Lider Partii Pracy na Fidżi twierdzi, że parlamentarzyści, którzy należą do „jednych z najbogatszych i najlepiej sytuowanych” w kraju, skupiają się na „samowzbogacaniu się”, a nie na „pilnych kwestiach krajowych”.
Mahendra Chaudhary kwestionuje decyzję parlamentarzystów o zastosowaniu zalecenia wydanego na początku tego roku przez parlamentarną Komisję ds. wynagrodzeń, co oznaczałoby, że parlamentarzyści dostaną nowe laptopy i najnowsze telefony komórkowe.
Według A Donosi Fidżi Timesposłowie otrzymają laptopy z systemem Windows 11 Business lub Pro oraz najnowsze, wysokiej klasy telefony komórkowe.
„Zamówione laptopy muszą mieć 14-calowy wyświetlacz, ekran dotykowy i pióro oraz pojemność 512 GB lub 1 TB. W ofercie telefon był wymieniony jedynie jako „Zaawansowane urządzenia mobilne – najnowsze”. podała gazeta.
„Czy jest to rodzaj priorytetu, którym powinien zajmować się rząd, gdy istnieją pilniejsze kwestie krajowe wymagające pieniędzy?” – zapytał. – zapytał w poniedziałek były premier.
„Zaledwie tydzień temu usłyszeliśmy, jak Sekretarz Generalny Związku Nauczycieli Fidżi skarżył się, że rząd nie przekazał jeszcze 50 procent bezpłatnej dotacji na edukację na drugi semestr” – powiedział.
Chowdhury stwierdził, że udostępnianie parlamentarzystom osobistych laptopów i wysokiej klasy telefonów komórkowych na koszt podatników jest „całkowicie nieuzasadnione, biorąc pod uwagę obecny krytyczny stan finansów państwa”.
Partia Pracy stwierdziła, że parlamentarzyści mają już dostęp do komputerów, służb zatrudnienia i innych udogodnień w swoich biurach parlamentarnych.
Na początku tego roku powiedziała, że parlamentarzyści zapewnili sobie ogromne podwyżki, premie i dodatki okręgowe pomimo silnego sprzeciwu społeczeństwa.
Partia stwierdziła, że parlamentarzyści mogą kupować własne laptopy i telefony komórkowe.
„Każda partia polityczna w parlamencie otrzymuje obecnie 325 000 franków rocznie z budżetu państwa. Dlaczego te pieniądze nie są wykorzystywane na zakup komputerów osobistych i telefonów komórkowych dla parlamentarzystów tej partii?
„Nie należy również zapominać, że parlamentarzyści pozwalają sobie na bezcłowy import pojazdów. Należą do najbogatszych i najbogatszych „dyrektorów” naszego kraju.
„Ten niedawny spadek stanu finansów publicznych ma posmak samowzbogacania się kosztem biednych podatników”.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi