Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Epidemia Covid 19 Omicron: Jacinda Ardern odwraca się od spekulacji Nowa Zelandia powróci na czerwone światło po ponad 3000 wzrostów w przypadkach

Epidemia Covid 19 Omicron: Jacinda Ardern odwraca się od spekulacji Nowa Zelandia powróci na czerwone światło po ponad 3000 wzrostów w przypadkach

Kolejna fala Covid-19 może być w drodze wraz z nowym wariantem Omicron, w którym liczba przypadków ponownie rośnie. Wideo / NZ Herald / Ben Cummins

Premier Jacinda Ardern podkreśliła, że ​​nie ma „oczekiwania”, że kraj powróci do czerwonych ograniczeń ruchu pomimo jednodniowego wzrostu ponad 3000 przypadków Covid-19, co zaniepokoiło ekspertów i pedagogów.

Nowa Zelandia odnotowała wczoraj 9629 nowych przypadków COVID-19 w społeczności – duży skok w poniedziałkowych 6498 przypadkach, które według epidemiologów są spowodowane pojawieniem się nowego leku Omicron BA.5.

Profesor Michael Baker opisał wzrost jako „bardzo wyraźny” trend wzrostowy w przypadkach z ostatniego tygodnia, ale także umieścił wczorajszy dramatyczny jednodniowy skok w kontekście.

„Liczby przypadków są zawsze duże we wtorek, ponieważ wzrastają w weekendowych testach – ten wzorzec istnieje od miesięcy, dlatego średnia ruchoma jest tak ważna” – powiedział Becker.

„Wszystkie znaki wskazują na dużą falę Covid-19 z nagłym wzrostem przypadków”.

Wczorajsza 7-dniowa średnia 7246 przypadków Covid wzrosła o 1766 przypadków w porównaniu z tym samym czasem w zeszłym tygodniu.

Uniwersytet Otago profesor Michael Baker.  Zdjęcie/Luke Pilkington-Cheng
Uniwersytet Otago profesor Michael Baker. Zdjęcie/Luke Pilkington-Cheng

Dr David Welch, starszy wykładowca ewolucji obliczeniowej na Uniwersytecie w Auckland, powiedział, że rząd powinien zbadać możliwość przeniesienia kraju na czerwone światło.

„Powrót do czerwieni to coś, co rząd przyjrzy się teraz uważnie, przyjrzy się, jak szpitale radzą sobie i jakie są oczekiwania” – powiedział Welch.

„Nasze szpitale są już naprawdę pełne. Nie tylko z powodu Covid, ale także z powodu innych zimowych chorób. Spodziewamy się, że liczba tych przypadków będzie rosła i będzie większa presja na system opieki zdrowotnej.

„Na pewno nie wykluczyłbym powrotu do czerwieni w ciągu najbliższych kilku tygodni, ale znowu nie jestem pewien, czy jest to politycznie wykonalne i czy tym razem ludzie będą słuchać”.

Przemawiając wczoraj w Melbourne, Ardern musiał odrzucić spekulacje, że kraj może powrócić na czerwone światło – co wymaga masek w większości miejsc w pomieszczeniach i ogranicza zgromadzenia w pomieszczeniach do 200 osób.

READ  COVID-19: Krematoria i praca przy kopaniu grobów, gdy koszmar Indii się pogarsza

„W tym momencie nie mamy żadnych oczekiwań”, powiedział Ardern. „Niedawno zrobiliśmy recenzję i postanowiliśmy pozostać w ustawieniach, które mamy. Pamiętaj jednak, że w pomarańczowym ustawieniu mamy naprawdę ważne zasady, które są ważne do ochrony nas.”

„Musimy robić rzeczy, o których wiemy, że wpłyną na to, co widzimy teraz i wiemy, co robi różnicę, to stosowanie masek i szczepień. Ponownie są to ograniczenia, które nie są szeroko stosowane poza Nową Zelandią. Mamy komentował je z dwóch powodów.”

Premier Jacinda Ardern spotyka się w Melbourne z wiktoriańskim premierem Danielem Andrewsem.  Zdjęcie / Jenny Ticherini
Premier Jacinda Ardern spotyka się w Melbourne z wiktoriańskim premierem Danielem Andrewsem. Zdjęcie / Jenny Ticherini

Ardern podał również w wątpliwość, czy bardziej rygorystyczne limity agregacji nałożone w ramach czerwonego ustawienia wpłyną na zauważalną różnicę w numerach spraw.

„Jest w tym prawdziwy znak zapytania, zwłaszcza że obserwujemy te wskaźniki u niektórych starszych Nowozelandczyków. Wiemy, że największą rzeczą, jaką możemy teraz zrobić, aby coś zmienić, jest stosowanie masek i szczepionek, więc to właśnie zamierzamy do zrobienia – powiedziała.

Druga dawka przypominająca szczepionki jest teraz dostępna dla wszystkich mieszkańców Kiwi powyżej 50 roku życia. Uprawnieni są również pracownicy służby zdrowia, opieki nad osobami starszymi i osób niepełnosprawnych w wieku powyżej 30 lat oraz osoby z obniżoną odpornością.

„Właśnie przybyłem z Europy, a także niedawno z USA, a nawet tutaj, w Australii, mogę powiedzieć, że Nowa Zelandia nadal stosuje procedury, których nie stosuje się w wielu innych krajach” – powiedział Ardern.

Wczoraj doszło do 24 zgonów związanych z Covid i 493 hospitalizacji – 11 na oddziale intensywnej terapii. Siedmiodniowa krocząca mediana hospitalizacji wyniosła 436 – znaczący wzrost w porównaniu z poprzednim tygodniem, kiedy wynosiła 338.

Po tym, jak Omicron zaczął rozprzestrzeniać się w Auckland późnym latem, na tym obszarze nastąpił szczyt na początku marca, który poprzedził „meksykańską falę” zachorowań w całym kraju – a niektóre obszary DHB zgłosiły najwyższą dzienną liczbę zachorowań dopiero miesiąc później.

READ  Wybuch w Jersey: Podczas misji ratunkowej nie znaleziono żadnych ocalałych, a 12 osób wciąż jest zaginionych

Jednak w lipcu tego roku liczba przypadków w różnych regionach wzrosła mniej więcej – i to szybko.

Projektant modeli Covid-19, profesor Michael Plank.  Załączone zdjęcie
Projektant modeli Covid-19, profesor Michael Plank. Załączone zdjęcie

Modelarz Covid-19, profesor Michael Planck, powiedział, że jednym z głównych sprawców było pojawienie się najszybciej rozwijającego się podtypu Omicron BA.5.

„W zeszłym tygodniu zaobserwowaliśmy wzrost przypadków o około 40 procent z tygodnia na tydzień, co oznacza podwojenie czasu o około 14 dni”.

Eksperci od modelowania Blank Walsh powiedzieli, że możliwy jest krajowy szczyt ponad 20 000 przypadków dziennie, podobnie jak w marcu.

Planck powiedział, że ponowne otwarcie granic było „prawdopodobną częścią” przyspieszonego nadejścia nowych zmiennych na całym świecie. W piątek po południu analiza sekwencjonowania całego genomu potwierdziła dwa przypadki w Nowej Zelandii z BA.2.75 – który niedawno podróżował z Indii.

Wcześniejsza niż oczekiwano „zimowa fala” wirusa Covid, zaostrzona przez szczególnie zły sezon grypowy, ma również ogromny niszczycielski wpływ na szkoły.

Niektóre szkoły w Nowej Zelandii mają jedną czwartą nauczycieli, którzy są odizolowani lub chorzy, a z kilkoma nauczycielami w stanie gotowości, niektóre szkoły sporządzają roczne listy poziomów w domu.

Dr David Welch jest starszym wykładowcą w Centrum Ewolucji Obliczeniowej na Uniwersytecie w Auckland oraz w Szkole Informatyki.  Zdjęcie/Jed Bradley
Dr David Welch jest starszym wykładowcą w Centrum Ewolucji Obliczeniowej na Uniwersytecie w Auckland oraz w Szkole Informatyki. Zdjęcie / Jade Bradley

Carmel College w Auckland powrócił do nauki online do końca tego tygodnia, ponieważ rośnie liczba przypadków wśród pracowników.

„Pod koniec zeszłego tygodnia dotarliśmy do punktu, w którym przebywało nas średnio około 20 procent naszych uczniów i 25 procent naszych pracowników” — powiedział dyrektor szkoły Chris Allen.

Stowarzyszony minister edukacji Jean Tenetti powiedział, że „uznają, że Covid-19 ma w tym roku większy wpływ na nauczanie, uczenie się i ocenianie”, ale różnił się on bardzo od poprzednich lat.

„Ministerstwo i Urząd Kwalifikacji Nowej Zelandii (NZQA) badają szereg potencjalnych środków wspierających nauczanie, uczenie się i ocenianie, w tym interwencje stosowane w poprzednich latach” – powiedział Tenetti.

Prezes Stowarzyszenia Dyrektorów Szkół Średnich w Auckland, Greg Pearce, przewiduje, że szkoły nie dowiedzą się do września, czy zostaną zaoferowane dodatkowe kredyty.

READ  Profesor Prasad twierdzi, że Fidżi nadal znajduje się w fazie przejściowej po pokonaniu wirusa koronawiru, podczas gdy Nath twierdzi, że rosnące koszty życia, podatek VAT i inflacja zmniejszą dochody podatkowe

Po zamknięciu w 2020 i 2021 r. obniżono niższe limity przyjęć na studia i poświadczenia zasług lub doskonałości, a uczniowie mogą zdobywać punkty uznania uczenia się na podstawie tego, jak bardzo ich dzielnica została uszkodzona przez Covid.

Subskrybuj Premium