Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Sprzedaż australijskich nasion pomidorów została zakazana w Nowej Zelandii po wykryciu wirusa w niektórych lokalizacjach

Urząd ds. Bezpieczeństwa Biologicznego Nowej Zelandii ograniczył import nasion pomidorów z Australii po wykryciu wirusa na dwóch plantacjach w Australii Południowej.

Wirus brunatnej kędzierzawki pomidora (ToBRFV), który po raz pierwszy odkryto na Bliskim Wschodzie, nie został jeszcze odkryty w Nowej Zelandii i atakuje pomidory, papryczki chili i papryczki chili. Wirus powoduje żółknięcie i deformacje roślin żywicielskich, ale nie ma wpływu na zdrowie człowieka.

Zastępca dyrektora generalnego ds. bezpieczeństwa biologicznego Nowej Zelandii Stuart Anderson powiedział, że wszystkie pomidory importowane obecnie przez Nową Zelandię z Australii pochodzą z Queensland, a nie z Australii Południowej, ale mimo to wymogi dotyczące bezpieczeństwa biologicznego zostały „zaostrzone”.

„Nasiona importowane do sadzenia z Australii będą teraz wymagały przetestowania na obecność wirusa przed przybyciem do Nowej Zelandii, co jest już wymogiem w innych krajach, w których występuje wirus.

„Tymczasowo zawiesiliśmy także import pomidorów ze wszystkich stanów Australii z wyjątkiem Queensland, ponieważ nie ma dowodów na istnienie choroby ani jej powiązania z dotkniętymi nieruchomościami w Australii Południowej”.

Anderson powiedział, że nic nie wskazuje na obecność wirusa, ale poprosił hodowców, aby sprawdzili swoje praktyki bezpieczeństwa biologicznego „i zachowali czujność, jeśli zauważą problemy z pomidorami”.

Infolinię dotyczącą szkodników i chorób można również wywołać pod numerem 0800 80 99 66.

Plantatorzy pomidorów szklarniowych w Nowej Zelandii są zaniepokojeni wirusem

Robotnik rolny zbierający dojrzałe pomidory w centrum ogrodniczym.

W oświadczeniu prezes New Zealand Tomato Association Barry O’Neill wyraził zaniepokojenie „poważnymi konsekwencjami” dla branży pomidorów i chili, jeśli wirus dotrze do wybrzeży Nowej Zelandii.

„Dzieje się tak, ponieważ wirus rozprzestrzenia się bardzo łatwo i ma poważny wpływ na produkcję, a zgłaszane straty w plonach sięgają nawet 80%” – wyjaśnił.

„Najlepszą linią obrony jest utrzymanie wirusa z dala od Nowej Zelandii. Prowadzimy rozmowy z urzędnikami rządowymi i przemysłem na temat tego, jak to osiągnąć.

READ  Ponowne wykorzystanie zwłok pająków – student Oksfordu

„Następną najlepszą linią obrony dla hodowców jest podjęcie rygorystycznych środków zdrowotnych, aby zapobiec przedostaniu się wirusa brunatnej kędzierzawki pomidora do konkretnego leku, jeśli dotrze on do Nowej Zelandii”.

O’Neill powiedział, że więcej informacji dla rolników można znaleźć pod adresem Strona internetowa TomatoesNZ Lub Witryna internetowa poświęcona warzywom z Nowej Zelandii.