so Święta Wielkanocne zwiastują odrodzenie British Airways i jego właściciela Grupa Międzynarodowych Linii Lotniczych (IAG), czy komputer powie nie? Według prognoz IAG, pierwsze wielkie święto w roku i początek sezonu letniego po pierwszych ponurych dwóch latach pandemii powinny przynieść dużą liczbę pasażerów.
Krajowe linie lotnicze spodziewają się latać z pełną przepustowością w ramach najbardziej lukratywnej usługi transatlantyckiej tego lata, aw zeszłym tygodniu powróciły do niektórych placówek, które porzuciły w szczytowym momencie pandemii: Sydney w Australii oraz Gatwick i City w Londynie.
Ale jeśli strach przed Covid – jeśli nie faktyczny wskaźnik infekcji – ustąpi, staje się jasne, że BA jeszcze nie pozbyła się swoich systemów błędów. Obsługa klienta była częstą skargą — zwolnienie tysięcy pracowników nie może pomóc — i została ponownie wystawiona na próbę w ostatnich tygodniach. Seria awarii IT spowodowała, że linie lotnicze cierpią z powodu fal odwołań, które pozornie narzuciły sobie same.
BA ma za sobą historię problemów informatycznych. Nawet jeśli Covid przyćmił jakiekolwiek wcześniejsze koszmary, pojawienie się tego konkretnego problemu rozgniewa inwestorów, a także złości pasażerów. Pandemia to przyzwoita wymówka, ale BA i IAG miały wiele lat na rozwiązanie tych nieuchwytnych problemów technicznych.
Największa porażka w czasach, gdy takie zamieszanie było na pierwszych stronach gazet, nastąpiła pięć lat temuTysiące pasażerów utknęło na lotnisku Heathrow i na całym świecie. Reakcja na kryzys, wówczas stosunkowo nowego szefa British Airways, Alexa Cruza, który był krytykowany – uczciwy lub nie – wydaje się być powolna. Początek końca dla Hiszpanów.
Obecne kierownictwo widziało większe problemy, ale rozwiązanie tego problemu może być uciążliwe dla szefa IAG Luisa Gallego, który kiedyś pracował pod kierownictwem Cruza w Hiszpanii. Jego poprzednik Willie Walsh ze złością odmówił Twierdzi, że problemem był outsourcing IT; Jeden operator przypadkowo odciął zasilanie.
Po odejściu Walsha, prawdopodobnie pechowy inżynier, który wyciągnął wtyczkę w 2017 roku, nie drży już w toaletach. Po osiemnastu miesiącach swojej kadencji Gallego, który był wyraźnie mniej wojowniczy i wyraźnie mniej publiczny, nie mógł jeszcze zdobyć obserwatorów branży. Ale zmiana na szczycie potwierdza, że Hiszpania jest teraz oficjalnie tam, gdzie znajduje się IAG, zwłaszcza od czasu Brexitu. IAG twierdzi, że ta kwestia została podniesiona dawno temu, ale godne uwagi głosy różnią się. Analityk HSBC, Andrew Lubbenberg, nie zmienił swojej opinii, że unijne zasady własności i kontroli mogą wrócić, aby wpłynąć na grupę, chociaż IAG ze znużeniem powtarza, że zrobił wszystko, co konieczne, aby zadowolić regulatorów.
Jednak regulatorzy mogą nie być problemem. Dyrektor generalny Ryanair, Michael O’Leary, który w zeszłym miesiącu gwałtownie poruszył sytuację, powiedział, że konkurenci państwowi, Air France-KLM i Lufthansa, nadal „dążą do zerwania” IAG, dodając: „Na poziomie europejskim, bez względu na to, co robią Francuzi i Niemcy chcą, dostają. Myślę, że to nieuniknione, że BA zostanie wyrzucony z IAG”.
IAG bez BA może wyglądać jak Beatles bez Lennona i McCartneya, ale ostatnie rozmowy grupy dotyczyły umocnienia jej pozycji w Madrycie dzięki umowie, która otwiera opcje na docelową ofertę Air Europa. Madryt jest z pewnością tańszy, jak zauważa Gallego, niż Heathrow, co bezlitośnie skłoniło zarzuty. Heathrow i IAG mają silne relacje z Qatar, który jest właścicielem 20% obu, a Qatar Airways pracuje nad nawiązaniem bliższej współpracy operacyjnej z Qatar Airways.
Tymczasem wojna na Ukrainie i rosnące ceny paliwa lotniczego zachmurzyły letnie ożywienie: rosyjska inwazja zepchnęła ceny akcji IAG do najniższego poziomu od 2020 roku.
Wydaje się, że dobrą wiadomością dla IAG jest to, że klienci przeczą oczekiwaniom, że globalna niepewność i rosnące koszty życia zmniejszą popyt.
Wygląda na to, że tego lata samoloty British Airways zostaną zapełnione przez Brytyjczyków, których już na nie nie stać i woleliby wydać malejące funty na podróże zagraniczne niż płacić szalone rachunki za energię. Przy odrobinie szczęścia dotrą tam wraz z IAG.
„Odkrywca. Entuzjasta muzyki. Fan kawy. Specjalista od sieci. Miłośnik zombie.”
More Stories
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii: Bank Anglii wkrótce ujawni swoją kolejną decyzję
Pracodawcy zmuszający pracowników do powrotu do pracy odchodzą w zapomnienie – twierdzi ekspert, twórca terminu prezenteizm Pracuj w domu
BlackRock i Microsoft planują fundusz o wartości 30 miliardów dolarów na inwestycje w infrastrukturę sztucznej inteligencji