Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Detaliści w Wielkiej Brytanii dotknięci gwałtownym spadkiem wydatków wraz ze wzrostem inflacji | Sektor detaliczny

Detaliści w Wielkiej Brytanii cierpią z powodu największego spadku wydatków od czasu pandemii koronawirusa, ponieważ konsumenci, których dotkliwie odczuwa wysoka inflacja, zacieśniają się.

Miesięczny przegląd stanu zdrowia przeprowadzony przez British Retail Consortium (BRC) odnotował trzeci z rzędu spadek aktywności w miarę postępującego kryzysu kosztów utrzymania.

Wraz ze wzrostem rocznej stopy inflacji, 9,1% w majuNawet zwiększony popyt spowodowany przez królową, powiedział BRC Obchody Platynowego Jubileuszu Nie udało się zapobiec spadkowi sprzedaży detalicznej w czerwcu o 1% w porównaniu z rokiem poprzednim.

Lobby stwierdziło, że detaliści walczą o unikanie obciążania swoich klientów wyższymi kosztami i wezwali rząd do pomocy przy niższych stawkach biznesowych.

Oddzielne badanie Barclaycard pokazało podobny obraz dla BRC, z rocznym spadkiem wydatków na artykuły gospodarstwa domowego o ponad 5%, co świadczy o tym, że konsumenci ograniczają wydatki uznaniowe. Firma płatnicza podała, że ​​91% osób jest zaniepokojonych negatywnym wpływem wyższych rachunków rodzinnych na ich finanse osobiste – wzrost z 88% w maju.

Wraz ze spowolnieniem wzrostu, rosnącymi stopami procentowymi i prognozami Banku Anglii, które przewidują, że inflacja wzrośnie powyżej 11%, Barclaycard powiedział, że konsumenci są również mniej optymistycznie nastawieni do swojej zdolności do życia w granicach swoich możliwości i ich zdolności do wydawania mniej ważnych rzeczy.

Helen Dickinson, dyrektor naczelny BRC, powiedziała: „Wielkość sprzedaży spada do poziomu, którego nie widziano od czasów pandemii, ponieważ inflacja nadal wpływa, a gospodarstwa domowe ograniczają wydatki. Mocno ucierpiały zakupy uznaniowe, zwłaszcza AGD i gospodarstwa domowego przedmioty, podczas gdy konsumenci również wymieniali się na metki Najtańsza reklama zarówno w przypadku artykułów spożywczych, jak i nieżywnościowych.

„Podczas gdy Jubileuszowy Weekend tymczasowo pobudził sprzedaż żywności, a sprzedaż modowa wykorzystała sezon wakacyjny i ślubny, to nie wystarczyło, aby przeciwdziałać znacznemu spowolnieniu wydatków konsumenckich”.

READ  Pierwszy elektryczny samochód Lamborghini jest prawie gotowy – ale czy my jesteśmy gotowi?

Monitor sprzedaży BRC wykazał, że w czerwcu wydatki na żywność były wyższe niż rok wcześniej, podczas gdy wydatki na produkty nieżywnościowe spadły. W ciągu trzech miesięcy do czerwca sprzedaż detaliczna artykułów nieżywnościowych spadła o 3,3% w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku.

Barclay Card – która pokazuje wydatki na restauracje, rozrywkę i wakacje, a także sprzedaż detaliczną – mówi, że wydatki na karty były w czerwcu o 6,6% wyższe niż rok wcześniej. W zeszłym miesiącu nastąpił gwałtowny wzrost wydatków w kinach, barach i podróżach zagranicznych.

Najnowszy raport wykazał, że wydatki kierowców wzrosły o prawie jedną czwartą po stałym wzroście kosztów paliwa, co spowodowało, że średnia cena benzyny bezołowiowej przekroczyła 1,90 funta za litr.

Jose Carvalho, prezes ds. produktów konsumenckich w Barclaycard, powiedział: „Ciągły wzrost cen paliw, żywności i energii oznacza, że ​​konsumenci muszą planować budżet i szukać wartości tam, gdzie mogą, na niezbędne i nieistotne zakupy.

Subskrybuj codzienną pocztę Business Today lub śledź Guardian Business na Twitterze w BusinessDesk

„Chociaż to ostrożnościowe podejście wpływa na supermarkety i indywidualne wydatki, można znaleźć jasne punkty, ponieważ Brytyjczycy zwiększają swoje uznaniowe wydatki na rozrywkę, podróże i fast foody, gdy zbliżamy się do lata”.

„Detaliści są złapani między gwałtownie rosnącymi kosztami w swoich łańcuchach dostaw a ochroną swoich klientów przed rosnącymi cenami” – powiedział Dickinson. „Rząd musi być kreatywny i znaleźć sposoby, aby pomóc złagodzić niektóre z tych presji kosztowych – nadchodzące doradztwo w zakresie ulg przejściowych jest złotym możliwość upewnienia się, że sprzedawcy detaliczni nie przepłacają za swoje biznesowe rachunki cenowe.

„Środki rządowe dotyczące ulg przejściowych spowodowałyby istotną różnicę w kosztach dla detalistów i zmniejszyły presję cenową dla klientów”.