Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Gigantyczne wirusy zamieszkujące pokrywę lodową Grenlandii można wykorzystać do ograniczenia topnienia lodu

Gigantyczne wirusy zamieszkujące pokrywę lodową Grenlandii można wykorzystać do ograniczenia topnienia lodu


Rejestr Posłuchaj tego artykułu za darmo

Dziękuję. Posłuchaj tego artykułu, korzystając z odtwarzacza powyżej.

Chcesz posłuchać tego artykułu za darmo?

Wypełnij poniższy formularz, aby odblokować dostęp do wszystkich artykułów audio.

Każdej wiosny, gdy po miesiącach ciemności wschodzi słońce w Arktyce, życie powraca. Niedźwiedzie polarne wychodzą ze swoich zimowych legowisk, rybitwy popielate szybują z długiej podróży na południe, a piżmowoły kierują się na północ.

Ale zwierzęta nie są jedynym życiem, które budzi wiosenne słońce. Glony uśpione na lodzie zaczynają kwitnąć wiosną, czerniąc duże obszary lodu.

Kiedy lód staje się czarny, jego zdolność odbijania światła słonecznego maleje, co przyspiesza topnienie lodu. Zwiększone topnienie pogarsza globalne ocieplenie.

Chcesz więcej najświeższych wiadomości?

udział w Sieci technologiczneCodzienny biuletyn dostarczający najświeższe informacje naukowe prosto do Twojej skrzynki odbiorczej.

Subskrybuj za darmo

Być może jednak badacze znaleźli sposób na kontrolowanie wzrostu glonów śnieżnych i być może w dłuższej perspektywie ograniczą topnienie części lodu. Żyjąc na lodzie obok glonów, Laura Perini, badaczka ze stopniem doktora na Wydziale Nauk o Środowisku Uniwersytetu w Aarhus, wraz ze swoimi współpracownikami znalazła gigantyczne wirusy.

Podejrzewa, że ​​wirusy żywią się glonami śnieżnymi i mogą służyć jako naturalny mechanizm kontroli zakwitów glonów.

Niewiele wiemy o wirusach, ale myślę, że mogą być przydatne jako sposób na ograniczenie topnienia lodu spowodowanego zakwitami glonów. Nie wiemy jeszcze, na ile jest on specyficzny i na ile skuteczny. Jednak badając tę ​​kwestię bliżej, mamy nadzieję odpowiedzieć na niektóre z tych pytań – mówi.

Wirusy są zwykle znacznie mniejsze niż bakterie. Normalne wirusy mają wielkość 20–200 nanometrów, podczas gdy typowe bakterie mają wielkość 2–3 mikrometrów. Innymi słowy, przeciętny wirus jest około 1000 razy mniejszy od bakterii.

READ  Więcej kłopotów w sklepie? Eksperci identyfikują nowego koronawirusa wykrytego u gryzoni

Nie dotyczy to jednak gigantycznych wirusów.

Gigantyczne wirusy osiągają wielkość 2,5 mikrometra. To więcej niż większość bakterii.

Ale gigantyczne wirusy są nie tylko większe. Ich genom jest znacznie większy niż w przypadku zwykłych wirusów. Fagi – bakterie infekujące wirusy – zawierają w swoim genomie od 100 000 do 200 000 liter. Gigantyczne wirusy mają około 2 500 000.

Gigantyczne wirusy odkryto po raz pierwszy w 1981 roku, kiedy naukowcy znaleźli je w oceanie. Wirusy te wyspecjalizowały się w zakażaniu zielonych glonów w morzu. Później gigantyczne wirusy znaleziono w glebie na Ziemi, a nawet u ludzi.

Jednak po raz pierwszy odkryto gigantyczne wirusy żyjące na zdominowanej przez mikroalgi powierzchni lodu i śniegu, wyjaśnia Laura Perini.

-Przeanalizowaliśmy próbki ciemnego lodu, czerwonego lodu i dziur topniejących (kriokonit). Zarówno w ciemnym lodzie, jak i w czerwonym śniegu znaleźliśmy ślady gigantycznych, aktywnych wirusów. Po raz pierwszy odkryto, że powierzchnia lodu i śniegu zawiera dużą ilość pigmentowanych mikroalg.

Jeszcze kilka lat temu wszyscy myśleli, że ta część świata jest jałowa i pozbawiona życia. Ale dziś wiemy, że żyje tam wiele mikroorganizmów, w tym gigantyczne wirusy.

-Istnieje cały ekosystem otaczający glony. Oprócz bakterii, grzybów nitkowatych i drożdży istnieją protisty zjadające glony, różne rodzaje grzybów, które je pasożytują, oraz gigantyczne wirusy, które je infekują, jak odkryliśmy.

– Aby zrozumieć biologiczne mechanizmy kontroli reprodukcji glonów, musimy przestudiować te trzy ostatnie grupy.

Chociaż wirusy są gigantyczne, nie można ich zobaczyć gołym okiem. Laura Perini nie widziała ich jeszcze nawet pod mikroskopem optycznym. Ma jednak nadzieję, że uda jej się to zrobić w przyszłości.

Wirusy odkryliśmy poprzez analizę DNA znalezionego w pobranych próbkach. Wyjaśnia, przeszukując ten ogromny zbiór danych w poszukiwaniu konkretnych genów, znaleźliśmy sekwencje bardzo przypominające znane gigantyczne wirusy.

READ  Ogłoszenie nowego wybuchu epidemii eboli w Demokratycznej Republice Konga

Aby potwierdzić, że wirusowe DNA nie pochodzi od dawno martwych mikroorganizmów, ale raczej od żywych, aktywnych wirusów, z próbki wyekstrahowano także całe mRNA.

Kiedy sekwencje DNA tworzące geny ulegają aktywacji, ulegają transkrypcji na pojedyncze fragmenty zwane mRNA. Fragmenty te służą jako recepty na budowanie białek potrzebnych wirusowi. Jeśli są obecne, oznacza to, że wirus żyje.

– W całkowitych sekwencjach mRNA z próbek znaleźliśmy te same znaczniki, co w całkowitym DNA, więc wiemy, że doszło do transkrypcji. Jej zdaniem oznacza to, że wirusy żyją i są aktywne na lodzie.

Ponieważ gigantyczne wirusy są stosunkowo nowym odkryciem, niewiele o nich wiadomo. W przeciwieństwie do większości innych wirusów posiadają one wiele aktywnych genów, które umożliwiają im naprawę, replikację, kopiowanie i translację DNA.

Ale przyczyna tego nie jest dokładnie znana, do czego służą.

– Które zawierają gigantyczne wirusy, nie możemy ich dokładnie powiązać. Niektóre mogą infekować protisty, inne atakują glony śnieżne. „Po prostu nie możemy być jeszcze pewni” – mówi Laura Perini.

READ  Kobiety po menopauzie z objawami naczynioruchowymi często mają problemy ze snem

Ciężko pracuje, aby dowiedzieć się więcej na temat gigantycznych wirusów i wkrótce opublikuje dalsze badania.

Kontynuujemy badania gigantycznych wirusów, aby dowiedzieć się więcej o ich interakcjach i jaka dokładnie jest ich rola w ekosystemie. Pod koniec tego roku opublikujemy kolejny artykuł naukowy zawierający więcej informacji na temat gigantycznych wirusów infekujących mikroalgi uprawne, które rozwijają się na powierzchni lodu pokrywy lodowej Grenlandii – podsumowała.

odniesienie: Perini L, Sipes K, Zervas A i in. Gigantyczne sygnatury wirusowe na pokrywie lodowej Grenlandii Mikrobiom. 2024;12(1):91. doi: 10.1186/s40168-024-01796-y

Ten artykuł został ponownie opublikowany od dołu Materiał. Uwaga: Materiał mógł zostać zmieniony pod względem długości i treści. Aby uzyskać więcej informacji, skontaktuj się ze wspomnianym źródłem. Możesz uzyskać dostęp do naszej polityki dotyczącej komunikatów prasowych Tutaj.