Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

All Blacks Sevens przegrali z Republiką Południowej Afryki w Sydney Sevens, aw ćwierćfinale zmierzą się z Samoa

All Blacks Sevens przegrali z Republiką Południowej Afryki w Sydney Sevens, aw ćwierćfinale zmierzą się z Samoa

Nowozelandczyk Dylan Collier rzucił podanie w przegranym meczu z Republiką Południowej Afryki w Sydney.

Marka Metcalfe’a / Getty Images

Nowozelandczyk Dylan Collier rzucił podanie w przegranym meczu z Republiką Południowej Afryki w Sydney.

Republika Południowej Afryki uniknęła kontuzji dwóch żółtych kartek i pokonała w sobotę All Blacks Sevens 16:14 w Sydney Sevens.

Obie drużyny wygrały wszystkie inne mecze grupowe przed tym spotkaniem i zapewniły sobie już miejsce w ćwierćfinale, ale wynik zadecyduje, kto prawdopodobnie dostanie łatwiejszą rundę w niedzielnym finale.

All Black Sevens zagrają w ćwierćfinale z Samoa w sobotnią noc z powodu tej porażki, podczas gdy RPA zmierzy się z Irlandią.

Samoa wygrało swoją grupę dzięki wygranej 17:12 nad Irlandią w piątek.

Czytaj więcej:
* „Zbyt wielu przyjaciół podczas wakacji”: przezabawne podejście Portii Woodman-Wycliffe do Return of the Sevens
* „Naprawdę niewiarygodne”: Payton Spencer trafia podwójnie w debiucie All Blacks Sevens w Sydney
* Siódemki All Blacks odmówiły zwycięstwa w dramatycznym finale TMO, gdy Argentyna zdobyła tytuł Hamiltona

Po trudnym początku, gdy RPA miała dużo piłki, ale nie znalazła sposobu na przebicie się przez obronę Nowej Zelandii, to All Blacks Sevens strzelili jako pierwsi, gdy Joe Weber przekroczył linię mety w piątej minucie.

Nowozelandczyk Risi Bure Lin, pokonany podczas zwycięstwa Nowej Zelandii nad Japonią.

Marka Metcalfe’a / Getty Images

Nowozelandczyk Risi Bure Lin, pokonany podczas zwycięstwa Nowej Zelandii nad Japonią.

Republika Południowej Afryki miała ryk na ziemi Nowej Zelandii, gdy wyglądał zawodnik pierwszej połowy. Piłka została przesunięta w prawo, gdzie obrona Kiwi była słabsza i Shelton van Wyck wbiegł do bramki. Po obu próbach skonwertowanych, do przerwy było 7:7.

Jayden Barron z RPA został wysłany do kuwety na początku drugiej połowy iw ciągu minuty Nowa Zelandia była w stanie wykorzystać swoją przewagę liczebną, gdy Roderick Solo uderzył z woleja z wysokiego kopnięcia Webera, mając przed sobą tylko linię próbną.

Ale Zane Davids przechwycił podanie i uciekł na drugą próbę RPA.

READ  Szef Warriors nazywa wypady McLean Park „zawstydzającymi”

Imbi Visser również otrzymał żółtą kartkę w drugiej połowie za celowe powalenie, ale tym razem Nowa Zelandia nie mogła skorzystać z dodatkowego gracza i bez sekund na zegarze Ricardo Duarte kopnął rzut karny, aby wygrać.

Podniebne sporty

Payton Spencer, syn All Blacks Carlos Spencer, strzelił dwa gole w swoim debiucie z All Blacks Sevens.

The Black Ferns Sevens przeszli przez fazę bilardową Sydney Sevens z doskonałym rekordem.

Zwycięzcy sobotniego turnieju w Hamilton pokonali Japonię 27:10. Nastąpiło to po zwycięstwie 48-0 nad Papuą-Nową Gwineą i zwycięstwie 29-14 nad Francją w piątek.

Wynik utrzymuje niepokonany rekord Black Ferns Sevens przeciwko Japonii i zagra z nimi ponownie później w sobotę w ćwierćfinale.

Michaela Blade strzelił gola dla Nowej Zelandii w pierwszej minucie, a kilka minut później odciążające podanie i zapętlone odbicie ustawiło Stacy Flohler na próbę w prawy róg.

Najbardziej imponująca próba miała miejsce na dwie minuty przed przerwą, kiedy Blade podjęli drugą próbę, zmuszając japońską obronę do ucieczki z linii środkowej.

Blade dostarczył hat-tricka na początku drugiej połowy, ponieważ Japonia nie mogła sobie poradzić ze sposobem, w jaki Nowa Zelandia przenosiła piłkę z jednej strony na drugą w pobliżu ich linii.

Shirai Kaka próbowała strzelić gola w 10. minucie, ale największą zachętą w meczu było to, że Yukino Tsugisaki przedarła się przez obronę Nowej Zelandii i pomimo zmęczenia przed linią bramkową miała dość gazu, by ją podciągnąć. .

Następnie, na 30 sekund przed końcem, Chiharu Nakamura wykorzystał drugą próbę Japonii, aby oddać trochę szacunku końcowemu wynikowi.