- Napisane przez Pauline McLean
- Korespondent artystyczny BBC Scotland
Szkocki artysta wciąga młodych ludzi w świat sztuki, spotykając się z nimi na ich własnym terenie.
Rachel McLean wystawiała swoje prace na całym świecie, w Wenecji i w National Galleries of Scotland.
Ale przejmując puste sklepy przy głównych ulicach Szkocji, przyciągają nową, młodszą publiczność.
Mimi to kolorowa postać, którą McLean stworzył dla Jupiter Artland Sculpture Park w Edynburgu w 2021 roku.
Jej ambitna twórczość była pierwszą, w której połączyła architekturę i animację.
Zawsze wyobrażałem sobie, że jakiś spin-off będzie jeździł po szkockich głównych ulicach i przejmował puste sklepy.
Teraz rzeczywistość to „Don’t Buy Me” – surrealistyczny sklep z zabawkami, w którym nie ma nic na sprzedaż, a wszystkie przedmioty pochodzą z mrocznej wyobraźni McClane’a – rozkładające się lalki o satanistycznym charakterze, odwrócone pudełka, znaki i mroczna kreskówka.
Mimi była już w Perth, ale w tym tygodniu przybywa do Ayr, gdzie jej sklep do góry nogami zwraca uwagę na kryzys, z którym boryka się wiele głównych ulic w całym kraju.
Jej twórczyni wystawiała swoje prace na arenie międzynarodowej, ale twierdzi, że jest coś wyjątkowego w udostępnianiu jej prac ludziom. Jakakolwiek będzie odpowiedź.
„Celem tej pracy jest to, że kiedy ją zobaczysz, niekoniecznie będziesz wiedział, że to sztuka” – powiedział McLean.
„Na początku możesz pomyśleć, że to opuszczony sklep.
„Jest coś naprawdę zwyczajnego w sklepie, sklepie przy głównej ulicy. Myślę, że do głównej ulicy jest pewien stopień dostępności, wystarczy do niej wejść i zachęca się do szczerej odpowiedzi”.
„Nie mogę się doczekać, co myślą o tym mieszkańcy Ayr”.
Orbiterzy są gotowi odpowiedzieć na wszelkie pytania – lokalna młodzież rekrutowana do pracy nad projektem.
Daria, uczennica z Kilmarnock, chce zostać architektem. „Wspaniale jest zobaczyć to osobiście, poznać szczegóły i wyobrazić sobie, o co chodzi i jaka kryje się za tym historia” – powiedziała.
„Ludzie mogą zastanawiać się, o co chodzi w tej historii, co się dzieje i dlaczego wydaje się ona tak surowa?
„Powiem im, jak bada poważne problemy świata”.
Briagh z Ayr jest na szóstej klasie i chce studiować sztuki piękne i powiedziała, że będzie szerzyć wiedzę na temat projektu.
„To dobrze, że Ayer daje ludziom możliwość odkrywania sztuki w miejscach, w których mieszkali przez całe życie” – stwierdziła. „Daje nam wszystkim możliwość docenienia sztuki”.
Instalacji artystycznej będzie towarzyszył program edukacyjny, powiedział Nicky Wilson, dyrektor Jupiter Artland, dodając, że lokalne szkoły będą odwiedzać i poznawać dzieła międzynarodowego artysty.
„Wchodzisz do opuszczonego sklepu i myślisz, że dzieje się tam coś dziwnego” – powiedziała.
„Jest trochę kudłaty i jest tylko jeden produkt do sprzedania. Idziesz na tył i widzisz film animowany.
„Zmieniło to w horror Disneya”.
Don’t Buy Mi będzie mieszkać w starym sklepie mięsnym przy Ayr High Street aż do Wigilii Bożego Narodzenia, a także w miejscu pracy, w którym lokalne szkoły będą mogły tworzyć własne dzieła sztuki.
Następnie wycieczka Mimi będzie kontynuowana i wkrótce dotrze do lokalnego High Street.
„Ma skłonność do apatii. Rozwiązuje problemy. Miłośnik Twittera. Pragnący być orędownikiem muzyki”.
More Stories
Wokalista Radiohead Thom Yorke schodzi ze sceny, gdy fan skanduje w proteście przeciwko Strefie Gazy
Molly Mae Hague wygląda zupełnie nie do poznania w swoim kostiumie Babci Wilczy z Czerwonego Kapturka, gdy rzuca uroczą kulą bougie na Halloween dla swojej córki Bambi.
Recenzja historii Christophera Reeve’a – „Kompleksowa i afirmująca życie”