Głęboko pod centrum miasta, do 44 metrów od Karangahap Road, faza budowy połączenia kolei miejskiej osiągnęła ważny kamień milowy. Prace budowlane są prawie zakończone i odkurzone, a wynik
Ma wygląd i atmosferę londyńskiego metra.
MC30, nazwa bliźniaczych tuneli i trzech nowych terminali, które rozciągają się na 3,4 km od Britomart do Mt Eden, została zbudowana w dużej mierze bez incydentów – jeśli wykluczysz opóźnienia Covid i lata zakłóceń dla małych firm, hoteli, mieszkańców apartamentów i odwiedzających Auckland centrum miasta.
Underground to inna gra, mówi Barry Potter, promiennie uśmiechnięty inżynier, który pracował przy dużych projektach na całym świecie, a obecnie jest oczami i uszami Rady Oakland w sprawie projektu o wartości 5,5 miliarda dolarów, z czego połowa jest zbierana przez podatników . Patka. Rząd płaci drugą połowę.
Odnosi się to do masywnej betonowej konstrukcji głównego projektu kolejowego z podziemnymi stacjami i 200-metrowymi peronami, które w nadchodzących dziesięcioleciach zwiększą ponad trzykrotnie przepustowość sieci kolejowej.
Kiedy CRL zostanie otwarte, miejmy nadzieję, że kiedyś w 2026 r., liczba pasażerów wzrośnie z 15 000 pasażerów na godzinę do 27 000, a mieszkańcy Auckland będą mogli dojeżdżać z centrum miasta do Mount Eden przez Karangahap Road w około 10 minut. W ciągu najbliższych lat nowa kolej i składy 9-wagonowe będą w stanie przewieźć 54 000 pasażerów.
Podczas wycieczki po projekcie w zeszły piątek z prezesem Pottera i City Rail Link, Seanem Sweeneyem, on Ogłaszać Widzieliśmy, jak daleko zaszedł jeden z największych i najbardziej złożonych projektów w Nowej Zelandii od czasu uruchomienia pierwszego zakładu w 2016 roku.
Wycieczka rozpoczyna się w miejscu Mt Eden, gdzie dwa lata temu gigantyczna maszyna do drążenia tuneli, zwana Dame Whina Cooper, toczyła się pod siecią autostrad ze Spaghetti Junction do Albert St w centrum Auckland. dwa razy.
Nowa stacja nabiera kształtu z charakterystyczną ścianą wodną i motywami maoryskimi wykutymi w betonowych płytach. Podobnie jest z wysokim budynkiem z ogromnymi wentylatorami do pompowania powietrza przez tunele.
reklama
Ten 10-hektarowy teren to wciąż ruchliwa strefa budowy ze ścianami rusztowań nad wejściami do tuneli, stosami betonowych podkładów kolejowych i podkładek gumowych gotowych do umieszczenia w tunelach oraz krzątających się robotników, którzy zagęszczają ziemię w celu zasypania ziemi.
Po zakończeniu budowy i naprawie terenu pusty teren zostanie wypełniony i sprzedany pod mieszkania i pod zabudowę handlową na skalę podobną do dzielnicy Wynyard.
Mówiąc słowami Sweeneya, obszar wokół Mount Eden i Eden Tse stałby się kolejową wersją „Spaghetti Junction” z pociągami kursującymi we wszystkich kierunkach.
W przyszłym tygodniu pierwszy pociąg wjedzie na pierwszy odcinek torów kolejowych Mount Eden, przewożąc 75 metrów szyny w kierunku stacji Karanga-a-Hape, aby poszerzyć tory do stacji Te Waihorotiu, największej z nowych stacji poniżej Albert St.
Tunele są wykonane z płyt betonowych utrzymywanych na miejscu przez maszynę do drążenia tuneli, w kształcie okrągłego dachu, podłoga jest płaska z wyrzeźbionym pośrodku kanałem, który działa jak odpływ wody, która dostaje się do środka.
Tunele są na tyle szerokie, że można je wykorzystać jako przejście awaryjne, a trwają prace związane z instalacją napowietrznej sieci energetycznej, podkładów, torów i korytek dla setek kilometrów kabli.
Miłośnicy kolei mają jeszcze coś, czym mogą się ekscytować. Na panelach ściennych są serie liczb w regularnych odstępach czasu. Liczby wskazują, jak daleko od Wellington znajduje się linia kolejowa, która stanowi część National Main Line. Na przykład liczba 684 określa odległość 684 km.
Podobnie nazwy MC30, MC20, MC50 i M60 nadawane różnym odcinkom tuneli CRL to jardon kolejowy. Po zrealizowaniu projektu nazwy zmienią się na bardziej przyjazny język.
Gdy trasa zbliża się głęboko pod grzbiet Karangahape Road, staje się widoczna skala i skala projektu. Tutaj usunięto 100 000 ton odpadów, tworząc dwie jaskinie platformowe o wysokości 203 metrów z wejściami do 44 metrów pod ziemią przy Mercury Lane i Beresford Street.
Stacja to labirynt betonowych słupów i belek, przez które sączy się światło dzienne i grupa majsterkowiczów sprowadzona z zewnątrz, skręcająca i obracająca ostatnie opaski kablowe, aby utrzymać razem pręt zbrojeniowy podczas ostatniego wylewania betonu na jeden z dwóch peronów.
Potter mówi, że złożoność pracy pod ziemią, dostarczanie materiałów i ludzi do i z gigantycznej dziury w ziemi w Mercry Lane jest naprawdę duża.
„Planowanie z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień, z miesiąca na miesiąc, w jaki sposób praca zostanie wykonana i przydzielone do zasobów, jest niesamowite” – powiedział.
Strona zaczyna przypominać stację metra, powiedział Sweeney, mówiąc, że w ciągu następnych dziewięciu miesięcy nastąpi zmiana, ponieważ goły beton zostanie zastąpiony pomalowanymi ścianami i rozpocznie się złożona praca polegająca na instalacji oprogramowania, oznakowaniu i integracji z istniejącą siecią .
Ale długie perony, łukowate chodniki między północną i południową linią kolejową oraz przestrzeń największych ruchomych schodów na półkuli południowej mają wygląd i atmosferę londyńskiego metra, paryskiego i nowojorskiego metra.
Trudno nie być zaskoczonym tym, co kryje się pod spodem, nie mówiąc już o projektach architektonicznych i formach rzeźbiarskich, które zobaczymy na zmienionych nazwach stacji.
Stacja Te Waihorotiu, z wejściami na Victoria i Wellesley Sts, jest równie imponująca z jednym szerokim peronem z torami po obu stronach. Stacja omija Albert Street aż do Windham Street i Mayoral Drive i stanie się najbardziej ruchliwą stacją w mieście z rozległym drugim poziomem ruchu.
Pierwszy punkt wejścia na stację znajduje się na miejscu z widokami w dół Wellesley Street na rzeźbę „Brama” Chrisa Bootha przy wejściu do Albert Park.
Na Windham Street tunel zmienia się z okrągłego kształtu wyznaczonego przez Whinę Cooper w kwadratowy „tunel” rozciągający się aż do Britomart, który został przemianowany na stację kolejową Waitematā.
Była to pierwsza i najbardziej destrukcyjna sekcja listy cofniętych certyfikatów sporządzonej, gdy zaczęła działać w 2016 r., powodując lata nieszczęścia dla firm uwięzionych w „strefie wojny” wzdłuż Albert St.
Rząd potrzebował lat, aby utworzyć fundusz wspierający firmy borykające się z trudnościami finansowymi i psychicznymi, a następnie zrobił wyjątek zaledwie kilka metrów od wciąż zniszczonego obszaru kurzu, brudu i wysokich płotów, które odstraszały klientów.
Ból serca był spowodowany metodą budowlaną znaną jako „odkrywka”, która polegała na wykopaniu rowu, wyłożeniu go betonowymi palami, zakotwiczeniu go stalowymi korytami i wlaniu do niego betonowej skorupy. Przez kilka miesięcy stary budynek poczty w Britomart był zamknięty i zawieszony na słupach, aby połączyć stare i nowe.
Dziś jest to bezproblemowe połączenie, a w dół toru przyniesie więcej pasażerów i możliwości poruszania się po mieście.
„Fanatyk muzyki. Profesjonalne rozwiązywanie problemów. Czytelnik. Wielokrotnie nagradzany telewizyjny ninja”.
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi