Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Mongoja pok.  Szeremeta przez TKO w boksie wraca do El Paso

Mongoja pok. Szeremeta przez TKO w boksie wraca do El Paso

El Paso, Teksas (KTSM) Umieszczenie Jaime Munguia w klinice od początku do końca. Munguia (37-0, 30 KOs) wybrał pełną Szeremetę, dopóki nie mógł już sobie pozwolić na powrót boksu do El Paso w sobotę w Don Haskins Center.

24-letni meksykański bokser w swojej karierze zadał 53 ciosy w szóstej rundzie 12-rundowego meczu wagi średniej, po czym polski zawodnik wyjaśnił sędziemu, że jest skończony. Walka została ogłoszona tuż przed rozpoczęciem siódmej rundy, ku uciesze tłumu w Don Haskins Center, którzy byli profesjonalistami z Munguia.

Po wygranej Munguia pozostaje niepokonany i przygotowuje się do potencjalnej walki o tytuł. Bez względu na to, kto i skąd ta walka może pochodzić, Mongoya był bardzo wdzięczny za wsparcie, jakie otrzymał podczas walki w El Paso, miejscu, które nazywa „Boxing City”.

„Naprawdę chciałem przyjechać do El Paso [to fight]powiedział Mongoya. „Walczyło tu wielu wspaniałych wojowników i wielkich legend. Prawda jest taka, że ​​spełnieniem marzeń jest być tutaj i wygrać tę wielką bitwę.”

Jedna z tych legend, które walczyły w El Paso 23 lata temu, była świadkiem inspirujących wysiłków Mongoyi. Oscar De La Hoya, założyciel Golden Boy Promotions, który rozłożył sobotnią kartę w Don Haskins Center, uważa, że ​​Munguia przygotowuje się do walki o tytuł mistrza świata. Jednak ich celem jest potencjalna walka z Canelo Alvarezem.

– Jeszcze dwie walki i myślę, że znokautowalibyśmy go z każdym, ale ostatecznym celem jest zmierzenie się z Canelo – powiedział De La Hoya. „Czujemy bardzo mocno, że przy obu podejściach – Canelo posuwającym się do przodu i Jaime posuwającym się do przodu – możemy pewnego dnia pokazać to fanom. To da fanom walki wielką walkę. Wyobraź sobie Meksyk kontra Meksyk. już od dłuższego czasu i myślę, że to będzie wielka walka”.

READ  Carlos Spencer prawie policzył po brutalnym szoku Watuera

Szeremeta (21-2, 5 KOs) spóźnił się na walkę po tym, jak Maciej Sulecki wycofał się na początku tego miesiąca. To jego druga z rzędu porażka po tym, jak w grudniu zszedł do Giennadija Gołowkina.

Jeśli nic więcej, Munguia mógłby powiedzieć, że raz powstrzymał Szeremetę, zanim zrobił to Golovkin, mimo że „Potrójne G” powalił polskiego myśliwca cztery razy. Być może walka między tymi dwoma ludźmi, Mungią i Gołowkinem, jest następna. Do tego czasu Munguia pozostaje największą wschodzącą gwiazdą sportu poza Meksykiem i zdecydowanie złożył ofertę na Borderland.

Nokaut nocy

Nokaut – bardziej jak moment – ​​tego wieczoru należał do Gabriela Rosado, kiedy Bektimir Milikozev odniósł swoją pierwszą porażkę w karierze, otrzymując nokaut na prawą rękę, który spowodował, że Milikozyev stracił przytomność w trzeciej rundzie. Wielu nazywa to nokautem roku. będzie werdykt.