Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Grupa lobbystów zajmujących się rolnictwem wznawia kampanię „Przywództwo na rzecz zmian”, ale Partia Pracy kontratakuje

Grupa lobbystów zajmujących się rolnictwem wznawia kampanię „Przywództwo na rzecz zmian”, ale Partia Pracy kontratakuje

Założyciele rolniczej grupy lobbystów Groundswell w piątek sprowadzili traktory z Invercargill i udali się na 10-dniową wycieczkę do Auckland, aby podnieść świadomość, że „sytuacja jest zła” i „trzeba głosować za zmianami”.

Minister rolnictwa Damien O’Connor powiedział jednak, że traktory Groundswell Commanders można lepiej wykorzystać do usuwania powodzi na południu.

Współzałożyciele Groundswell, Bryce McKenzie i Laurie Patterson, podczas swojej podróży używają logo Drive 4 Change, a dołącza do nich emerytowana kobieta z Invercargill, Talei Watson, ciągnąca za sobą przyczepę kempingową.

Ponad 20 traktorów i pojazdów napędzanych wentylatorami dołączyło do trio podczas pierwszej części podróży z Invercargill, a inni mieli dołączyć do małego konwoju na postoje po drodze.

Założyciele Groundswell w Nowej Zelandii, Bryce McKenzie, odjechali, i Laurie Patterson z traktorami, którymi jadą z Lorneville niedaleko Invercargill do Auckland w ciągu następnych 10 dni.  Podnoszą świadomość dotyczącą przepisów

Robin Eddy/personel

Założyciele Groundswell w Nowej Zelandii, Bryce McKenzie, odjechali, i Laurie Patterson z traktorami, którymi jadą z Lorneville niedaleko Invercargill do Auckland w ciągu następnych 10 dni. Podnoszą świadomość na temat „niewykonalnych” przepisów, które według nich rząd nałożył na rolników.

McKenzie i Patterson oświadczyli, że próbują zwrócić uwagę na obszary wiejskie Nowej Zelandii, gdzie rząd pod przewodnictwem Partii Pracy zbyt szybko narzucił rolnikom zbyt wiele przepisów, z których niektóre były „niewykonalne”, a poziom zaufania do sektora wiejskiego był niski.

McKenzie powiedziała, że ​​rolnicy nie są przeciwni przepisom ani zmianom, ale przepisy muszą być praktyczne i przynosić pożądane rezultaty.

Uważał, że podatek od emisji metanu z rolnictwa jest jednym z największych problemów wiejskich obszarów Nowej Zelandii.

„Nie korzystają nawet z odpowiednich danych naukowych, aby dowiedzieć się, ile metanu emitują zwierzęta, więc wydaje się to po prostu absolutną farsą”.

Działacze Groundswell w Nowej Zelandii wychodzą

Robin Eddy/personel

Zwolennicy kampanii Groundswell NZ „Drive 4 Change” opuszczają Lorneville niedaleko Invercargill w piątek rano. Konwój prowadzili założyciele Groundswell, Bryce McKenzie i Laurie Patterson, którzy przez następne 10 dni będą jeździć traktorami do Auckland.

Paterson powiedział, że jego traktory będą emitować „pewną emisję” podczas długiej podróży, ale dodał, że są one znacznie bardziej wydajne niż traktory sprzed 12 lat.

READ  Wojna rosyjsko-ukraińska: pilot myśliwca „Ducha Kijowa” zabity, jego tożsamość ujawniona

Odnosząc się do obaw przywódców Groundswell, O’Connor stwierdził, że lepszym rozwiązaniem byłoby użycie ich traktorów do pomocy w usuwaniu powodzi. Albo lepiej byłoby spożytkować swoją energię na wspieranie młodych rolników narażonych na presję globalnej inflacji i międzynarodowych cyklów cen towarów.

„Nie ma żadnej korzyści z chowania głowy w piasek lub muł w obliczu nasilających się ekstremalnych zjawisk pogodowych” – stwierdził O’Connor.

Powiedział, że rząd zainwestował ponad 300 milionów dolarów we współpracę z sektorem w celu opracowania narzędzi pomagających rolnikom w ograniczaniu emisji i wykorzystywaniu możliwości rynkowych za granicą w drodze przeciwdziałania zmianom klimatycznym.

„Od czasu objęcia rządów w 2017 r. przychody z eksportu żywności i błonnika wzrosły o 50% do rekordowego poziomu 57,4 miliarda dolarów”.

Dziewięć lat temu rolnik ze stacji Lilburn, Darryl King, który wspierał kampanię w Groundswell, powiedział, że prace związane z przestrzeganiem przepisów na terenie jego rodziny zajmowały około pół dnia co dwa tygodnie.

„Teraz przestrzeganie przepisów zajmuje jednej osobie jeden lub dwa dni w tygodniu”.

Posłanka Invercargill Penny Simmonds z Partii Narodowej złożyła Mackenzie i Pattersonowi najlepsze życzenia bezpiecznej podróży przed ich wyjazdem.

„Od samego początku mówiliśmy, że należy uchylić szereg przepisów. Wymieniliśmy 19 lub 20 przepisów, które należy zmienić, uczynić mniej uciążliwymi lub usunąć” – stwierdził Simmonds.