasy są złe, ale tak naprawdę należy pracować, gdy czasy są dobre” – kontynuowała Cara.

„To musi być ciągła praca. To nigdy nie zostanie całkowicie naprawione ani wyleczone, ale nie przeszkadza mi to i to jest różnica”.

Jej zdrowie było głównym tematem zmartwień jej przyjaciół i rodziny w zeszłym roku, po tym jak sfotografowano ją, gdy przy różnych okazjach zachowywała się chaotycznie.

Modelka wyjaśniła, że ​​okłamywała samą siebie na temat swojego zdrowia i dopiero, gdy zobaczyła siebie na zdjęciach na lotnisku, zorientowała się, że potrzebuje pomocy.

Nie spałem. „Nie czułam się dobrze” – wyjaśniła. „To łamie serce, bo myślałam, że dobrze się bawię, ale w pewnym momencie pomyślałam: «No dobrze, nie wyglądam dobrze».

„Wiesz, czasami potrzebujesz konfrontacji z rzeczywistością, więc w pewnym sensie te zdjęcia były czymś, za co warto być wdzięcznym”.