Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pekinie: Snowboardzistka Zoe Sadosky Sinnott w eliminacjach w łyżwiarstwie figurowym kobiet. Wideo / Sky Sport
Zoi Sadowski-Synnott zrobiła ogromny krok w kierunku stworzenia historii olimpijskiej Nowej Zelandii w Pekinie.
20-letnia snowboardzistka, która osiem dni temu zdobyła pierwszy w Nowej Zelandii złoty medal na Zimowych Igrzyskach w wyścigu łyżwiarstwa figurowego kobiet, dotarła do finału łyżwiarstwa figurowego jako najlepszy kwalifikant.
Sadovsky Sinnott naprawdę nie miała wątpliwości w tym samym wydarzeniu, które sprawiło, że stała się gwiazdą łyżwiarstwa figurowego na Igrzyskach w PyeongChang 2018, stając się najmłodszą medalistką Nowej Zelandii na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich z brązowym medalem.
A dzięki klinicznym występom w Big Air Shougang skorzystasz z ostatniego miejsca w jutrzejszym finale.
Z najlepszymi wynikami z dwóch z trzech rund, które liczyły się do kwalifikacji do finału, Sadovsky-Synot uspokoił wszelkie nerwy solidną pierwszą próbą, zdobywając gładki tył 1080, aby zająć pierwsze miejsce po pierwszej rundzie.
Wtedy wystarczyło tylko założyć kolejną mocną czapkę, aby zapewnić sobie miejsce w czołowej dwunastce finalistów, a Sadowski-Synnott zdecydowała się grać bezpiecznie w swojej drugiej rundzie z Frontside 720 z lepszym wynikiem, aby zapewnić sobie co najmniej dwa czyste biegi.
Jej dwie pierwsze rundy byłyby wystarczająco dobre, aby się zakwalifikować, ale Sadowski-Synnott nie była zadowolona i licytowała w swoim ostatnim biegu potężnym Double Cork 1080, uzyskując wynik 91,00, najwyższą średnią punktacji w ciągu dnia.
„Byłem poruszony jego lądowaniem” – powiedział Sadovsky Synnott o swoim ostatnim locie. „Przeszedłem przez to w wyścigu wspinaczkowym. Nie byłem pewien, jak grać w dwurundowych kwalifikacjach, ale byłem podekscytowany, że zejdę na dół.
Idę do jutra [I’ll] Wymyśl zupełnie inny plan gry, ponieważ to zupełnie inna konkurencja. I staraj się robić najlepsze sztuczki, jakie potrafię i miej nadzieję na najlepsze.
Udaje się do finału jako faworytka do zdobycia drugiego – i nowozelandzkiego – złotego medalu w Igrzyskach, ale nie będzie to łatwe w mocnym finale, w którym zawodnicy często zachowują swoje najlepsze triki przed głównym wydarzeniem.
Sadovsky-Synot, która sama wydawała się coś pokrzyżować w finale, zakończyła łączny wynik 176,50, wyprzedzając japoński duet Kokomo Murasi i Rita Iwabuchi.
Austria, złota medalistka Anna Jacir, zajęła szóste miejsce w kwalifikacjach, podczas gdy srebrna medalistka z 2018 roku Jamie Anderson z Ameryki nie trafiła.
Nowozelandczyk Cole Wakushima został zmuszony do wycofania się z zawodów z powodu kontuzji odniesionej w kwalifikacjach pływackich.
W wolnym łyżwiarstwie kobiet Margo Hackett opuściła finały, zajmując 16 miejsce, poniżej 12 miejsca.
Snowboardzista Tiarn Collins zajął 23. miejsce w męskich eliminacjach snowboardowych seniorów.
„Fanatyk telewizyjny. Miłośnik internetu. Ewangelista podróży. Pragnący przedsiębiorcy. Odkrywca amator. Pisarz”.
More Stories
Gracz siódemki Kiwi ma dołączyć do Melbourne Storm
Drugiego dnia Blackcaps przeszli Sri Lankę 50 trasami
Spotkanie w Alexandra Park przełożone na 24 godziny