- Napisane przez Michaela Reese
- Korespondent biznesowy BBC News
Czy masz coś przeciwko, jeśli Twoja poczta jest dostarczana tylko trzy dni w tygodniu?
Jest to jedna z opcji proponowanych przez organ nadzoru Ofcom w celu zreformowania krajowej służby pocztowej w związku z obawami, że obecny proces jest przestarzały i niezrównoważony.
Sama Royal Mail również wezwała do zmian. Firma od jakiegoś czasu kwestionuje globalną usługę pocztową oferującą jedną cenę w dowolnym miejscu w Wielkiej Brytanii – proces zapisany w prawie.
Czy dla tej brytyjskiej instytucji w cyfrowym świecie kończy się czas?
„Brak tematów Brak tematów”
Firmy pocztowe są obecnie zobowiązane do dostarczania listów sześć dni w tygodniu, od poniedziałku do soboty.
Jednak liczba opublikowanych wiadomości spadła o połowę z 14,3 miliarda w 2011 r. do 7,3 miliarda w 2023 r.
Doręczanie paczek stało się coraz bardziej popularne – i bardziej opłacalne – dla Royal Mail, która od około dziesięciu lat jest prywatna, odkąd została oddzielona od Poczty.
Karishma McGregor z Richmond w North Yorkshire cieszy się dużym szacunkiem w swojej obecnej służbie. „Każdego ranka, gdy pracuję w domu, widzę naszego listonosza. Krąży po okolicy na wietrze, w deszczu, słońcu i śniegu. Jest wspaniałym dodatkiem do okolicy i wioski”.
45-latka uważa, że zmniejszenie liczby dni porodu byłoby okropnym pomysłem, szczególnie w przypadku starszych osób, które na przykład w przypadku wizyt w szpitalu korzystają z listów.
„Jeśli spojrzysz na usługi Royal Mail w całym kraju, tak, może być coś, co wymaga poprawy… ale osobiście nigdy nie miałam żadnych problemów z paczkami lub spóźnioną pocztą” – mówi.
Brak obsługi
Chociaż ceny znaczków wzrosły w ostatnich latach, Royal Mail boryka się z trudnościami, odnotowując stratę w wysokości 319 milionów funtów w pierwszej połowie bieżącego roku finansowego.
Ofcom twierdzi, że pandemia, akcje protestacyjne i ataki cybernetyczne wywarły wpływ, a ograniczenie liczby dni dostawy do trzech mogłoby zaoszczędzić od 400 do 650 milionów funtów.
Andy Crawford w Shaldon w hrabstwie Devon nie jest pewien, czy proponowane reformy doprowadzą do poprawy. Jego wioska znajdowała się około mili od miasta, w którym znajdowała się sortownia, ale ludzie otrzymywali pocztę partiami, chyba że obok nich znajdowała się paczka.
Listonosz z okolicy powiedział mu, że pracownikom poinstruowano, aby priorytetowo traktowali „najbardziej opłacalne” dostawy paczek.
„Moim największym problemem jest to, że płacimy za usługę, która w żaden sposób nie jest świadczona” – powiedział.
„Mylimy się, sądząc, że umieszczenie na liście stempla pierwszej klasy sprawi, że list zostanie dostarczony na czas”.
Wydaje się, że większość ludzi zgadza się z panem Crawfordem co do dostarczania komunikatów wtedy, gdy powinny być kluczowe, a nie ich powtarzania.
Badania Ofcom pokazują, że dziewięć na 10 osób uważa, że niezawodność jest ważna w dostarczaniu wiadomości, w porównaniu z 58% w przypadku doręczania w sobotę.
Royal Mail ma obowiązek doręczyć 93% przesyłek pierwszej klasy w ciągu jednego dnia roboczego i 98,5% przesyłek drugiej klasy w ciągu trzech dni roboczych.
Wpływ na biznes
Pojawia się również pytanie o skutki gospodarcze skrócenia sześciu dni dostawy.
Wydawcom takim jak czasopisma przeszkadzałoby, gdybyśmy powiedzieli, że sobotnie wydanie już nie istnieje.
Sajida Mirali, dyrektor naczelna Association of Professional Publishers, ostrzegła, że należy utrzymać obecne usługi dla sektora wartego około 3,74 miliarda funtów dla brytyjskiej gospodarki.
Zaniepokojony jest także sektor kartek z życzeniami, w którym wiele osób kupuje kartki na urodziny i rocznice, a następnie wysyła je za pośrednictwem Royal Mail.
Wendy Jones-Blackett z Chapel Allerton niedaleko Leeds specjalizuje się w projektowaniu i wykonywaniu ręcznie robionych kartek okolicznościowych. Mówi, że była „trochę oszołomiona”, gdy usłyszała propozycje Ofcom.
Mówi, że około 50% wszystkich kartek z pozdrowieniami jest wysyłanych, a druga połowa jest dostarczana ręcznie.
„Polegamy na Royal Mail” – mówi. „Gdybyśmy stracili tę usługę dostępną sześć dni w tygodniu, nie miałoby to wpływu na kartki okolicznościowe” – mówi.
Zgadza się z tym Heidi Early, której firma Earlybird Designs ma sklep w Londynie. „To duża część naszej branży” – mówi.
„To, co dzieje się z całą tą sprawą Ofcom, wydaje się nieco odwrócone. Ludzie są przyzwyczajeni do dostaw 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu”.
Wyjaśniła, że w okresie poprzedzającym Święta Bożego Narodzenia namawiała klientów, aby ze względu na obecne problemy z systemem pocztowym wysyłali kartki wcześniej niż zwykle.
„Musimy coś z tym zrobić. Ludzie zaczną tracić zaufanie do Poczty, a jeśli to zrobią [cut deliveries]Zaczną kupować mniej kart.”
Co wtedy?
Obawy małych przedsiębiorstw można na razie złagodzić, biorąc pod uwagę, że rząd stwierdził, że nie jest zainteresowany złagodzeniem żądań wobec Royal Mail.
Minister poczty Kevin Hollinrake powiedział, że chociaż mówiono o pewnych reformach, dostawy w sobotę są „święte”, usługi będą świadczone przez sześć dni w tygodniu, a Royal Mail musi „podnieść poprzeczkę”.
Stanowi to niekorzystną sytuację dla spółki, gdyż wszelkie zmiany w usłudze powszechnej wymagałyby zmiany obowiązującego ustawodawstwa przez rząd i parlament.
Jaki wpływ ma to na pracowników Royal Mail? Czy rząd chce zostać przyćmiony potencjalną redukcją zatrudnienia, jeśli zdecyduje się na zmianę przepisów dotyczących obowiązku świadczenia usługi powszechnej?
Związek Pracowników Łączności reprezentujący urzędy pocztowe również wyraził swój sprzeciw wobec skracania dni dostaw, argumentując, że wpłynie to na tysiące miejsc pracy.
Zamiast skracać dni, alternatywną opcją jest zmniejszenie szybkości dostarczania większości wiadomości do trzech dni. Ofcom twierdzi, że pozwoli to zaoszczędzić od 150 do 650 milionów funtów, ale organ regulacyjny stwierdził, że w przypadku pilnych wiadomości nadal potrzebna będzie usługa następnego dnia.
Inne kraje już przyjęły tę kulę.
W Danii liczba dni dostaw wzrosła z sześciu do pięciu w 2016 r., ale po dwóch latach dostawy ograniczono do zaledwie jednego dnia w tygodniu. Państwo zrezygnowało w tym roku ze swojego zaangażowania w usługę powszechną.
Belgia, Norwegia i Szwecja oferują obecnie dwa i pół dnia w tygodniu. Włochy ograniczyły swoje usługi z pięciu do trzech dni na obszarach wiejskich.
Martin Seidenberg, szef Royal Mail, przygląda się tym innym krajom. „Podczas gdy inne kraje wykorzystały szansę na zmiany, Wielka Brytania pozostaje w tyle” – mówi.
Ofcom wezwał do „krajowej debaty” na temat przyszłości Royal Mail.
Ta dyskusja jest już w toku, ale dla wielu, takich jak Karishma McGregor, codziennego widoku „Post” podczas trasy będzie bardzo brakować.
Dodatkowe raporty jednostki UGC BBC.
More Stories
Czy należy Ci się odszkodowanie po wyroku sądu w sprawie finansowania samochodu? | Sektor finansowy
Regulowane opłaty kolejowe w Anglii wzrosną o 4,6%, aby pokonać inflację w 2025 r. | Ceny kolei
Dyrektor generalny Tesli, Elon Musk, odważnie twierdzi, że będzie to ogromne wyzwanie dla Optimusa