Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Astronomowie odkryli gwiazdę w kształcie łzy, która, jak się spodziewają, wybuchnie w supernowej | nowości naukowe i technologiczne

Międzynarodowy zespół astronomów odkrył gwiazdę w kształcie łzy, która ma eksplodować jako supernowa.

Niezwykły kształt gwiazdy jest spowodowany przez pobliskiego białego karła, który swoją intensywną grawitacją zniekształca płonącą kulę gazu.

Jak wynika z badań opublikowanych w Nature Astronomy, obłoki białego karła są tak duże, że w końcu spowodują wybuch gwiazdy w postaci łzy i skonsumowanie obu.

Astrofizycy z University of Warwick odkryli układ gwiezdny, który ma niezwykłą właściwość rzutowania białego karła, którego jądro pewnego dnia ponownie się zapali.

Podwójny układ gwiazd znany jako HD265435 znajduje się około 1500 lat świetlnych od Ziemi.

Składa się z gorącej gwiazdy półkarłowatej i gwiazdy białego karła krążących wokół siebie w tempie około 100 minut.

Białe karły to pozostałości po gwiazdach, które spaliły całe swoje paliwo i zapadły się na siebie, pozostawiając jedynie materię, która ulega rozpadowi elektronów, gdzie fuzja nie zachodzi.

Uważa się, że tego typu gwiazdy są ostatecznym stanem ewolucyjnym gwiazd, które nie są wystarczająco masywne, aby stać się gwiazdami neutronowymi lub czarnymi dziurami.

Ponieważ materia wewnątrz tych gwiazd nie podlega fuzji jądrowej, gwiazda nie ma źródła energii, która mogłaby oprzeć się kolapsowi grawitacyjnemu — zamiast tego fizyka kwantowa zapobiega ściskaniu elektronów, z których składa się materia gwiazdy, zachowując jej integralność strukturalną.

W tym układzie podwójnym biały karzeł pozbawiłby swego towarzysza tyle masy, że osiągnąłby granicę Chandrasekara, około 1,4 masy naszego Słońca, i ponownie zapaliłby swoje jądro.

Główna autorka badania, dr Ingrid Bellisoli z Wydziału Fizyki Uniwersytetu Warwick, wyjaśniła: „Jeśli biały karzeł nabierze wystarczającej masy z gorącego subkarła, aby obaj okrążyli się i zbliżyli, wtedy materia zacznie uciekać z gorącego subkrasnoluda i spaść na białego karła.

Dr Pelisoli dodał: „Innym sposobem jest to, że z powodu utraty energii na emisje fal grawitacyjnych zbliżą się do siebie, aż się połączą. Gdy biały karzeł zyska wystarczającą masę w obie strony, przekształci się w supernową”.