Jay Voino otrzymuje szczepionkę przeciwko Covid-19 firmy Johnson and Johnson w Nowym Jorku. zdjęcie / AP
W kolejnej frustrującej porażce w wysiłkach USA mających na celu wyeliminowanie koronawirusa, naukowcy badający dużą epidemię Covid-19 w Massachusetts doszli do wniosku, że zaszczepione osoby, które zaraziły się tak zwaną nadkażeniem, miały taką samą ilość koronawirusa jak ci, którzy to zrobili. Nie daj strzałów.
Urzędnicy ds. Zdrowia opublikowali w piątek szczegóły tych badań, które miały kluczowe znaczenie dla decyzji Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom w tym tygodniu, aby zalecić zaszczepionym osobom powrót do noszenia masek w pomieszczeniach w tych częściach Stanów Zjednoczonych, gdzie wariant delta powoduje wzrost w infekcjach.
Autorzy stwierdzili, że odkrycia sugerują, że wytyczne dotyczące masek CDC powinny zostać rozszerzone na cały kraj, nawet poza gorącymi punktami.
Odkrycia mogą zmienić dotychczasowe myślenie o rozprzestrzenianiu się choroby.
Wcześniej uważano, że zaszczepione osoby, które zostały zakażone, mają niski poziom wirusa i jest mało prawdopodobne, aby przeniosły go na inne osoby. Jednak nowe dane pokazują, że w przypadku wariantu delta tak nie jest.
Jednak niektórzy uczeni zakwestionowali te twierdzenia.
Brytyjski naukowiec, profesor David Livermore, ekspert ds. chorób zakaźnych z University of East Anglia w Wielkiej Brytanii, powiedział, że odporność na szczepionkę i niekończące się fale Covid, których doświadczyły kraje, oznaczają, że jest mniej osób podatnych na infekcje.
„Stany Zjednoczone, podobnie jak Wielka Brytania, są bardzo odporne na wcześniejsze infekcje i szczepienia” – powiedział MailOnline. „Byłoby to z pewnością główną przeszkodą w rozprzestrzenianiu się delta, zapobiegając (rozprzestrzenianiu wirusów) liczb tej wielkości”.
Wybuch epidemii w Provincetown — nadmorskim obszarze turystycznym Cape Cod w hrabstwie o najwyższym wskaźniku szczepień w Massachusetts — jak dotąd objął ponad 900 przypadków. Około trzy czwarte z nich to osoby w pełni zaszczepione.
„Rzucanie ostrożności na wiatr” i imprezowanie w tłumie przez długie noce podczas wakacji 4 lipca było błędem z perspektywy czasu, powiedział Travis Dageni, który był wśród kilku zaszczepionych osób.
„Dominujące przesłanie publiczne jest takie, że szczepionka oznacza powrót do normalności” – powiedział w czwartek 35-letni mieszkaniec Bostonu.
„Niestety, teraz nauczyłem się, że to tylko kilka kroków do normalności, a nie od zera do 60 kroków, które wydaje się, że zrobiliśmy”.
Dagenais uznaje szczepienie za łagodzenie najgorszych objawów grypopodobnych w ciągu kilku dni. Wyzdrowiał.
Podobnie jak wiele stanów, Massachusetts zniosło wszystkie ograniczenia Covid-19 pod koniec maja, przed rozpoczęciem tradycyjnego sezonu letniego Dnia Pamięci (Memorial Day). W tym tygodniu Provincetown przywróciło wymagania dotyczące masek wewnętrznych dla wszystkich.
Ujawnione dokumenty wewnętrzne dotyczące nadkażenia i wariantu delta sugerują, że CDC może rozważyć inne zmiany w poradach dotyczących walki z koronawirusem, takie jak zalecanie masek dla wszystkich i zamawianie szczepień dla lekarzy i innych pracowników służby zdrowia.
Wariant delta, po raz pierwszy odkryty w Indiach, powoduje infekcje bardziej zaraźliwe niż zwykłe przeziębienie, grypa, ospa i wirus Ebola i jest tak zaraźliwy jak ospa wietrzna, zgodnie z dokumentami cytującymi przypadki z Provincetown.
Washington Post otrzymał dokumenty. Jak zauważają, szczepionki Covid-19 są nadal bardzo skuteczne przeciwko wariantowi delta w zapobieganiu poważnym chorobom i śmierci.
Wybuch i dokumenty w Provincetown podkreślają ogromne wyzwanie, przed którym stoi CDC w promowaniu szczepień, jednocześnie uznając, że przełomy mogą i są zaraźliwe, ale są rzadkie.
Dokumenty wydają się być tematami do rozmów, które pracownicy CDC wykorzystują z opinią publiczną. Jeden punkt radził: „Uznaj, że wojna się zmieniła”, w wyraźnym odniesieniu do pogłębiającej się obawy, że miliony ludzi, którzy zostali zaszczepieni, mogą być źródłem powszechnej epidemii.
Rzeczniczka agencji odmówiła komentarza w sprawie dokumentów.
Biały Dom w piątek bronił swojego podejścia do wzrostu liczby przypadków wirusa i zmiany wytycznych dotyczących zdrowia publicznego, które były wielokrotnie kierowane do Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom, podkreślając jednocześnie potrzebę szczepień.
„Najważniejsze na wynos jest w rzeczywistości bardzo proste. Potrzebujemy więcej osób do zaszczepienia” – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Karen Jean-Pierre.
Po lobbowaniu Jean-Pierre’a w sprawie zmiany układu kierowniczego, powtarzał wielokrotnie: „Nie podejmujemy tego rodzaju decyzji stąd”.
Według ujawnionych dokumentów osoby z nagłymi infekcjami stanowią coraz większą część hospitalizacji i zgonów wśród pacjentów z Covid-19, co zbiega się z częstością występowania zmiennej delta.
Chociaż eksperci ogólnie zgodzili się ze zrewidowaną wewnętrzną pozycją ukrywania się Centrum Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), niektórzy twierdzą, że raport o wybuchu epidemii w Provincetown nie dowodzi, że zaszczepione osoby są znaczącym źródłem nowych infekcji.
„Istnieje naukowa wiarygodność zalecenia (Centers for Disease Control and Prevention). Ale nie wynika ono z tego badania” – powiedziała Jennifer Nuzzo, badaczka zdrowia publicznego z Johns Hopkins University.
Raport CDC opiera się na około 470 przypadkach Covid-19 związanych z uroczystościami w Provincetown, które obejmowały imprezy świąteczne wewnątrz i na zewnątrz w barach, restauracjach, pensjonatach i wynajmowanych domach.
Badacze przetestowali niektóre z nich i stwierdzili mniej więcej taki sam poziom wirusa u tych, którzy byli w pełni zaszczepieni i tych, którzy nie byli.
Trzy czwarte infekcji dotyczyło osób w pełni zaszczepionych. Spośród w pełni zaszczepionych około 80 procent doświadczyło najczęstszych objawów kaszlu, bólu głowy, bólu gardła, bólów mięśni i gorączki.
Dagenais powiedział, że wieczorem, kiedy wrócił do domu, zaczął czuć się chory, początkowo zamieniając to w długie noce imprezowania w ruchliwych klubach nocnych w Provincetown.
Ale w miarę upływu dni i gorączki, dreszczy, bólów mięśni i zmęczenia wiedział, że to coś więcej.
Wirusolog z Uniwersytetu Saskatchewan, dr Angela Rasmussen, powiedziała, że procedura, którą naukowcy zastosowali w raporcie, aby ocenić, ile wirusa nosi zarażona osoba, nie wskazuje, czy faktycznie przenosi ona wirusa na inne osoby.
Nadchodzi więcej danych, mówią urzędnicy z Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Śledzą wypryski w ramach znacznie większych badań, które obejmują śledzenie dziesiątek tysięcy zaszczepionych i nieszczepionych osób w całym kraju.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Nowy raport WHO pokazuje, jak miasta przyczyniają się do postępu w zapobieganiu chorobom niezakaźnym i urazom
Naukowcy identyfikują „najlepszy punkt” bezpiecznej operacji po zawale serca
Badanie wykazało, że 20% dzieci chorych na zapalenie płuc nie otrzymuje antybiotyków