Akcjonariusze Twittera zagłosowali za sprzedażą firmy Elonowi Muskowi za 44 miliardy dolarów, co miliarder desperacko stara się zakończyć.
Twitter podał, że wtorkowe wstępne głosowanie wykazało, że większość zaakceptowała ofertę Muska z 25 kwietnia dotyczącą kupna firmy za 54,20 USD za akcję.
Akcje Twittera wzrosły po głosowaniu o 2 procent, do 42,30 USD, ale ich ceny pozostały znacznie poniżej warunków umowy, co wskazuje na dużą niepewność inwestorów, że przejęcie nastąpi.
Musk ciężko walczył, aby wycofać się z umowy, twierdząc, że Twitter kłamał na temat rozpowszechniania fałszywych kont na stronie. Spór trafi do sądu w Delaware Business Court w przyszłym miesiącu.
Na kilka godzin przed głosowaniem akcjonariuszy były szef bezpieczeństwa Twittera wzmocnił krytykę Muska, mówiąc Kongresowi, że firma ma słabe zabezpieczenia cybernetyczne, które czynią ją podatną na wykorzystywanie przez „nastolatków, złodziei i szpiegów”.
Akcjonariusze Twittera zagłosowali za sprzedażą firmy Elonowi Muskowi za 44 miliardy dolarów, co miliarder chce teraz cofnąć.
Informator z Twittera Zatko, znany ekspert ds. cyberbezpieczeństwa, pojawił się we wtorek przed senacką komisją sądowniczą, aby wyjaśnić swoje zarzuty.
Kiedy Zatko rozpoczął swoje zeznanie, Musk napisał na Twitterze emoji przedstawiające pudełko popcornu. Później napisał na Twitterze bez dalszych wyjaśnień: „Moje tweety zostały stłumione!”
Peter „Mudge” Zatko, znany ekspert ds. cyberbezpieczeństwa, pojawił się we wtorek przed senacką komisją sądowniczą, aby przedstawić swoje zarzuty.
„Jestem tu dzisiaj, ponieważ kierownictwo Twittera wprowadza w błąd opinię publiczną, prawodawców, regulatorów, a nawet zarząd” – powiedział Zatko, rozpoczynając swoje zeznania pod przysięgą.
„Nie wiedzą, jakie mają dane, gdzie mieszkasz i skąd pochodzą, więc nic dziwnego, że nie mogą ich chronić” – powiedział Zatko. „Nie ma znaczenia, kto ma klucze, jeśli nie ma zamków”.
Zatko powiedział, że „przywództwo Twittera zignorowało swoich inżynierów” po części dlatego, że ich „zachęty wykonawcze skłoniły ich do nadania zysku nad bezpieczeństwem”.
Jednak w swoim zeznaniu Zatko ani razu nie wspomniał o „botach”, fałszywych kontach spamowych, które stanowiły sedno krytyki firmy przez Muska.
Kiedy Zatko rozpoczął swoje zeznanie, Musk napisał na Twitterze emoji przedstawiające pudełko popcornu. Później napisał na Twitterze bez dalszych wyjaśnień: „Moje tweety zostały stłumione!”
Później napisał na Twitterze GIF przedstawiający scenę z Monty Pythona i Świętego Graala, w której chłopski charakter protestował jako „represjonowany”.
Musk ma prawie 106 milionów obserwujących na Twitterze, a jego wtorkowe tweety wydają się mieć mniej komentarzy i „polubień” niż zwykle.
Rzecznik Twittera nie odpowiedział od razu na zapytanie z DailyMail.com we wtorek po południu.
Powyżej widzimy CEO Twittera, Paraga Agrawala. Firma pozywa Muska do sądu i zobowiązuje się, że zmusi go do sfinalizowania zakupu zgodnie z ustalonymi warunkami
Akcje Twittera wzrosły po głosowaniu o 2 procent, ale nadal są wyceniane znacznie poniżej warunków umowy, co wskazuje na poziom niepewności inwestorów, że przejęcie przejdzie.
Musk wykorzystał zarzuty Zatko, odnosząc się również do rzekomych płatności za rozwiązanie umowy dla Zatko w swoim niedawnym liście do zarządu Twittera wzywającym do zakończenia oferty przejęcia.
W piątkowym liście prawnicy Muska powiedzieli, że nieuzyskanie przez Twittera jego zgody przed wypłatą 7,75 miliona dolarów odszkodowania dla Zatko i jego adwokata naruszyło umowę o fuzji, która ogranicza możliwość dokonywania przez Twitter takich płatności.
W liście stwierdzono, że 7 milionów dolarów zawartych dla Zatko „nie da się naprawić”, a zatem Musk „nie jest wymagany” do zakończenia fuzji. Kopia została złożona w amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd.
Twitter skrytykował ostatnią próbę zerwania umowy przez Muska, nazywając ją „nieważną i nielegalną”.
Musk wezwał także Zatko, a sędzia orzekł, że jego zarzuty mogą zostać wykorzystane w procesie w przyszłym miesiącu do rozstrzygnięcia sporu o przejęcie.
Adwokat Kathleen McCormick z Sądu Okręgowego w Delaware orzekła, że Musk może wykorzystać zarzuty Zatko, że Twitter ukrywał luki w zabezpieczeniach i prywatności danych.
Jednak sędzia odmówił odroczenia rozpoczęcia procesu w przyszłym miesiącu na wniosek prawnika Muska.
Rzecznik Twittera powiedział wówczas: „Z niecierpliwością czekamy na skierowanie naszej sprawy do sądu od 17 października i zamierzamy zamknąć transakcję po cenie i warunkach uzgodnionych z panem Muskiem”.
Twitter zwolnił Zatko w styczniu, powołując się na „nieskuteczne przywództwo i słabe wyniki”.
Prawnicy Zatko odrzucili twierdzenie Twittera, twierdząc zamiast tego, że został zwolniony po starciu z kierownictwem najwyższego szczebla, które odmówiło uznania jego obaw dotyczących bezpieczeństwa platformy.
Zarzuty Zatko są teraz dziką kartą w sądowej bitwie między Muskiem a Twitterem, która zdaniem ekspertów prawnych ma mocne argumenty.
„Gdy obie strony pójdą do sądu, scenariusz wysokiego ryzyka/wysokich zysków dla obu stron, gdzie kluczową zmienną X są teraz roszczenia demaskatora Zatko” – powiedział analityk Wedbush, Dan Ives w notatce dla inwestorów.
„Nadal postrzegamy sytuację Zatko jako scenariusz Puszki Pandory na Twitterze”.
Jeśli sąd skupi się na fakcie, że najbogatszy człowiek świata odmówił zebrania faktów zwykle kojarzonych z fuzjami wielkich pieniędzy, zarzuty Zatko mogą stać się dyskusyjne.
Jeśli Twitter wygra proces, sędzia może nakazać Muskowi zapłacić firmie miliardy dolarów, aby zrekompensować wycofanie, a nawet sfinalizować zakup.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji