Biegowelove.pl

informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej

Polscy marketerzy turystyczni utknęli w niepewności z powodu zbliżającej się wojny

Polscy marketerzy turystyczni utknęli w niepewności z powodu zbliżającej się wojny

Skift Take

Niewątpliwie wielkie wyzwanie stojące przed marketerami turystycznymi w Europie – nieprzewidywalność wyniku lub zakończenia wojny Rosji z Ukrainą, a także jak dotrzeć do właściwych notatek pośród ofiar i dewastacji w pobliżu domu.

Lilia Jerma

Jak miejsce docelowe radzi sobie z wiadomościami turystycznymi na głównych rynkach źródłowych, gdy w pobliżu szaleje wojna? To jest dylemat, przed którym stoją teraz marketerzy PTO przed tym, co ma być największym międzynarodowym turystycznym latem od czasu pandemii.

Przed pandemią Polska odnotowywała stały wzrost liczby odwiedzających, co jest związane z przystąpieniem do Unii Europejskiej w 2004 roku. Rekordowa liczba 35,7 mln turystów nocujących odwiedziło Polskę w 2019 rokugłównie z Wielkiej Brytanii, Niemiec, Ukrainy i Stanów Zjednoczonych, Według Światowej Rady Podróży i Turystyki.

Urzędnicy ds. turystyki są zgodni, że jest za wcześnie, aby przewidywać rozwój wojny, a tym samym wpłynąć na podróże do Polski. Ale uważnie obserwują sytuację, dzieląc się komunikatem o bezpieczeństwie, kontynuując promowanie lata i pozostając czujni i gotowi do skupienia się – po prostu Tak jak to zrobili, gdy wybuchła epidemia.

Biuro Polskiej Organizacji Turystycznej (POT) w Wielkiej Brytanii jako pierwsze wystosowało list reasekuracyjny po wybuchu wojny. Dorota Wojcievska, Dyrektor Polska Organizacja Turystyczna W Wielkiej Brytanii, w komunikacie prasowym, i ma nadzieję, że „utrzymująca się zatrważająca sytuacja na Ukrainie nie zniechęci brytyjskich turystów do odwiedzenia Polski w tym roku”.

Wojciewska powiedziała Skiftowi w oświadczeniu, że Polskie Biuro Turystyki w Londynie od pierwszego dnia monitoruje sytuację na Ukrainie i pozostaje blisko sentymentu klientów.

„W tej chwili nie widzimy żadnych powodów, aby zatrzymać lub znacząco zmienić naszą komunikację między B2C i B2B” – powiedział. Wojciechowskiej. Będziemy nadal zarządzać kampaniami cyfrowymi, publikować na naszych platformach społecznościowych i organizować warsztaty dla biur podróży. Uważamy, że w przekazywaniu wiadomości, którą chcemy rozpowszechniać, musimy działać proaktywnie, a nie pasywnie”.

READ  Polska placówka mikroligi przenosi turnieje na powitanie ukraińskich uchodźców | Krajowy

Większość brytyjskich turystów odwiedza Kraków, Warszawę i Gdańsk, miasta położone daleko od przejścia granicznego z Ukrainą. Wojciechowska powiedziała, że ​​przy wszystkich atrakcjach, hotelach i restauracjach funkcjonujących normalnie, nie ma powodu, aby osoby, które zarezerwowały lub planują zarezerwować wyjazd do Polski, nie mają powodu, aby zmienić swoje plany.

Magdalena Zelazowska, dyrektor Polskiej Organizacji Turystycznej w Nowym Jorku, zgodziła się, że polska infrastruktura i wszystkie usługi nie zostały naruszone i że w kraju jest bezpiecznie. Dodała jednak, że sytuacja jest zbyt nowa i niepewna, by przewidywać kolejne dwa miesiące przed sezonem letnim.

„Bardzo poważnie podchodzimy do kwestii bezpieczeństwa i to jest pierwsza rzecz, o której musimy jasno powiedzieć, jeśli można bezpiecznie zaprosić podróżnych do Polski” – powiedziała Żelazowska.

Żelazowska dodała, że ​​nie zniechęca do wyjazdów do Polski i że najbliższe tygodnie dadzą polskiej branży hotelarskiej czas na dostosowanie się do napływu ukraińskich uchodźców.

Żelazowska dodała, że ​​polska branża turystyczna radzi sobie z tym wyzwaniem, jednocześnie snując wielkie plany w zakresie turystyki międzynarodowej.

Myśląc o przyszłości

Ale oczywiście biura marketingu turystycznego myślą z wyprzedzeniem.

Zarówno menedżerowie turystyki z Polski w Wielkiej Brytanii, jak i Ameryce Północnej powiedzieli, że będą kontynuować swoją strategię marketingową jak zwykle, w tym wznowić wyjazdy prasowe.

Biuro w Wielkiej Brytanii Wojciechowska powiedziała, że ​​gdyby skutki konfliktu i jego wpływ na sąsiadów rozprzestrzeniły się dalej, byliby gotowi zająć się nim w tym czasie.

„Jesteśmy gotowi zmienić naszą strategię marketingową w podobny sposób, jak zrobiliśmy to na początku pandemii w 2020 r. Skupiliśmy nasze kampanie na edukacyjnych i inspirujących aspektach Polski, a nie na płaceniu zastrzeżeń.”

Podobnie jak Polska, kraje docelowe w UE dokładnie analizują skutki wojny dla ich branży turystycznej. Wojciechowska powiedziała, że ​​innym równie ważnym aspektem, który będzie miał jeszcze większy wpływ na decyzje podróżne ludzi, są zwiększone koszty życia w Wielkiej Brytanii.

READ  Największa polska firma ubezpieczeniowa PZU uruchomiła cyfrowe szkody z Upptec

Dla Żelazowskiej w tunelu jest światło.

Wzrasta zainteresowanie przedstawicieli mediów północnoamerykańskich wsparciem Polski dla jej ukraińskich sąsiadów. „To jest coś, co z pewnością będziemy podkreślać w naszej komunikacji, ponieważ jest to coś, co jest bardzo w naszym DNA, czyli naszej gościnności” – powiedziała Żelazowska.

Restrykcje epidemiologiczne zostaną zniesione również w Polsce 1 kwietnia.

„Więc to wszystko razem, dajmy to jeszcze kilka tygodni, a to byłaby zupełnie inna sytuacja. Ale oczywiście zachowywanie się tak, jakby nic się nie stało, nie byłoby zbyt odpowiedzialne. Jesteśmy ostrożni i optymistyczni.”