Michael Eagle z Brisbane Heat oddaje jedno z najwspanialszych ujęć wszechczasów. Zdjęcia/Twitter
Brisbane zdobyło swój pierwszy tytuł Big Bash League od 11 lat po tym, jak ich zespół podniósł Heat i po 54 runach zwyciężył w finale z Sydney Sixers.
Broniąc swojego wyniku 8-166, Heat rozwalili Sixers za 112 w 18. minucie i zapewnili sobie tytuł przed rekordową publicznością liczącą 43 153 kibiców na SCG.
Był to zadowalający wynik po tym, jak Brisbane przeszło przez pierwsze dziewięć rund sezonu bez porażki, zanim zagraniczne gwiazdy odeszły przed finałami.
Ale wtedy wstali spóźnieni gracze klubu.
Po tym, jak Josh Brown i speedster Spencer Johnson zwolnili Adelaide, aby wysłać ich do decydującego meczu, w środę obaj ponownie stanęli do walki.
Brown trafił 53 z 38 piłek, nadając ton Heat, po czym Johnson, zawodnik meczu, osiągnął swój najlepszy wynik w historii w finale BBL z wynikiem 4-26, aby zgasić wszelkie nadzieje Sixers na dogonienie celu.
„Nie sądzę, że sytuacja się uspokoi przez jakiś czas” – powiedział Johnson.
„To coś, o czym nie myślisz w grach. Po prostu chcesz wnieść swój wkład i, miejmy nadzieję, przyczynić się i wygrać.”
Po powolnym początku, kiedy w pierwszych 10 podaniach trafił trzy serie, Brown eksplodował po grze w przewadze i trafił 50 z 32 piłek.
Praworęczny trafił trzy szóstki od Haydena Kerra, z czego dwie posłane zostały do ataku, a jedna do kontrataku.
Jego rundy pozwoliły Maxowi Bryantowi (29 na 19) i Mattowi Renshawowi (40 na 22) dobrze zakończyć mecz.
Brown został ostatecznie oceniony jako lbw, kiedy powtórki pokazały, że piłka Steve'a O'Keefe'a uderzyła w jego pad, zanim skierował ją w punkt, co dało mu 99. i ostatnią bramkę BBL dla emerytowanego melonika.
30-latek zadebiutował dopiero w zeszłym sezonie, ale już przyciąga oferty z zagranicznych klubów ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bangladeszu, odkąd w poniedziałek zdobył 12 szóstek w 140 meczach przeciwko Strikers.
Jedynym awansem szybszym od Browna był Johnson, który latem ubiegłego roku zadebiutował w A-League w wieku 27 lat i od tego czasu gra w Australii.
Środowy wieczór przypomniał nam dlaczego.
Lewy sprinter, który został wybrany zawodnikiem meczu, sprawił, że Sixers pojawili się wcześniej, rzucając Jackowi Edwardsowi 16 punktów, po tym jak Sixers zdobyli 13 runów po pierwszych pięciu piłkach po dogrywce.
Zdobył także kluczową furtkę Josha Philippa za 22, kiedy praworęczny został złapany w połowie furtki, po czym wrócił, by usunąć Bena Dwarshuisa i Haydena Kerra swoim tempem i odbiciem.
Furtka Johnsona osłabiła wszelkie nadzieje Sixers na gonienie celu, a kapitan Covid-19 Moises Henriques był jedynym odbijającym, który osiągnął 25.
Mitchell Swepson (2-19) również najlepiej serwował piłkę w meczu, pokonując Jordana Silke muchą i obracając się, przez co przegrał z powodu kaczki przy czwartej piłce.
Zwycięstwo Heat następuje po porażce w ostatnim meczu ubiegłorocznego finału, podczas gdy Sixers wciąż mają na koncie trzy tytuły z siedmiu meczów w decydujących meczach.
Sean Abbott utrzymał gospodarzy przy piłce do wyniku 4-32, ale zawsze czekali ich trudną walkę, aby dogonić 167 zawodników na boisku, który w tym sezonie miał niską liczbę punktów.
„To trochę rozczarowujące” – powiedział wicekapitan Daniel Hughes.
„Za nami wspaniały rok, więc nie możemy być zbytnio zdenerwowani tym, jak graliśmy w tym roku. Dziś wieczorem nie poszło nam najlepiej”.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Dwóch meloników Black Caps ma wątpliwości co do końcowego testu Indii
Tupou Vaa’i: „Gra dla All Blacks to dobry sposób, aby pokazać, że kocham mojego brata” | Reprezentacja Nowej Zelandii w rugby
Kibic Anglii nazywa Hakę „śmiesznym” i twierdzi, że należy go „posprzątać”