Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Banki centralne powinny ignorować rosnące koszty energii

Banki centralne powinny ignorować rosnące koszty energii

WAR na Ukrainie To prawie podwoiło ceny gazu ziemnego w Europie i spowodowało wzrost cen ropy do ponad 115 dolarów za baryłkę. Zwiększyło to problem inflacji, przed którym stoją banki centralne na świecie. I może nadejść więcej bólu. Zachodni giganci energetyczni wyprowadzają się z Rosji, sankcje sieją spustoszenie w eksporcie rosyjskich towarów, a likwidacja gazociągu Nord Stream 2 z Rosji do Niemiec usunie potencjalne źródło ulgi. Gdyby rosyjski eksport energii został całkowicie odcięty, cena ropy mogłaby osiągnąć 150 dolarów, powodując gwałtowny wzrost światowych cen konsumpcyjnych o kolejne 2%.

Posłuchaj tej historii.
Ciesz się większą ilością dźwięku i podcastów iOS lub Android.

Twoja przeglądarka nie obsługuje elementu

Według ortodoksji banki centralne w bogatym świecie powinny ignorować szoki podażowe, takie jak nadwyżka zdolności produkcyjnych. Dzieje się tak, ponieważ jego bezpośredni wpływ na inflację jest tylko tymczasowy. Kiedy decydenci ignorują tę ogólną zasadę, zwykle sprawy przybierają zły obrót. W 2008 i 2011 roku Europejski Bank Centralny (Europejski Bank Centralny) podniosły stopy ze względu na czynniki podażowe, co doprowadziło do zaostrzenia Wielkiej Recesji i jej konsekwencji.

Ale dzisiejszym szokiem jest już wysoka inflacja. Bankierzy centralni obawiają się, że ceny nabiorą własnego tempa. Przypomina im się kryzys energetyczny z 1973 roku, kiedy wojna Jom Kippur doprowadziła do embarga na ropę i podwyżek cen, co pogłębiło paskudny problem inflacji.

Dobrze jest być wyczulonym na niebezpieczeństwo powtórki z lat siedemdziesiątych. Ale banki centralne niewiele mogą zrobić w kwestii drogiej energii bez niepotrzebnego powodowania załamania się ich gospodarek. Na szczęście, chociaż oczekiwania społeczne dotyczące inflacji w przyszłym roku silnie rosną, perspektywy długoterminowe pozostają w dużej mierze stabilne, co sugeruje, że możliwe jest standardowe podejście do tego szoku podażowego poprzez ignorowanie cen energii.

Jednocześnie decydenci muszą uważać na przeciwny błąd. Wyższe ceny energii spowalniają wzrost, zwłaszcza w tych częściach Europy, które są uzależnione od rosyjskiego gazu. Dlatego może być kuszące, aby polityka była zbyt luźna. Jednak doświadczenia Ameryki podczas pandemii i historia lat 70. pokazują szaleństwo tworzenia zbyt wielu bodźców, gdy dostawy są zakłócone: przegrzewa się.

Właściwym podejściem jest utrzymanie laserowego skupienia się na presji cenowej w domu. Wskaźnikami, które należy obserwować, są wzrost płac i inflacja bazowa, która nie obejmuje cen energii i żywności. W Ameryce, gdzie płace są o 5,7% wyższe niż rok temu, a inflacja bazowa wynosi 5,2%, Rezerwa Federalna powinna gwałtownie podnieść stopy procentowe w 2022 roku. (Szok energetyczny może również przynieść korzyści gospodarce poprzez zwiększenie inwestycji w ropę i gaz łupkowy). .) W strefie euro, choć inflacja bazowa na poziomie 2,7% jest bardzo wysoka, argumenty są bardziej wyważone ze względu na brak szybkiego wzrostu płac. O ile rynek pracy nie osłabnie, słuszne będzie podniesienie cen w 2022 r. w tempie, którego oczekiwano przed wojną. To samo dotyczy Banku Anglii.

Chociaż bankierzy centralni nie powinni przerabiać swoich planów zarządzania stopami procentowymi, być może będą musieli zmniejszyć swoje ambicje, aby zmniejszyć swoje bilanse. Dzieje się tak, ponieważ wraz z wejściem w życie sankcji globalny system finansowy może potrzebować wsparcia. Na rynkach finansowania dolarowego za granicą pojawiły się oznaki napięć, co oznacza, że ​​zagraniczne banki centralne mogą żądać dolarów od Rezerwy Federalnej. W Europie mogą pojawić się obawy o zdolność obsługi zadłużenia krajów, ponieważ wzrost jest hamowany przez wyższe ceny energii – Włochy są zagrożone w obie strony. Podczas pandemii strefa euro częściowo skorzystała na stworzonej przez siebie solidarności finansowej Europejski Bank CentralnyUkryty wzajemność długu publicznego. Bank centralny może również potrzebować wsparcia słabych krajów w kryzysie energetycznym.

Ten artykuł pojawił się w dziale Liderzy wydania drukowanego pod „Wojna i cena”

READ  We wtorek zaczyna się zamykanie pierwszego sklepu Wilko