Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Imelda Staunton z „The Crown” opowiada o „szoku” związanym z odgrywaniem roli Królowej po jej śmierci

Imelda Staunton z „The Crown” opowiada o „szoku” związanym z odgrywaniem roli Królowej po jej śmierci

  • Napisane przez Charlotte Gallagher i Jaya Lamberta
  • Korespondenci kultury, BBC News

Skomentuj zdjęcie,

Imelda Staunton jest trzecią aktorką, która wcieliła się w rolę królowej Elżbiety II w filmie „The Crown”.

Od koronacji królowej Elżbiety II po następstwa śmierci księżnej Diany, serial Netflixa „The Crown” przedstawia pięć dekad wzlotów i upadków rodziny królewskiej.

Sercem serialu była relacja pomiędzy zmarłą królową i księżniczką Małgorzatą.

Gwiazdy „The Crown”, Imelda Staunton i Lesley Manville, powiedziały BBC, że odgrywanie ról sióstr królewskich było „wyjątkowym” przeżyciem, ale „szokiem” była wiadomość, że królowa zmarła podczas kręcenia ostatniego serialu.

Skomentuj zdjęcie,

Korona badała relacje księżniczki Małgorzaty i królowej Elżbiety przez okres siedmiu lat

Korona rozpoczęła się w 2016 roku od przedstawienia śmierci ojca Elżbiety i Małgorzaty, króla Jerzego VI.

Od tego czasu serial zdobył dziesiątki nagród i przyciągnął miliony widzów na całym świecie.

Jednak z biegiem czasu film podzielił krytyków i widzów, niektórzy zarzucali mu historyczną nieścisłość w przedstawieniu prywatnego życia królewskiego i drażliwych wydarzeń.

W zeszłym roku przyjaciółka królowej określiła go jako „kompletną fantazję”, a Dame Judi Dench oskarżyła program o „prymitywną sensację” i przyłączyła się do apeli o zastrzeżenie, aby wyjaśnić, że serial niekoniecznie jest prawdziwy.

Pierwsza część szóstej i ostatniej serii, opisującej wydarzenia związane ze śmiercią Diany w 1997 roku, ukazała się w listopadzie.

Ostatnie sześć odcinków zostanie udostępnionych w serwisie Netflix 14 grudnia i będzie opowiadać o śmierci księżniczki Małgorzaty w 2002 roku, zanim przedstawią relacje między Williamem i Kate, obecnie księciem i księżną Walii.

Skomentuj zdjęcie,

Druga część szóstego sezonu przedstawia początki związku Williama i Kate

Staunton jest trzecią aktorką, która wcieliła się w rolę królowej, po Claire Foy i Olivii Colman.

Tymczasem Vanessa Kirby i Helena Bonham Carter grały księżniczkę Małgorzatę u boku Manville.

„Miło jest dla nas zakończyć współpracę od pierwszej serii do tej” – mówi Staunton. „Dla Elizabeth kamień probierczy Margaret był bardzo ważny”.

Manville dodaje, że siostry „były prawdopodobnie największą miłością swojego życia”.

Margaret to coś więcej niż banał.

Margaret była znana jako imprezowiczka, a gazety dobrze dokumentowały jej romanse i luksusowy styl życia.

Dla Manville głównym wyzwaniem było sprawienie, aby było to coś więcej niż tylko odbiór publiczny.

„Bardzo łatwo jest namalować bardzo odważną winietę Margaret, ale można też uczynić ją banalną” – mówi nominowana do Oscara aktorka.

„Ale oczywiście dana osoba nigdy taka nie jest. Zawsze jest coś więcej, co czyni ją wyjątkową”.

Dodaje, że w życiu Małgorzaty „na pewno był smutek i samotność”.

Skomentuj zdjęcie,

Lesley Manville jest trzecią aktorką grającą księżniczkę Małgorzatę

Sprawy przybrały nieoczekiwany obrót dla aktorek podczas kręcenia finałowego serialu w zeszłym roku, kiedy ogłoszono śmierć królowej.

„To był bardzo dziwny dzień” – wspomina Manville. „Robiliśmy razem scenę, tylko we dwoje, przez cały dzień”.

„To było naprawdę szokujące” – dodaje Staunton, który wcześniej wystąpił na festiwalu z okazji 90. urodzin królowej w 2016 r. „To było dla mnie bardziej szokujące, niż myślałem”.

Przypadkowo Staunton wziął 10 dni wolnego w okresie żałoby. Kiedy jednak wróciła do pracy, wszystko wyglądało inaczej.

„Ludzie trudniej było na mnie patrzeć”, gdy była ubrana jak królowa – mówi.

Skomentuj zdjęcie,

Imelda Staunton jako królowa Elżbieta II i Jonathan Pryce jako książę Edynburga

Dodaje, że „granie kogoś, kogo całe życie kręciło się wokół obowiązków” pozwoliło jej zrozumieć, dlaczego widzowie gromadzili się tłumnie po śmierci króla.

„Myślę, że wiele osób mówiło: «Każdego dnia chodziłeś do pracy i nigdy nie zgłosiłeś, że jesteś chory».

„Myślę, że ludzie po prostu mówili: «Dziękuję za codzienne przychodzenie»”.

„Nie powinni powstrzymywać nas od opowiadania ich historii”.

Po siedmiu latach i 60 odcinkach serial dobiega końca. „Bycie częścią tego jest naprawdę wyjątkowe” – mówi Staunton.

„Nie wiem, czy kontynuowanie tej historii z trzema aktorami w trzech różnym wieku będzie kontynuowane.”

Chociaż Korona osiągnęła swój ostatni rozdział, historia rodziny królewskiej „będzie opowiadana przez wiele lat” – mówi.

„Historycznie rzecz biorąc, wszyscy kochamy historie o Tudorach i Henryku VIII. Zawsze będą opowiadane, ponieważ są to fascynujące postacie.

„To świat, który musimy sobie wyobrazić, bo nas w nim nie ma. Nie powstrzymuje to ludzi od opowiadania historii, choć nie powinno”.

READ  Hank Green na YouTube ujawnia, że ​​ma raka | Wiadomości z nauki i technologii