Prezydent Rosji Władimir Putin oskarżył Zachód o inwazję Moskwy na Ukrainę i porównał ją do II wojny światowej w swoim przemówieniu z okazji Dnia Zwycięstwa. Wideo / Wiadomości ITV
Ukraińscy urzędnicy powiedzieli, że Rosja zbombardowała ważny port w Odessie, najwyraźniej próbując zakłócić zachodnie linie zaopatrzeniowe i dostawy broni niezbędne do obrony Kijowa.
Zdolność Ukrainy do udaremnienia większej i lepiej uzbrojonej armii rosyjskiej zaskoczyła wielu, którzy spodziewali się znacznie szybszego zakończenia konfliktu. Gdy wojna wkracza w jedenasty tydzień, a Kijów zakłóca siły rosyjskie, a nawet rozpoczyna kontratak, minister spraw zagranicznych Ukrainy wydawał się sugerować, że kraj może rozszerzyć swoje cele poza zwykłe pchanie Rosji na obszary, które ona lub jej sojusznicy zajęli w lutowy dzień. 24 inwazja.
Jednym z najbardziej dramatycznych przykładów zdolności Ukrainy do zapobieżenia łatwym zwycięstwom jest Mariupol, gdzie ukraińscy bojownicy ukrywali się w hucie, pozbawiając Rosję całkowitej kontroli nad miastem. Pułk broniący fabryki powiedział, że rosyjskie samoloty nadal ją bombardują.
W ostatnich dniach ONZ i Czerwony Krzyż zorganizowały akcję ratunkową dla osób, które niektórzy urzędnicy opisali jako ostatnich cywilów uwięzionych w fabryce. Ale urzędnicy powiedzieli we wtorek, że uważa się, że około 100 nadal znajduje się w podziemnych tunelach kompleksu. Inni mówili, że nie da się tego potwierdzić.
W innym przykładzie przerażających żniw wojny, Ukraińcy powiedzieli, że znaleźli ciała 44 cywilów w gruzach budynku zniszczonego kilka tygodni temu w północno-wschodnim mieście Izyum.
W Waszyngtonie wysoki rangą urzędnik wywiadu USA zeznał we wtorek, że do tej pory podczas wojny zginęło od ośmiu do dziesięciu rosyjskich generałów. Gen. Porucznik Scott Perrier, który kieruje Agencją Wywiadu Obronnego, powiedział komisji senackiej, że ponieważ Rosja nie ma broni podoficerskiej, jej generałowie muszą wchodzić w strefy walk i kończyć na niebezpiecznych pozycjach.
Ukraina poinformowała, że rosyjskie siły wystrzeliły siedem pocisków na Odessę, trafiając w centrum handlowe i magazyn w największym porcie kraju. Wojsko powiedziało, że jedna osoba zginęła, a pięciu zostało rannych.
Zdjęcia nocy ukazywały płonący budynek i wrak — w tym buty do tenisa — pośród sterty zniszczenia w mieście nad Morzem Czarnym. Burmistrz Giennadij Truchanow odwiedził później magazyn i powiedział, że „nie ma to nic wspólnego z infrastrukturą wojskową ani celami wojskowymi”.
Ukraina twierdzi, że przynajmniej część używanej amunicji pochodzi z czasów sowieckich, co czyni ją niewiarygodną do celowania. Ale Centrum Strategii Obronnych, ukraiński think tank, powiedział, że Moskwa użyła broni precyzyjnej przeciwko Odessie: pocisków hipersonicznych Kinzhal lub „Dagger” w powietrzu.
Ukraińscy, brytyjscy i amerykańscy urzędnicy twierdzą, że Rosja szybko wyczerpuje swoje zapasy broni precyzyjnej, zwiększając ryzyko użycia bardziej niedokładnych pocisków w miarę przeciągania się konfliktu.
Odkąd siłom prezydenta Władimira Putina nie udało się zdobyć Kijowa na początku wojny, jego uwaga przeniosła się na wschodnie przemysłowe centrum Donbasu – ale jeden z generałów zauważył, że cele Moskwy obejmują również odcięcie Ukrainie dostępu morskiego do Morza Czarnego i Morza Azow.
Dałoby mu to również obszar łączący Rosję z Krymem, który przejęła w 2014 roku, oraz Naddniestrzem, promoskiewskim regionem Mołdawii.
Nawet jeśli nie uda mu się oddzielić Ukrainy od wybrzeża – i wydaje się, że brakuje mu do tego sił – ciągłe ataki rakietowe na Odessę odzwierciedlają strategiczne znaczenie miasta. Jej lotnisko było wielokrotnie atakowane przez rosyjskie wojsko i twierdziło, że zniszczyło kilka partii zachodniego uzbrojenia.
Odessa jest także główną bramą dla dostaw zboża, a jej blokada przez Rosję już zagraża światowym dostawom żywności. Co więcej, miasto jest kulturową perełką bliską zarówno Ukraińcom, jak i Rosjanom, a celowanie w nie ma również znaczenie symboliczne.
Pułk Azowski powiedział, że Rosjanie w Mariupolu zbombardowali również hutę Azovstal, celując w ten rozległy kompleks 34 razy w ciągu ostatnich 24 godzin. Dodała, że nadal trwają próby szturmu na fabrykę.
Tymczasem Petro Andryushenko, doradca burmistrza Mariupola, oszacował w mediach społecznościowych, że w zakładzie uwięziono co najmniej 100 cywilów. Gubernator obwodu donieckiego Pawło Kirilenko powiedział, że reszta to ludzie „nie wybrani przez Rosjan” do ewakuacji.
Obaj urzędnicy nie powiedzieli, skąd wiedzieli, że cywile nadal przebywają w kompleksie – zaśmieconym tunelami i bunkrami rozciągającymi się na obszarze 11 kilometrów kwadratowych. Światosław Balamar, zastępca dowódcy pułku azowskiego, powiedział Associated Press, że nie może potwierdzić, że pozostali cywile. Burmistrz Vadim Boychenko powiedział również, że nie ma sposobu, aby się dowiedzieć.
Gdy siły rosyjskie walczą o zdobycie Donbasu, analitycy wojskowi sugerują, że uderzenie w Odessę może wzbudzić obawy o południowo-zachodnią Ukrainę, zmuszając w ten sposób Kijów do rozmieszczenia tam większej liczby żołnierzy. To odciągnęłoby ich od frontu wschodniego, podczas gdy armia ukraińska przypuściłaby kontrataki w pobliżu północno-wschodniego miasta Charkowa, w celu wypchnięcia tam Rosjan z powrotem przez granicę.
Charków i okolice są od początku wojny nieustannie atakowane przez Rosjan. Szokujące obrazy z ostatnich tygodni były świadkami okropności tych bitew, z zwęglonymi i okaleczonymi ciałami zaśmieconymi na ulicy.
Ole Sinhopov, szef administracji regionalnej, powiedział, że w pięciopiętrowym budynku, który zawalił się w marcu w Izyum, około 120 kilometrów od Charkowa, znaleziono dziesiątki ciał.
Tymczasem minister spraw zagranicznych Ukrainy wydawał się wyrażać zwiększone zaufanie – i rozszerzone cele – w obliczu słabnącej ofensywy Rosji.
„W pierwszych miesiącach wojny nasze zwycięstwo wyglądało jak wycofanie wojsk rosyjskich na pozycje, które zajęły przed 24 lutego i wypłata odszkodowania za szkody” – powiedział Dmytro Kuleba w wywiadzie dla Financial Times. „Teraz, jeśli będziemy wystarczająco silni na froncie militarnym i wygramy bitwę o Donbas, która będzie decydująca dla powojennej dynamiki, oczywiście naszym zwycięstwem w tej wojnie będzie wyzwolenie reszty naszego terytorium”.
Wydaje się to wskazywać, że Ukraina chce spróbować odzyskać Krym, a także zajęte przez Rosję i wspieranych przez nią separatystów tereny Donbasu.
Ale komentarze wydają się odzwierciedlać ambicje polityczne bardziej niż realia pola bitwy: wielu analityków przyznaje, że chociaż Rosja nie jest w stanie osiągnąć szybkich zysków, ukraińska armia nie jest wystarczająco silna, by odepchnąć Rosjan.
Ukraiński operator gazociągu powiedział, że wstrzyma rosyjskie dostawy przez swój węzeł komunikacyjny w Novopskov, który znajduje się we wschodniej części Ukrainy kontrolowanej przez wspieranych przez Moskwę separatystów i który transportuje około jednej trzeciej rosyjskiego gazu tranzytem do Europy Zachodniej.
Powiedział, że zatrzyma przepływ od środy z powodu ingerencji „sił okupacyjnych”, w tym tego, co wydaje się być wycofaniem gazu, co zagraża stabilności sieci rurociągów. Powiedziała, że Rosja może przekierować zaatakowane przesyłki przez inny główny węzeł ukraiński, Sudja, który znajduje się w północnej części kraju kontrolowanej przez Ukrainę.
Przez Ukrainę do Europy Zachodniej nadal płynie znaczna ilość rosyjskiego gazu i nie było od razu jasne, jak odcięcie może wpłynąć na długoterminowe dostawy. Benchmarkowe ceny gazu ziemnego w Europie podskoczyły po ogłoszeniu aż o 8 procent, po czym spadły do 4 procent.
Simone Tagliapietra, ekspert ds. energii w brukselskim think tanku Bruegel, powiedziała, że zamknięcie elektrowni „ilustruje wyraźne ryzyko związane z eksploatacją infrastruktury energetycznej” w czasie wojny. Dodał, że może to nie mieć znaczącego wpływu na zaopatrzenie Europy, ponieważ „Ukraińcy będą mogli przesyłać wolumeny innym gazociągiem o wolnych przepustowościach i nie będzie to miało wpływu na tranzyt do Europy”.
Siergiej Kuprijanow, rzecznik rosyjskiego, państwowego giganta gazowego Gazprom, powiedział, że prośba Ukrainy o skierowanie przesyłek przez inny węzeł będzie „technologicznie niemożliwa”. Powiedział, że firma nie widzi podstaw do decyzji Ukrainy.
W międzyczasie prezydent USA Joe Biden zatwierdził ponadpartyjną decyzję o wznowieniu programu „pożyczek i dzierżawy” z czasów II wojny światowej, który pomógł pokonać nazistowskie Niemcy, aby wesprzeć Kijów i jego sojuszników.
Mocarstwa zachodnie nadal gromadziły się wokół ogarniętego wojną rządu Ukrainy. Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalina Barbock udała się na przedmieście Kijowa Bucha, gdzie po wycofaniu się sił rosyjskich znaleziono ciała cywilów – niektóre związane, spalone lub zastrzelone z bliskiej odległości.
„Jesteśmy to winni ofiarom, że nie tylko upamiętniamy tutaj ich pamięć, ale że pociągamy sprawców do odpowiedzialności” – powiedziała.
– AP
More Stories
Obietnice wyborcze Kamali Harris przypominają obietnice Jacindy Ardern
Wybory w USA: Joe Biden mógł pomóc Trumpowi w jego „śmieciowych” gafach.
Wydarzenie Trumpa w Madison Square Garden zostało zakłócone prymitywnymi uwagami wstępnymi