To sprawia, że wyprawa do Mount Everest Base Camp jest niezapomniana. Zdjęcie / Getty Images
Pod wieloma względami trekking do Everest Base Camp polega mniej na celu, a bardziej na samej wędrówce, pisze Tsewang Nuru Sherpa
Kontynuacja trekkingu w rejonie Everestu i doświadczanie tej radości na wysokości bez ryzyka ekstremalnych niebezpieczeństw to wędrówka, za którą zawsze tęskniłem. Poza tym, spójrzmy prawdzie w oczy, jest to najbliższe 8846,52 m, jakie kiedykolwiek osiągnąłem legendarnego giganta. Tak więc w połowie grudnia 2022 roku, gdy szczyt sezonu trekkingowego dobiegał końca, wyruszyłem z tatą na trekking do Everest Base Camp.
Podróż rozpoczęła się ekscytującym 29-minutowym lotem 14-osobowym samolotem pasażerskim z Katmandu do Lukli, przelatując nad malowniczymi górskimi przełęczami i wioskami. Lądując na 527-metrowym pasie startowym na lotnisku Tenzing Hillary, natychmiast pobladłem na tle wysokich gór, czując chłodny powiew świeżego górskiego powietrza i podniecenie związane z następnym lotem. Przed sobą 120 km szlaku, trzy tysiące metrów przewyższenia, siedem dni wysiłku i aklimatyzacji – no i wiele emocjonujących przepraw na długich wiszących mostach.
Dlaczego trekking do bazy pod Everestem?
Prawdopodobnie najwyżej położona wyprawa do Mount Everest Base Camp zapewnia panoramiczny widok na Everest, Lotus (8516 m) i Lotus Saar (8383 m), trzy najwyższe szczyty na Ziemi na pierwszy rzut oka. I oczywiście wiele innych gór. Ale to himalajski styl życia i zanurzenie się w buddyjskiej kulturze i tradycjach lokalnych Szerpów odcisnęły piętno na tej niezapomnianej wędrówce.
reklama
Jednym z moich ulubionych doświadczeń była wędrówka od wioski do wioski. Każda z tych małych wiosek jest ośrodkiem karczm i herbaciarni, harmonijnie współistniejących z tutejszą zabudową mieszkalną. Przejeżdżając przez te wioski, doświadczyłem stylu życia, na który wpływ miał biznes trekkingowy, ale głęboko zakorzenionego w lokalnej kulturze Szerpów. Wokół jest wyczuwalne poczucie wspólnoty, hojności i duchowego znaczenia.
Szlak trekkingowy jest usiany wyszukanymi buddyjskimi ruinami i mija wioski Szerpów ozdobione kolorowymi flagami modlitewnymi, budowle (pomniki w stylu pagody) i malowane kamienne konstrukcje z inskrypcją „Om Mani Padme Hum” (konstrukcje mające przynieść dobrą karmę). To nieoczekiwany dodatek do naprawdę niesamowitych wrażeń. Odwiedziłem trzy klasztory – moim ulubionym był Tengboche, największy w okolicy. Jedną z głównych atrakcji wycieczki była możliwość obejrzenia na żywo porannego śpiewu i otrzymania błogosławieństwa mnicha na bezpieczną podróż.
Najbardziej klasyczna trasa trekkingowa na Everest, którą odkryłem, prowadzi przez 1148 kilometrów kwadratowych Parku Narodowego Sagarmatha, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO od 1979 roku. . . To małe, bezpretensjonalne muzeum jest doskonałym wprowadzeniem do okolicy z eksponatami dotyczącymi ludzi, kultury, geologii i historii tego obszaru. Zaintrygowało mnie moje pierwsze spojrzenie na Everest wraz z górą Lhotse i doliną naprzeciwko góry Ama Dablam.
Kiedy dotarłem do Base Camp na 5364m i spojrzałem na serpentyny i flagi modlitewne, ogarnęły mnie emocje. Ze łzawym uśmiechem zaczęła się rzeczywistość tego, co w końcu osiągnąłem. Wcześniej tego ranka wróciłem do pensjonatu z lekkim bólem głowy i uczuciem całkowitego wyczerpania. Po odkupieniu się podczas drugiej próby dostania się do bazy, przez cały dzień czułem stałą, ciepłą poświatę słońca. W Base Camp byłem przytłoczony doświadczeniem: moją odwagą, by powiedzieć „nie” i wrócić; zachęta ze strony innych wędrowców do ponownej próby; czyste niebo i nasłonecznione chmury; Wsparcie od mojego ojca. Okrzyki gratulacji i świadomość, że to moje stopy mnie tam zaprowadziły.
reklama
Idealnym zakończeniem mojej wyprawy na Everest była stroma wędrówka na Kala Patthar (5540 m), gdzie zachody słońca oświetlały Everest, a poniżej w Base Camp znajdował się imponujący zestaw namiotów.
Lista kontrolna: Baza pod Everestem
Kierując się tam
Leć z Auckland do Katmandu liniami Air New Zealand i Singapore Airlines, z jednym przesiadką w Singapurze. Lot z Kathmandu do Lukli trwa 30 minut i jest zależny od warunków pogodowych.
Detale
kiedy idziesz: Pogoda w okresie przedmonsunowym (marzec lub kwiecień) i pomonsunowym (listopad) jest idealna – czyste niebo i doskonały widok na góry. Można wędrować również zimą – (od grudnia do lutego), szlak jest mniej zatłoczony, ale wiele miejsc noclegowych jest zamkniętych, a szlaki są zasypane śniegiem, co utrudnia nawigację.
Dostępność: Chociaż Tourism Nepal wprowadził obowiązkowych przewodników i zezwolenia na trekking na 44 trasach trekkingowych, gmina wiejska Khumbu Pasang Lamu, której jurysdykcji podlega Everest, stwierdziła, że wynajęcie przewodnika nie jest obowiązkowe, chociaż jest wysoce zalecane. Zamiast tego w okolicy wdrażana jest obecnie cyfrowa karta trekkingowa, którą wędrowcy powinni mieć.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi