Prawdziwe wsparcie
Niezależne dziennikarstwo
Naszą misją jest dostarczanie bezstronnych, opartych na faktach raportów, które pociągają za sobą odpowiedzialność i ujawniają prawdę.
Niezależnie od tego, czy jest to 5, czy 50 dolarów, liczy się każdy wkład.
Wesprzyj nas, abyśmy mogli prowadzić dziennikarstwo bez planu.
Lily Allen wyraziła konsternację w związku z reakcją, jaką wywołała informacja, że oddała szczeniaka do schroniska adopcyjnego po tym, jak zjadł paszporty jej i jej dzieci.
Gwiazda popu, autorka i aktorka znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak opowiedziała tę historię w swoim podcaście: Tęskniłeś za mną?, Opisała incydent z paszportem jako „słomę, która przelała czarę goryczy”.
Powiedziała swojemu gościowi, prezenterowi telewizji walijskiej Steve’owi Jonesowi: „Paszporty nie były jedyną rzeczą, którą zjadła. Była bardzo niegrzecznym psem i bardzo się z nią starałem, ale nie udało mi się”.
Wyjaśniła, że nie mogła pojechać z dwójką dzieci do Anglii, aby spotkać się z ojcem, swoim byłym mężem Samem Cooperem, przez cztery lub pięć miesięcy do czasu załatwienia paszportów zastępczych.
39-letnia brytyjska muzyk wspomina urazę, jaką poczuła, patrząc na zwierzę po wypadku, mówiąc: „Nie mogłam na nią patrzeć. Poczułam się, jakbym zrujnowała sobie życie”.
Allen stwierdziła teraz, że tabloidy nie uwzględniły jej obserwacji, jakoby incydent z paszportem był ostatnim z długiego szeregu problemów związanych ze szczeniakiem o imieniu Mary, który, jej zdaniem, doprowadził do otrzymania przez nią „kilku naprawdę nienawistnych listów”.
Napisała na Twitterze: „Ludzie zareagowali gniewnie na celowo zniekształcony zestaw cytatów, które miały wywołać u ludzi gniew. W rezultacie otrzymałam kilka naprawdę nienawistnych wiadomości, w tym groźby śmierci. Niektóre z najbardziej obrzydliwych komentarzy leciały mi po całym świecie. kanały mediów społecznościowych. Ja… „Nie jestem specjalnie zaskoczony, bo właśnie do tego służą te artykuły”.
„Czuję się dobrze, ale ostatnie kilka dni było bardzo trudne, co odbiło się na mnie i mojej rodzinie”.
Aline wyjaśniła, że ona i jej mąż Dziwne rzeczy Gwiazda David Harbor uratował psa ze schroniska w Nowym Jorku i „bardzo ją kocha”.
Jednak wydaje się, że u Mary rozwinął się „poważny lęk separacyjny”, co spowodowało, że zachowała się niewłaściwie. Allen powiedział, że nie była w stanie przebywać sama dłużej niż 10 minut, pomimo trzech „długich spacerów” każdego dnia.
Ciesz się nieograniczonym dostępem do 70 milionów utworów i podcastów bez reklam dzięki Amazon Music
Zarejestruj się już teraz i skorzystaj z bezpłatnego 30-dniowego okresu próbnego
Ciesz się nieograniczonym dostępem do 70 milionów utworów i podcastów bez reklam dzięki Amazon Music
Zarejestruj się już teraz i skorzystaj z bezpłatnego 30-dniowego okresu próbnego
„Współpracowaliśmy ze schroniskiem, z którego ją uratowaliśmy, i skierowano nas do profesjonalnego behawiorysty i trenera” – napisała. „To wolontariuszka ze schroniska przyjeżdżała i opiekowała się swoim psem podczas naszej nieobecności i po wielu miesiącach i długich naradach wszyscy zgodzili się, że nasz dom nie jest najlepszy dla Mary.
„Osoba, u której została przesiedlona, była nam znana, a ona została przesiedlona w ciągu 24 godzin od powrotu. Nie byliśmy w stanie sprostać potrzebom Maryi, a jej szczęście i dobro były głównymi powodami, dla których podjęliśmy tę, choć trudną, decyzję. to było.”
Allen stwierdziła, że od czwartego roku życia „w miarę nieprzerwanie” posiadała psy ratownicze i wierzy, że potrafi identyfikować potrzeby psów.
„Bardzo się staraliśmy przez tak długi czas, ale paszporty przelały czarę goryczy”.
To ten fragment podcastu, którego tabloidy postanowiły nie cytować w swoich artykułach na temat „Oddania szczeniaka”.
Ludzie zareagowali gniewnie na to, co zrobiono celowo…
– Lily Allen (@lilyallen) 25 sierpnia 2024 r
„Nigdy nie zostałam oskarżona o okrucieństwo wobec zwierzęcia, a cały ten tydzień był dla mnie bardzo przygnębiający” – powiedziała.
„Proszę, przestań reagować na podburzające artykuły, jeśli nie odrobiłeś pracy domowej. Wiem, że osoby, które wysłały przerażające wiadomości, nie słuchały podcastu, ale czytały Poczta internetowa „Dzięki artykułom i filmom, które pojawiły się później, udało mi się dowiedzieć dokładnie, skąd pochodzą, na podstawie języka, jakiego używali”.
Allen zakończyła swoje oświadczenie porównaniem podziałów spowodowanych doniesieniami medialnymi na temat jej historii do „wypaczonej propagandy, która doprowadziła do ksenofobicznych zamieszek na tle rasowym, których byliśmy ostatnio świadkami w Wielkiej Brytanii”.
„To wszystko jest bardzo toksyczne i wiem, że możemy zrobić lepiej” – powiedziała.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”