Amerykańskie akcje wzrosły w czwartek w Nowym Jorku, ponieważ inwestorzy starali się przebić okazje w akcjach technologicznych, wyprzedzając gwałtowny wzrost liczby przypadków koronawirusa w Chinach.
Wall Street załamała się w tym tygodniu, ponieważ rosnące przypadki koronawirusa w Chinach zwiększyły ryzyko dla światowej gospodarki. Nie nastąpiła istotna zmiana w tej prognozie, a czwartkowy ruch raczej nie wskazuje na zmianę ogólnego kierunku rynku.
Benchmark S&P 500 wzrósł o 1,9 procent, a Nasdaq Composite o 2,7 procent, ponieważ inwestorzy kupili akcje technologiczne, takie jak Tesla, Netflix i Apple. Wolumeny były słabsze w czwartek, a wielu traderów było na wakacjach, co oznacza, że stosunkowo niewielkie transakcje mogły wypaczyć lub wyolbrzymić trendy.
Akcje Tesli wzrosły o 5,5 procent, po tym jak w tym miesiącu spadły o ponad jedną trzecią w związku z obawami, że dyrektor generalny producenta samochodów elektrycznych, Elon Musk, może odwrócić uwagę od zakupu Twittera. A Apple, który w czwartek wzrósł o 3 procent, spadł w grudniu o 12 procent, ponieważ inwestorzy martwili się zakłóceniami w operacjach produkcyjnych w Chinach. Netflix wzrósł o 4,8 proc.
Akcje amerykańskie mogły również zostać wzmocnione przez czwartkowe dane pokazujące, że tygodniowa liczba nowych bezrobotnych wzrosła bardziej niż oczekiwano, o 9 000 do 225 000. Podczas gdy znaczące spowolnienie na rynku pracy może wskazywać, że agresywne wysiłki Fed w celu spowolnienia inflacji zadziałały, zauważyli stratedzy Citi że tygodniowe poziomy nadal mieszczą się w przedziałach z końca 2019 r., co sugeruje, że spowolnienie jeszcze nie nastąpiło.
Przed otwarciem rynku grupa badawcza Bespoke Investment Group zauważyła, że zaawansowany technologicznie Nasdaq spadł do tej pory o 10,9 procent w ciągu miesiąca.
„Jeśli spadki nastąpią na Nasdaq, będzie to najgorszy grudzień w historii od 1971 roku” – powiedziała. „Sprzedaż ze stratą podatkową, bez widocznych nabywców, prawdopodobnie odegrała rolę w tej niedawnej słabości, a ta presja skończy się, gdy kalendarz się zmieni”.
Zyski w USA podniosły standardy w Europie, które zostały osłabione przez niewielkie wolumeny handlu świątecznego. Stoxx 600 zyskał 0,6 proc. Obfitujący w towary indeks FTSE 100 odrobił poranne straty, zamykając się o 0,2 procent wyżej.
Na rynkach towarowych ropa Brent, międzynarodowy benchmark naftowy, odbiła od poprzednich minimów, ale spadła o 1,3 procent, podczas gdy West Texas Intermediate, jej amerykański odpowiednik, spadł o 0,7 procent.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych USA spadła o 0,05 punktu procentowego do 3,84 procent. Rentowności spadają, gdy ceny rosną.
Hang Seng w Hongkongu zamknął się o 0,8 procent niżej, podczas gdy chiński CSI 300 Super Index spadł o 0,4 procent, ponieważ główne miasta w całym kraju stanęły w obliczu gwałtownego wzrostu liczby przypadków Covid-19.
Czwartkowe spadki nastąpiły po tym, jak chińska Narodowa Komisja Zdrowia ogłosiła, że zniesie wymogi kwarantanny dla pasażerów przylatujących od 8 stycznia, mimo że kraj zmaga się z najgorszą epidemią COVID-19. Ogłoszenie było najnowszym złagodzeniem rządowej polityki anty-COVID, która zaszkodziła wzrostowi gospodarczemu.
Coraz więcej krajów, w tym Stany Zjednoczone i Włochy, ogłosiło, że będzie wymagać negatywnych testów Covid dla podróżujących samolotem z Chin.
Hongkong złagodził również w środę ograniczenia związane z pandemią, eliminując testy PCR po przybyciu do azjatyckiego centrum finansowego, a także ograniczenia dotyczące spożywania posiłków w restauracjach.
Indeks Hang Seng Tech spadł o 2,5 procent po tym, jak Nasdaq Golden Dragon, który śledzi chińskie grupy technologiczne handlujące w Stanach Zjednoczonych, zamknął czwartek o ponad 3,8 procent.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji