- Napisane przez Nicka Edsera i Darbela Jordana
- wiadomości BBC
Kurs akcji Credit Suisse spadł o ponad 10%, a giełdy spadły pomimo prób uspokojenia obaw o kryzys w sektorze bankowym.
Niespokojny szwajcarski pożyczkodawca zabezpieczył koło ratunkowe w wysokości 45 miliardów funtów od banku centralnego kraju.
Jednak po krótkim wzroście jego akcje ponownie spadły, podczas gdy rynki w Wielkiej Brytanii i Europie przyjęły wartości ujemne.
Główne indeksy w USA spadły w obliczu obaw o dalsze kłopoty.
W czwartek grupa gigantów z Wall Street wpompowała 30 miliardów dolarów (24,8 miliarda funtów) do Pierwszej Republiki, mniejszego lokalnego banku, któremu grozi upadek po upadku dwóch średniej wielkości amerykańskich banków w ostatnich dniach.
Ratowanie 11 banków, w tym JPMorgan i Citigroup, wydawało się uspokajać rynki akcji. W Azji japoński Nikkei zamknął się o 1,2%.
Ale akcje Pierwszej Republiki spadły w piątek o 25% po tym, jak bank powiedział, że bank zawiesił wypłatę dywidendy – wypłaty dla akcjonariuszy – „w tym okresie niepewności”.
Giełdy w Wielkiej Brytanii, Francji i Niemczech otworzyły się w piątek na wyższych poziomach, ale od tego czasu zaczęły się cofać.
W Nowym Jorku Dow Jones Industrial Average spadł o 1,2%. Indeksy Nasdaq i Standard & Poor’s 500 również notowały spadki.
Tymczasem wyprzedaż akcji Credit Suisse przyspieszyła.
Akcje Credit Suisse spadły na początku tygodnia w związku z obawami o jego przyszłość, zanim Narodowy Bank Szwajcarii ogłosił interwencję funduszy nadzwyczajnych.
Credit Suisse, który zatrudnia około 50 000 osób na całym świecie, z czego około 5000 w Londynie, od dłuższego czasu boryka się z problemami i nadal przynosi straty.
Wcześniej w tym tygodniu wstrząsnął inwestorami, gdy przyznał, że znalazł „fundamentalną słabość” w swojej sprawozdawczości finansowej, podczas gdy jego największy akcjonariusz – Narodowy Bank Arabii Saudyjskiej – powiedział, że nie może wpompować więcej pieniędzy w szwajcarskiego pożyczkodawcę.
Według danych firmy świadczącej usługi finansowe Morningstar, od tego czasu europejskie i amerykańskie fundusze Credit Suisse opuściły 466 milionów dolarów.
Kłopoty Credit Suisse zbiegły się w czasie z upadkiem dwóch amerykańskich pożyczkodawców – Silicon Valley Bank (SVB) i Signature Bank – które wzbudziły obawy co do kondycji systemu bankowego.
„Uważamy, że upadek Silicon Valley Bank, komentarze Narodowego Banku Arabii Saudyjskiej, że nie zapewni on więcej kapitału Credit Suisse, długoterminowe wyzwania stojące przed Credit Suisse, a także możliwe problemy ze sprawozdawczością finansową” powiedział Johann Schultz, ekspert bankowy w Morningstar.Wszystko to przyczyniło się do utraty zaufania klientów i doradców finansowych w Credit Suisse.
„To wszystko razem stworzyło idealną burzę”.
W piątek SVB Financial Group – grupa macierzysta banku z Doliny Krzemowej – złożyła wniosek o ochronę przed upadłością, aby umożliwić jej sprzedaż pozostałych aktywów.
Amerykańskie organy regulacyjne wkroczyły w weekend, aby zapewnić klientom SVB i Signature Bank pełny dostęp do ich funduszy.
Kilka dni później pojawiły się obawy, że First Republic z siedzibą w San Francisco będzie kolejnym bankiem zagrożonym przez klientów spieszących się z wycofaniem depozytów.
Jego akcje spadły o około 70% w ciągu ostatniego tygodnia.
Amerykańscy urzędnicy finansowi powiedzieli, że posunięcie to było „bardzo mile widziane i pokazuje odporność systemu bankowego”.
Niklas Kammer i Johan Schultz, analitycy Morningstar, powiedzieli, że ich zdaniem problemy w Credit Suisse mają „naturę prywatną i wierzymy, że można je na razie opanować nawet w najgorszym przypadku”.
Ale, dodali, „rozwój postępuje w tej chwili w szybkim tempie, a opinie, które tworzymy dzisiaj, jutro mogą być nieaktualne”.
Banki centralne na całym świecie gwałtownie podniosły koszty finansowania zewnętrznego w ciągu ostatniego roku, starając się ograniczyć tempo wzrostu cen zagregowanych, czyli inflacji.
Posunięcia uderzyły w wartości dużych portfeli obligacji, które banki kupowały, gdy stopy procentowe były niskie, co przyczyniło się do upadku banku w Dolinie Krzemowej i wzbudziło pytania, czy inne firmy miały podobną sytuację.
Inne banki mogą zostać wciągnięte w ten problem, powiedział Jeffrey Cleveland, główny ekonomista amerykańskiej firmy zarządzającej aktywami Payden and Regal.
„Mogą istnieć inne luki… jeśli banki centralne będą zdeterminowane do dalszego podnoszenia stóp procentowych” – powiedział w programie BBC Today.
„Historycznie, kiedy to się dzieje, widzimy kruchość, widzimy problemy w systemie finansowym”.
Zanim doszło do zawirowań w sektorze bankowym, oczekiwano, że zarówno Rezerwa Federalna USA, jak i Bank Anglii podniosą stopy procentowe na przyszłotygodniowych posiedzeniach. Jednak biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia, niektórzy spekulują, że te podwyżki cen mogą zostać ograniczone lub nawet anulowane.
W czwartek Europejski Bank Centralny zapowiedział kolejną podwyżkę stóp procentowych z 2,5% do 3%.
More Stories
Czy należy Ci się odszkodowanie po wyroku sądu w sprawie finansowania samochodu? | Sektor finansowy
Regulowane opłaty kolejowe w Anglii wzrosną o 4,6%, aby pokonać inflację w 2025 r. | Ceny kolei
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, odważnie twierdzi, że będzie to ogromne wyzwanie dla Optimusa