Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Komórki T powodują uporczywe zapalenie u pacjentów z COVID-19 z długotrwałą utratą węchu: badanie

Komórki T powodują uporczywe zapalenie u pacjentów z COVID-19 z długotrwałą utratą węchu: badanie

Naukowcy pracują nad ustaleniem, co spowodowało jeden z najbardziej charakterystycznych skutków ubocznych wcześniejszych szczepów COVID-19 – utratę węchu.

Chociaż objawy te stają się coraz rzadsze w miarę rozprzestrzeniania się nowych wariantów, nagła utrata węchu w 2020 roku była natychmiastowym sygnałem do zrobienia testu na obecność COVID-19.

I chociaż dla wielu utrata węchu była tymczasowa, dla innych to uczucie nigdy nie powróciło prawidłowo, pozostawiając miliony z anosmią na miesiące, a nawet lata. Aby odkryć mechanizmy, które za tym stoją, w nowym badaniu przyjrzano się próbkom nabłonka węchowego pobranym od 24 osób, w tym dziewięciu osób z długotrwałą utratą węchu z powodu przypadku COVID-19.

„Jednym z pierwszych objawów zwykle związanych z zakażeniem COVID-19 jest utrata węchu” – powiedział Bradley Goldstein, profesor nadzwyczajny na Wydziale Chirurgii Głowy i Szyi i Nauk o Komunikacji oraz Wydziale Neurobiologii i starszy autor nowej publikacji. badania na Duke University. i — powiedział w komunikacie prasowym.

„Na szczęście wiele osób, które mają zmieniony zmysł węchu podczas ostrej fazy infekcji wirusowej, odzyska węch w ciągu następnego tygodnia lub dwóch, ale niektórzy tego nie robią. Musimy lepiej zrozumieć, dlaczego ta podgrupa ludzi będzie nadal miała węch” utrata węchu.” utrzymujący się zapach od miesięcy do lat po zakażeniu SARS-CoV2”.

Według badania Opublikowane na początku tego rokuNawet pięć procent osób, które przeżyły COVID-19, ma długotrwałe zmagania z utratą węchu, szacunkowo 15 milionów ludzi. I nadal tak się dzieje, nawet jeśli wskaźnik spada — około 17 procent ludzi straciło węch z powodu wariantu Omicron, kiedy stał się on głównym nurtem w 2021 roku.

W tym niedawnym badaniu naukowcy odkryli, że wśród osób z przewlekłą utratą węchu po zakażeniu COVID-19 doszło do stanu zapalnego w tkankach nosa, w których znajdują się neurony węchowe, a także w nosie było mniej neuronów węchowych. ogólnie w porównaniu z grupami kontrolnymi, co zdaniem naukowców może być spowodowane uszkodzeniem spowodowanym stanem zapalnym.

READ  Choroba Pageta kości: rzadka choroba występująca we wczesnej dorosłości w Pakistanie i Azji Południowo-Wschodniej

w papierze Opublikowano w Science Translational Medicine W połowie grudnia naukowcy opisali, w jaki sposób nie wykryli u badanych SARS-CoV-2, wirusa wywołującego COVID-19, ale uporczywy stan zapalny był jednak trwały u osób z przewlekłymi problemami z zapachem.

Naukowcy pobrali dodatkowe próbki od osób, które doświadczyły utraty węchu przez co najmniej cztery miesiące od zarażenia się COVID-19. Żaden z pacjentów nie miał ciężkiej choroby COVID-19 w momencie pobierania próbek i nie miał wcześniej interwencji medycznych, takich jak intubacja.

Jednym z dużych problemów było to, że u zakażonych pacjentów, którzy wcześniej mieli COVID-19, część układu odpornościowego straciła równowagę – limfocyty T w próbkach węchowych pracowały w nadgodzinach, powodując stan zapalny.

Funkcją limfocytów T jest atakowanie określonych obcych cząsteczek, aby pomóc organizmowi zwalczyć wirusa, ale u tych pacjentów wirus już dawno zniknął.

„Wyniki są niesamowite” – powiedział Goldstein. „To trochę jak proces autoimmunologiczny w nosie”.

To ważne badanie problemu, który spowodował, że niektórzy nie są w stanie niczego wyczuć, stan zwany anosmią, a inni mają zniekształcony zmysł węchu, który wpływa na ich zdolność do jedzenia bez mdłości. Parosmia to termin określający, kiedy zmysł węchu jest osłabiony do tego stopnia, że ​​wiele rzeczy brzydko pachnie lub zawiera chemiczną pleśń.

Poprzednie badania na ten temat koncentrowały się głównie na sekcjach zwłok pacjentów, którzy zmarli po zarażeniu się COVID-19, co oznacza, że ​​nie byli oni w stanie zapytać pacjentów o ich doświadczenia z zapachem ani poddać ich testom zapachowym, tak jak zrobili to naukowcy w tym nowym badaniu.

Chociaż badania te odpowiadają na niektóre pytania, należy zrobić więcej, aby określić przyczynę długotrwałej utraty węchu u pacjentów z COVID-19. Badanie wskazuje, że nadal istnieje kilka możliwości przyczyny długotrwałego uszkodzenia, z których jedną jest to, że początkowe uszkodzenie komórek w ostrej chorobie mogło przerosnąć zdolność komórek macierzystych w regionie węchowym do odbudowy komórek odpowiedzialnych za zapach.

READ  Wpływ wcześniejszej infekcji SARS-CoV-2 i szczepienia na infekcję Omicron

Teoria obalona przez te nowe badania wydaje się być taka, że ​​długotrwała utrata węchu była spowodowana uporczywymi infekcjami, których naukowcy nie znaleźli.

Pojawiły się oznaki nadziei – naukowcy zauważyli, że neurony próbują się naprawić nawet po długotrwałym uszkodzeniu.

„Mamy nadzieję, że modyfikacja nieprawidłowej odpowiedzi immunologicznej lub naprawa wewnątrz nosa tych pacjentów pomoże przynajmniej częściowo przywrócić węch” – powiedział Goldstein.

Jego laboratorium pracuje obecnie nad tym aspektem problemu. Naukowcy przyznają, że ich obecne badanie jest ograniczone przez mniejszy zakres.