Biały Dom szybko wyjaśnił jego komentarz, wydając oświadczenie, że Biden nie miał na myśli tego, co powiedział.
„Pogląd prezydenta jest taki, że Putinowi nie można pozwolić na sprawowanie władzy nad sąsiadami lub regionem” – powiedział w oświadczeniu przedstawiciel Białego Domu. Nie mówił o władzy Putina w Rosji ani o zmianie reżimu.
Mimo to przemówienie Bidena w Warszawie – zwieńczenie trzydniowej podróży do Europy – było najbardziej wyzywającym i agresywnym przemówieniem amerykańskiego prezydenta na temat Rosji od czasów Ronalda Reagana i wyszło, gdy wojna między Rosją a Ukrainą weszła w drugi miesiąc.
Biden starał się wykorzystać swój adres na Zamku Królewskim w stolicy Polski, aby wysłać Putinowi i światu jasny i jednoznaczny komunikat: „Nawet nie myśl o poruszaniu się na calu terytorium NATO”.
Biden i jego zespół specjalnie wybrali na tło Zamek Królewski, który został zniszczony podczas II wojny światowej i odbudowany jako pomnik polskiej historii i kultury. Urzędnik Białego Domu powiedział, że budynek reprezentuje odporność i niezłomnego ducha Polaków i zapewnia Bidenowi naturalne środowisko, w którym może jasno bronić stawki demokracji.
Nietypowy komentarz Bidena o potrzebie odsunięcia Putina od władzy znalazł się u szczytu jego retoryki, a sam Biden wydawał się pochłonięty siłą swojej retoryki – popychając falę swojego przemówienia prosto w składającą się z dziewięciu słów wypowiedź swoich doradców, których był nie miał wypowiadać.
Osoba zaznajomiona ze sprawą, która wypowiadała się pod warunkiem zachowania anonimowości w celu podzielenia się szczerymi szczegółami drażliwej sytuacji, powiedziała, że wypowiedź ta zaskoczyła jego doradców, którzy wiedzieli, że nie zostało to uwzględnione w przygotowanych przez niego zeznaniach. W minutach po przemówieniu urzędnicy administracji — którzy od dawna uważali, by nie wzywać do zmiany reżimu w Rosji — szybko wyjaśnili komentarze Bidena.
Rosja również szybko interweniowała, a rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział państwowym agencjom informacyjnym: „To nie jest decyzja Bidena. Prezydenta Rosji wybierają Rosjanie”.
Ostre słowa Bidena pod adresem Putina również zaskoczyły europejskich polityków, zmuszając do walki, aby spróbować zrozumieć, czy Biały Dom właśnie zmienił politykę na rzecz obalenia rosyjskiego przywódcy.
„Przemówienie było mocne, a zakończenie ciekawe” – powiedział wysoki rangą europejski dyplomata, który przemawiał pod warunkiem zachowania anonimowości, aby szczerze zareagować na przemówienie Bidena. „Myślę, że Putin zobaczy to dokładnie jako dyskurs zmiany reżimu”.
Deputowany Tom Malinowski (DNJ), który urodził się w Polsce i był autorem przemówień dotyczących polityki zagranicznej prezydenta Billa Clintona, powiedział, że nie poleciłby Bidenowi tak odważnego oświadczenia. Jednocześnie jednak powiedział, że nie zgadza się z decyzją Białego Domu o wycofaniu się.
„W szczególności prezydenci muszą uważać, aby nie żądać rzeczy, do których nie jesteśmy przygotowani, ale jednocześnie było to niewątpliwie słuszne z moralnego punktu widzenia, a implikacje i tak są nieuniknione” – powiedział. Mianowicie, żaden prezydent nie może już nigdy mieć normalnych relacji z Putinem.
Biden spędził większość swojego przemówienia potępiając zachowanie Putina i ostrzegając, że „przywraca on Rosję do XIX wieku”.
„Władimir Putin, Putin, jest winny – kropka” – powiedział Biden.
Czasami Biden rozmawiał bezpośrednio z rosyjską publicznością.
„Pozwólcie mi powiedzieć, jeśli potraficie słuchać: wy, Rosjanie, nie jesteście naszym wrogiem” – powiedział Biden. „Odmawiam uwierzenia, że z zadowoleniem przyjmujecie zabijanie niewinnych dzieci i dziadków lub że szpitale, szkoły i oddziały położnicze, w imię Boga, akceptują bombardowanie rosyjskimi pociskami i bombami lub odgradzanie miast kordonem, aby cywile nie mogli uciec”.
Zwrócił się również bezpośrednio do narodu ukraińskiego, przekazując wiadomość, którą, jak powiedział, przekazał dzisiaj starszym ministrom ukraińskiego rządu: „Jesteśmy z wami – kropka”.
Pod wieloma względami przemówienie Bidena — i cała jego podróż — jest ważnym sprawdzianem jednej z zasad organizacyjnych jego prezydentury: przekonania, że XXI wiek zostanie zdefiniowany przez globalną bitwę między demokracjami a reżimami autorytarnymi oraz że Stany Zjednoczone mogą pomóc utorować drogę ku bardziej wolnej i sprawiedliwej przyszłości.
„W nieustającej walce o demokrację i wolność Ukraina i jej obywatele są na pierwszej linii frontu, walczą o ocalenie swojego narodu, a ich odważny opór jest częścią większej walki o podstawowe zasady demokratyczne, które jednoczą wszystkich wolnych ludzi” – powiedział Biden. . Zgromadziły się setki osób, w skład której wchodził prezydent RP, posłowie na Sejm RP, samorządowcy i studenci lokalnych uczelni.
Przed bramami zamku przez kilka godzin kolejne tłumy ustawiały się w zimnie, chętne do wysłuchania przemówienia prezydenta USA, które było również transmitowane na dużym ekranie na warszawskim Starym Mieście.
Biden udał się do Europy – najpierw do Brukseli na spotkania z NATO i innymi sojusznikami, potem do Polski – w ramach wysiłków na rzecz wzmocnienia zachodniego sojuszu i utrzymania go zjednoczonego przeciwko Moskwie.
Jednak wraz z rosnącymi obawami o kontynuację wojny i możliwością eskalacji agresji Putina na Ukrainę bronią biologiczną lub nuklearną, wizyta Bidena pokazała zarówno niebezpieczeństwo, jak i obietnicę podjęcia próby prowadzenia wojny z nieprzewidywalnym wrogiem geopolitycznym, takim jak Putin.
„To bardzo nieprzyjemna rozmowa dla zachodnich sojuszników” – powiedział Ian Lesser, wiceprezes German Marshall Fund, który działa na rzecz rozwoju stosunków transatlantyckich. „Przyjęli dość racjonalnego gracza i nie poddawali się tego rodzaju bezwzględności, jaką widzimy u prezydenta Putina, co oczywiście zaburza tradycyjny rachunek w sposób, o którym NATO w pełni nie pomyślało”.
Sukces armii ukraińskiej w odpieraniu Rosji do tej pory zaskakiwał zachodnich i rosyjskich urzędników. Obie grupy początkowo oczekiwały od Moskwy łatwej kontroli nad zachodnim sąsiadem. Ale Ukraina wciąż znacznie przewyższa znacznie silniejszą armię rosyjską. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wielokrotnie błagał Zachód o większą pomoc wojskową, w tym niektóre prośby – takie jak strefa zakazu lotów nad Ukrainą – których administracja Bidena i NATO nie są skłonne spełnić.
W ostatnich dniach Kreml publicznie skupił się na przejęciu kontroli nad Donbasem we wschodniej części Ukrainy – podsycając spekulacje, że Putin może szykować się do ograniczenia strat. Ale urzędnicy w zachodnioukraińskim mieście Lwowie w sobotę zgłosili potężne eksplozje, znak, że wojna nie słabnie.
Wyjazd Bidena – i poradzenie sobie z kryzysem na Ukrainie – był okazją do podkreślenia jednego z największych sukcesów jego prezydentury. Europejscy przywódcy w zeszłym tygodniu pochwalili prezydenta USA, chwaląc jego przywództwo i bliską współpracę z sojusznikami, którzy karzą Moskwę i pomagają Ukraińcom. Po tym, jak prezydent Donald Trump spędził lata dyskredytując NATO i grożąc wycofaniem się z sojuszu, Biden spędził większość swojej prezydentury na utwierdzaniu świata, że „Ameryka powróciła”.
Biden i jego zespół powiedzieli, że odbyli wizytę transatlantycką, która połączyła się w ostatniej chwili, po części w celu umocnienia zachodniego sojuszu przeciwko Moskwie i Zapewnienie dalszej współpracy, jeśli rosyjska agresja potrwa kilka miesięcy.
„Jednym z powodów, dla których zdecydował, że musimy to zrobić, jest to, że – we wczesnych tygodniach – samotność może być popychana do przodu przez pęd, bezwładność i adrenalinę, ale może to trwać przez jakiś czas” – powiedział Jake Sullivan, przedstawiciel bezpieczeństwa narodowego Bidena. reporterzy na pokładzie Air Force 1. W drodze do Polski. A utrzymanie tej jedności w miarę wzrostu kosztów, gdy dochodzi do tragedii, to ciężka praca. A prezydent chciał, żeby wszyscy zebrali się i powiedzieli: „Musimy wykonać tę pracę”.
Jednak zaimprowizowana uwaga Bidena o odsunięciu Putina od władzy groziła przyćmieniem retoryki Bidena i jego zespołu pracujących nad jego rozwiązaniem i miała nadzieję, że była to kulminacja jego w dużej mierze udanej – i wysoce zdeterminowanej – podróży.
Oprócz zjadliwego oświadczenia, przemówienie Bidena do Moskwy było uderzające w porównaniu z przemówieniem jego bezpośrednich poprzedników, w tym jego byłego prezydenta Baracka Obamy, który został przyłapany przez mikrofon mówiący ówczesnemu prezydentowi Rosji Dmitrijowi Miedwiediewowi w 2012 roku, że „po wyborze mieć większą elastyczność.” .” Po szczycie z Putinem w 2001 roku George W. Bush stwierdził, że rosyjski przywódca jest „bardzo jasny i godny zaufania – mogłem poczuć jego ducha”.
Kiedy Donald Trump kandydował na prezydenta w 2016 roku, Rosja aktywnie ingerowała w wybory, aby pomóc Trumpowi pokonać jego demokratyczną oponenta, Hillary Clinton, zgodnie ze zbiorową konkluzją amerykańskich agencji wywiadowczych. Po objęciu urzędu Trump wielokrotnie chwalił Putina, a robiąc to Szczyt w Helsinkach w 2018 rokuPowiedział, że wierzy w „bardzo silne i potężne” zaprzeczanie Putinowi ingerencji w wybory. A pod koniec lutego w wywiadzie radiowym Trump nazwał inwazję Putina na Ukrainę „geniuszem” i „sprytnym”.
Zamiast tego ostry język Bidena z soboty – który obejmował również nazwanie Putina „dyktatorem” i „rzeźnikiem” – przypomniał Reagana, który nazwał Związek Radziecki „imperium zła”. Odnosząc się do sowieckiego przywódcy Michaiła Gorbaczowa podczas kluczowego przemówienia w podzielonym Berlinie w 1987 r., Reagan oświadczył: „Panie Gorbaczow, zburz ten mur”.
Wybuch dyplomatyczny Bidena w Brukseli obejmował ogłoszenie nowego pakietu sankcji gospodarczych, oświadczenie G7, które zdecydowanie ostrzegało Putina przed użyciem broni jądrowej na Ukrainie, oraz powołanie nowej wspólnej grupy zadaniowej amerykańsko-europejskiej w celu zmniejszenia zależności Europy. paliw kopalnych w Rosji.
Sullivan powiedział, że Biden rozgrzał się częściowo, uczestnicząc w „szybkich randkach” z oddanymi ekspertami w „każdym temacie pod słońcem”.
„Prawdopodobnie zjadł każdy posiłek, jaki do tej pory jadł tutaj podczas odprawy” – powiedział Sullivan dziennikarzom w piątek. – Prawda? Na przykład, nie siedzi sam i je; je, podczas gdy ktoś przechodzi z nim jakiś element tej podróży.
Pomimo gaf Bidena w jego ostatnich chwilach na polskiej ziemi, urzędnicy Białego Domu prywatnie powiedzieli, że mają nadzieję, że trzydniowe przesłanie Bidena za granicą i jego sobotnie przemówienie w nocy odniosą sukces, zapewniając, że Zachód pozostanie zjednoczony przeciwko Rosji w tym, co jest prawdopodobne. długi spacer.
„W tej walce musimy być jasni” – powiedział Biden publiczności w sobotę wieczorem. Ta bitwa również nie zostanie wygrana w ciągu dni ani miesięcy. Musimy wzmocnić się na nadchodzącą długą bitwę”.
Michael Birnbaum z Waszyngtonu przyczynił się do powstania tego raportu.
„Internetowy ewangelista. Pisarz. Zapalony alkoholik. Miłośnik telewizji. Ekstremalny czytelnik. Miłośnik kawy. Bardzo upada.”
More Stories
„Majestatyczna jasność”: Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie znajduje nową stałą siedzibę | Wakacje w Polsce
Ochama wkracza do Europy, uruchamiając nowy magazyn w Polsce, aby zwiększyć efektywność
Polska może pozyskać inwestycje w pobliżu