Żenujące mrówki i Dec zostali zmuszeni do wznowienia piątkowego wydania Jestem gwiazdą po chaotycznym otwarciu, podczas którego Dec miał kłopotliwy wypadek w szafie, a mrówka wpadła na zapaloną świecę.
The Jordi Boys powracają na czwarty koncert w tym tygodniu, po tym, jak przez weekend do poniedziałku byli poza ekranami przez cztery noce z rzędu z powodu Storm Irwin.
jestem sławny Bazę produkcyjną zamku Gwrych nawiedziła burza, a zawodnicy zostali usunięci z zamku i ponownie poddani kwarantannie.
Wrócili też na ekrany we wtorek wieczorem, Mrówka i grudzień Przyznali, że to było dla nich i koncertu „zwariowanych kilka dni” i mieli dość szalony początek ostatniego występu na żywo.
CZYTAJ WIĘCEJ: Lauren Kelly chce zobaczyć więcej „zaginionych” Jestem sławną gwiazdą
Po pokazaniu napisów początkowych do „Jestem gwiazdą” i słynnej melodii, chłopcy jak zawsze przeszli przez drzwi do pokoju zamkowego, ale gdy to zrobili, Dess krzyknęła: „Właśnie otworzyłam guziki, ” przed oszołomioną Mrówką, po przyjęciu grudnia, weszła na jedną ze świec na miejscu, zanim wróciła na swoje miejsce.
Mrówka krzyknęła: „Zdmuchnęłaś świecę! Nie żyjemy, żyjemy?”
To z pewnością było na żywo, ponieważ miliony widzów były świadkami ich wpadek, zanim Ant i Dec wrócili przez drzwi, aby ponownie wejść i zrobić płynniejszy prolog.
Duet Geordie szybko przeniósł się do serialu, ale fani I’ A Celebrity szybko zareagowali na wpadki na Twitterze.
Sami chłopcy przyznali się do tego również online, tweetując: „Cóż, to był chaotyczny początek!”
Aby otrzymywać najnowsze wiadomości, ogłoszenia i recenzje prosto na swoją skrzynkę odbiorczą, Przejdź tutaj, aby zapisać się do naszego bezpłatnego biuletynu
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”